DT u Bastet. Amirek i Tycia w DS

ewkkrem pisze:KociaMamo, czyś okociała . Przy odklejającej się siatkówce to żaden wysiłek fizyczny niewskazany!!! Nawet po zabiegu. Nie wiem jak długo ale 2-3 tygodnie to za krótko na pełną rekonwalescencję!!!
Zdrówka życzę
Drops.

Minimum miesiąc

Nie przeforsuj sie KociaMamo, ze zdrowiem nie ma zartow :roll:

chociaz wiadomo, kasa zawsze by sie przydala..

a studia juz oplacilas do konca?

kwiryna pisze:Nie przeforsuj sie KociaMamo, ze zdrowiem nie ma zartow chociaz wiadomo, kasa zawsze by sie przydala.. a studia juz oplacilas do konca?

Oj przepraszam telefon mi wariuje

Kochane, przepraszam, że milczę, ale mam naprawdę poważne problemy z tym okiem. Nie przemęczałam się ostatnio ani nic... a tymczasem nastąpił wewnętrzny wylew krwi do ciała szklistego. Nic obecnie nie widzę na to oko... tylko światło i cień.. Mam szlaban na komputer i w ogóle chyba na wszystko.. W poniedziałek będzie wizyta na Borowskiej, aby sprawdzić stan siatkówki, bo na razie nic nie widać przez tę krew... Oczywiście o wyjeździe do Niemiec nawet nie myślę... Myślę tylko o tym, aby nie stracić widzenia w tym oku... Nie sądziłąm, że coś takiego może się wydarzyć... Bardzo Was wszystkich ściskam. I jak będę mogła, to coś napisżę.

PS. Kurko, jeszcze nie opłaciłam studiów. Muszę poczekać na wypłatę. Ciężką ręką zrobię następnie przelew.. ale sama teraz nie wiem, kiedy będę mogła znowu pracować przy kompie, a - co za tym idzie - pisać pracę mgr...

Ani_, dostałam zdjęcie Lukrecji - wreszcie takie ładne. Wiesz, że ona ma żółte oczka? Wstawię jak mi będzie wolno znowu do kompa siąść. Na razie zmykam, bo piszę tu prawie nielegalnie

za zdrowie.
Moja była sąsiadka też miała wylew do obu oczu. To był okropny czas dla niej. Kiedy nauczyła się już funkcjonować w swoim mieszkaniu, zrobiono jej jakiś zabieg laserowy w szpitalu i odzyskała wzrok.
U Ciebie na pewno też wszystko będzie dobrze.

za zdrowie, by jak najszybciej z okiem bylo dobrze. Czy to znaczy, ze czeka Cie kolejny zabieg?

Tulowywujem Kociamama ja żech, żeby z okiem lepsiej było!!!
Żeby Kociejmamie smutno nie było to chcem powiedzieć żech, że ja dzisiaj autografa arcydzieło do kuwety nawalem specjalnie dla niej!!!!
To pisałem ja
Bil :flowerkitty:

Sir Bil

I dziś dla Kociejmamy ja w kuwetę dzieło nawalę żech!

Kasiu,
Oby wszystko było w porządku z Twoim okiem, mam nadzieję, że wylew w oku się wchłonie i będzie wszystko dobrze. :ok:

Ps. Bardzo miło, że domek małej się odezwał.

Wylew w oku wchłania się powoli, ale coś mnie to oko boli. Więc muszę sobie dawkować komputer i ogólnie patrzenie w niewielkich dawkach. Tak więc krótciutko, bo wiem, że czekacie Kochane na wieści od Lukrecji i na jej zdjęcie - tutaj jest link do jej wąteczku:

viewtopic.php?f=13&t=185491&p=12064612#p12064612

Dopiero doczytałam o Twoich problemach z okiem. Wylew do ciała szklistego to przykra sprawa. Wiem, bo sama miałam, po uderzeniu w głowę.
Trzymam kciuki, żeby szybko było wszystko dobrze!

DT u Bastet. Amirek i Tycia w DS

Kto przegląda forum