Nasza Ksiezniczka. Fotki s.57 :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 28, 2014 22:26 Re: Nasza Ksiezniczka. Fotki s.57 :)

Stefa35 pisze:..Sama to ona nie przyszła,córka mi ją położyła i mówi: teraz szybko głaszcz bo ucieknie

:ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 26, 2014 15:49 Re: Nasza Ksiezniczka. Fotki s.57 :)

Witamy się na Waszym wątku po przerwie. :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

jasia.stargard

 
Posty: 829
Od: Wto sie 27, 2013 10:14

Post » Śro mar 26, 2014 19:40 Re: Nasza Ksiezniczka. Fotki s.57 :)

Witaj Jasiu. Pragniemy oznajmić że nasza Borys w piątek idzie na sterylke.Już się jak cholera a co to będzie w piątek?

Stefa35

 
Posty: 1172
Od: Pt sie 23, 2013 0:18
Lokalizacja: Kuj-Pom

Post » Czw mar 27, 2014 11:05 Re: Nasza Ksiezniczka. Fotki s.57 :)

Stefa35 pisze:Witaj Jasiu. Pragniemy oznajmić że nasza Borys w piątek idzie na sterylke.Już się jak cholera a co to będzie w piątek?

Ja jak dzikunki wiozłam na sterylkę to tak bardzo nie przeżywałam, ale jak Pusia miała usunięcie części listwy mlecznej i sterylkę to bardzo się wcześniej bałam. Będzie dobrze, ja też się martwiłam a Pusia nad podziw wszystko przeszła ok. Miała bardzo duży szew ale goiło się super.
Obrazek

jasia.stargard

 
Posty: 829
Od: Wto sie 27, 2013 10:14

Post » Czw mar 27, 2014 12:33 Re: Nasza Ksiezniczka. Fotki s.57 :)

Mówili że jako że ona dobniutka jest to nacięcie będzie malutkie,5 do 7 mm ale i tak sie boje czy wszystko będzie ok

Stefa35

 
Posty: 1172
Od: Pt sie 23, 2013 0:18
Lokalizacja: Kuj-Pom

Post » Czw mar 27, 2014 20:52 Re: Nasza Ksiezniczka. Fotki s.57 :)

Stefa35 pisze:Mówili że jako że ona dobniutka jest to nacięcie będzie malutkie,5 do 7 mm ale i tak sie boje czy wszystko będzie ok

Pusia miałą naprawdę duży szew bo miała wycięte kilka cycuchów i sterylizację przy jednej narkozie to zrobiono. A Pusia miała wtedy 5,5 roku. Ja się o nią bardzo bałam ale wszystko goiło się nad podziw dobrze. Stefa będzie dobrze, napisz jutro chociaż "coś".
Obrazek

jasia.stargard

 
Posty: 829
Od: Wto sie 27, 2013 10:14

Post » Pt mar 28, 2014 10:02 Re: Nasza Ksiezniczka. Fotki s.57 :)

Jasia oczywiście że napisze. Zabieg mamy na 12,zaraz na zawał padne ze stresu

Stefa35

 
Posty: 1172
Od: Pt sie 23, 2013 0:18
Lokalizacja: Kuj-Pom

Post » Pt mar 28, 2014 11:28 Re: Nasza Ksiezniczka. Fotki s.57 :)

Stefa35 pisze:Jasia oczywiście że napisze. Zabieg mamy na 12,zaraz na zawał padne ze stresu

Stefa myśl o czymś innym. Myślami jestem z Tobą. :roll:
Obrazek

jasia.stargard

 
Posty: 829
Od: Wto sie 27, 2013 10:14

Post » Pt mar 28, 2014 12:00 Re: Nasza Ksiezniczka. Fotki s.57 :)

Jasia łatwo ci mówić ale dziękuje za wsparcie. Chyba poczekam do końca zabiegu. Będę ją musiała tam zostawić na pare godzin.Nie wiem czy brać jej to ubranko bo ona wciąż się myje i boje się żeby nic sobie w tą ranę nie zrobiła

Stefa35

 
Posty: 1172
Od: Pt sie 23, 2013 0:18
Lokalizacja: Kuj-Pom

Post » Pt mar 28, 2014 12:35 Re: Nasza Ksiezniczka. Fotki s.57 :)

Przecież wygryzie sobie szwy jeśli jej nie założysz ubranka po sterylce.
Chyba ,że robią jej sterylkę laparoskopowo.

Jak się nie umyje przez kilka dni nic jej nie będzie , a jak wygryzie szwy może mieć zapalenie otrzewnej.

Powiem szczerze ,że czasem mnie jednak zaskakują forumowicze...
Kciuki za koteńkę!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 28, 2014 13:30 Re: Nasza Ksiezniczka. Fotki s.57 :)

Kotkins dzięki za info a forumowicze nie zawsze wszystko wiedzą dlatego pytają

Stefa35

 
Posty: 1172
Od: Pt sie 23, 2013 0:18
Lokalizacja: Kuj-Pom

Post » Pt mar 28, 2014 13:42 Re: Nasza Ksiezniczka. Fotki s.57 :)

Wiem, dlatego czasem piszę rzeczy , które są oczywiste (dla mnie).
Mnie niepokoi takie małe cięcie przy sterylce, bo zawsze jest ryzyko ,że przy tak małym polu coś zostanie i będzie jak z moją Fio: rujkująca kotka po sterylce.
Ale miejmy nadzieję ,że wiedzą co robią:)

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 28, 2014 13:55 Re: Nasza Ksiezniczka. Fotki s.57 :)

Stefa35 pisze:Jasia łatwo ci mówić ale dziękuje za wsparcie. Chyba poczekam do końca zabiegu. Będę ją musiała tam zostawić na pare godzin.Nie wiem czy brać jej to ubranko bo ona wciąż się myje i boje się żeby nic sobie w tą ranę nie zrobiła

Moją od razu po zabiegu ubrali w ubranko. Nie mogłam napisać od razu, bo byłam zajęta. Ja czekałam w aucie do końca zabiegu. :roll: Zaraz po tym jak się dobrze wybudziła to zabrałam ją do domu. Byłam też w kontakcie z wetem, gdyby było coś nie tak.
Obrazek

jasia.stargard

 
Posty: 829
Od: Wto sie 27, 2013 10:14

Post » Pt mar 28, 2014 14:14 Re: Nasza Ksiezniczka. Fotki s.57 :)

Kotkins dopytam jak ją odbiore bo też o tym pomyślałam. Wezme też ubranko. Przy okazji kazałam obciąć jej pazury bo sama tego nie zrobie,to zakazany rejon na Borysi

Stefa35

 
Posty: 1172
Od: Pt sie 23, 2013 0:18
Lokalizacja: Kuj-Pom

Post » Pt mar 28, 2014 14:20 Re: Nasza Ksiezniczka. Fotki s.57 :)

Jasia ja czekałam w domu bo weta mam 3 budynki dalej

Stefa35

 
Posty: 1172
Od: Pt sie 23, 2013 0:18
Lokalizacja: Kuj-Pom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 44 gości