Mirmiłki V - Gdyby kózka nie skakała, operacji by nie miała.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto lip 30, 2013 18:15 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

ha! Ofelka się zainfekowała Mechanikami :ok:
KotkaWodna
 

Post » Wto lip 30, 2013 18:54 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Aniado Wielce Szanowna - Twój wątek doprowadził dziś mojego nadzwyczaj spokojnego Doopka do irytacji (co jest niezwykle rzadkie). Otóż - przez to, że Ciocia Ja-smina od dwóch godzin słuuuuucha z wypiekami tego, co tu różni tacy powstawiali - codzienna wołowinka Doopka opóźniła się o dobrą godzinę 8O . Doopek dłuuuugo był spokojny, ale w końcu usiadł i popatrzył, a jego wzrok mówił : "do jasnej..........., co Ty sobie .......babo myślisz, udaje taka melomana a ja tu....... głoduję !!!!!!!!!"
(# w miejsce kropek wstaw piiiiiiiii)

Grieg rzeczywiście pasuje do Sz. P. Aniady - bo jest elegancki acz nie nachalny :kotek:

A Pavarotti oczywiście wymiata, za nim Domingo, bo Carreras to przy nich...... szczypawka :roll: Wiadomo - duży może więcej 8)

A zauważyłyście jak gust muzyczny nas definiuje - np. widzę P. Kotkę Wodną w klimacie noir :wink:

Pozdrowionka dla stada :kotek:

Ja-smina

 
Posty: 373
Od: Nie maja 19, 2013 3:39

Post » Wto lip 30, 2013 18:59 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

hmmmm....
mój klimat to bardziej taki:

Obrazek

ale ciekawe może być, jak nas widzą inni w świetle naszych muzycznych preferencji :>
KotkaWodna
 

Post » Wto lip 30, 2013 19:04 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Regularnie podczytuję i podsłuchuję (na YT), może się więc uajwnię, przywitam i dodam cosik od siebie :)
http://www.youtube.com/watch?v=wllPTTIi1GY
A Luciano wielbię i słuchając tego duetu mam ciary http://www.youtube.com/watch?v=yjMAIQqkg1A
A z szant to polecam to: http://www.youtube.com/watch?v=jItn3qvvKMM
W ogóle śpiewanie na głosy mnie fascynuje.
Ostatnio edytowano Wto lip 30, 2013 19:06 przez RatMaga, łącznie edytowano 1 raz

RatMaga

 
Posty: 871
Od: Wto maja 03, 2011 18:48
Lokalizacja: Banino

Post » Wto lip 30, 2013 19:05 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

[quote="KotkaWodna"]hmmmm....
mój klimat to bardziej taki:

No kochana, jest noir czy nie :wink:

I to ile :ok:

A że przy okazji trochę spinaczy i ćwieczków - nie bądźmy sztywni i drobiazgowi :mrgreen:

PS: Jaką ja jednak miałam nuuuudną młodość, no pomyśl - dzwony, fryzury a la małpka, elastyczne golfy i ABBA :crying: :crying: :crying:

Ja-smina

 
Posty: 373
Od: Nie maja 19, 2013 3:39

Post » Wto lip 30, 2013 19:07 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

KotkaWodna pisze:
ale ciekawe może być, jak nas widzą inni w świetle naszych muzycznych preferencji :>

prosz....
Dobre dla mnie na każdy humor i każdą pogodę :ok: http://www.youtube.com/watch?v=uqLYjRn--GI
I? :mrgreen:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto lip 30, 2013 19:12 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Ja-smina pisze:Aniado Wielce Szanowna - Twój wątek doprowadził dziś mojego nadzwyczaj spokojnego Doopka do irytacji (co jest niezwykle rzadkie).


Mnie zaś nieodmiennie Twoja pisanina doprowadza do łez radości. Masz talent. :mrgreen:

Ja-smina pisze: Otóż - przez to, że Ciocia Ja-smina od dwóch godzin słuuuuucha z wypiekami tego, co tu różni tacy powstawiali - codzienna wołowinka Doopka opóźniła się o dobrą godzinę 8O . Doopek dłuuuugo był spokojny, ale w końcu usiadł i popatrzył, a jego wzrok mówił : "do jasnej..........., co Ty sobie .......babo myślisz, udaje taka melomana a ja tu....... głoduję !!!!!!!!!"
(# w miejsce kropek wstaw piiiiiiiii)


Zaiste zgroza. Mój Czesio patrzył na mnie jak byk na rzeźnika w którymś momecie. Aż poczułam się winna i musiałam ściszyć. Miałam lepsze zdanie o wrażliwości mego najstarszego.

Ja-smina pisze: Grieg rzeczywiście pasuje do Sz. P. Aniady - bo jest elegancki acz nie nachalny :kotek:

Dziękuję. Dziś, w piżamce w pszczółki i kaczuszki, jestem wyjątkowo eleganmcka.

Ja-smina pisze: A Pavarotti oczywiście wymiata, za nim Domingo, bo Carreras to przy nich...... szczypawka :roll:


Mam cel na jutro. Wsłuchać się w Domingo i Carrerasa. Wjechałyście mi na ambicję.

Ja-smina pisze: Wiadomo - duży może więcej 8)


Jak mawia mój mąż, zjeżdżając na pobocze przed rozpędzonym TIR-em.

Ja-smina pisze: A zauważyłyście jak gust muzyczny nas definiuje - np. widzę P. Kotkę Wodną w klimacie noir :wink:


Idę googlać, co zacz "klimat noir".

Co do szant - lubię bardzo. Ale czasem (z całym szacunkiem) mam wrażenie, że muzyka to jednak wykonawcom w śpiewaniu nie przeszkadza. :lol:

Kotko, seksownaś!
Aniada
 

Post » Wto lip 30, 2013 19:35 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

RatMaga pisze:Regularnie podczytuję i podsłuchuję (na YT), może się więc uajwnię, przywitam i dodam cosik od siebie :)
http://www.youtube.com/watch?v=wllPTTIi1GY
A Luciano wielbię i słuchając tego duetu mam ciary http://www.youtube.com/watch?v=yjMAIQqkg1A
A z szant to polecam to: http://www.youtube.com/watch?v=jItn3qvvKMM
W ogóle śpiewanie na głosy mnie fascynuje.


Cześć, RatMaga. Fajnie, że jesteś. :D
Aniada
 

Post » Wto lip 30, 2013 20:06 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Aniada zrób z dzieciakami przedstawienie"Dziadka do orzechów" z muzyką Czajkowskiego.
To byłby czad!!!!!! :D

Ser-niczek

 
Posty: 881
Od: Sob kwi 27, 2013 14:35
Lokalizacja: Chotomów

Post » Wto lip 30, 2013 20:06 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Ser-niczek pisze:Aniada zrób z dzieciakami przedstawienie"Dziadka do orzechów" z muzyką Czajkowskiego.
To byłby czad!!!!!! :D

Ja robiłam, z przedszkolakami... W zasadzie wariacje na temat ale - rewelacyjnie wyszło :D
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto lip 30, 2013 20:09 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Aniada pisze:Co do szant - lubię bardzo. Ale czasem (z całym szacunkiem) mam wrażenie, że muzyka to jednak wykonawcom w śpiewaniu nie przeszkadza. :lol: !

Nie przejmuj się, ani porządny szantymen, ani przyzwoity szanotsłuchacz nie poczuje się urażony taką opinią. Wszak nie bez powodu na koncercie zespołu Zejman i Garkumpel widownia usłyszała, że ma pić piwo, bo wasza trzeźwość naszym bólem, trzeba się przy szantach znieczulać, bo albo słuchacze nie dadzą rady słuchać, albo wykonawcy się zamęczą próbami śpiewania czysto i z sensem. Szanty nie są od tego, żeby być dobrze śpiewane. Klimat się liczy, klimat!

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lip 30, 2013 20:26 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Ser-niczek pisze:Aniada zrób z dzieciakami przedstawienie"Dziadka do orzechów" z muzyką Czajkowskiego.
To byłby czad!!!!!! :D


Czajkowskiego podkładam, gdzie się da: do "Kajtusia czarodzieja", do "Królowej śniegu", a nawet do "Czerwonego kapturka" stylizowanego na śląską gwarę. Byłam gotowa przysięgać, że Czajkowski z samiutkich Katowic pochodził, jakby kto pytał... :lol:

Przecież, gdy ojciec opowiada Kapturkowi, że "we lesie rojbruje łoszkliwe wilczysko", a potem Kapturek ostrożnie idzie przez las i nagle widzi kwiatki - to pasuje wyłącznie ten kawałek:

http://www.youtube.com/watch?v=T_wPn4gmnig

A po minucie... wilk się wyłania!!!

EDIT: Gimnazjaliści mnie męczą o wystawienie fragmentów "Zemsty". Okroiłam tekst tak, że mamy sens całości, a przede wszystkim - sakramentalną wręcz scenę pisania listu. :lol:
Tylko jak pomyślę o dekoracjach, to mi autentycznie słabo...
Mam dziewczynę, która ta gra, tak doskonale GRA!!!, że klękajcie narody. Miała być Rejentem. Co do reszty - miał być casting. Ale dekoracje! Antykwariat musiałabym wykupić.
Ostatnio edytowano Wto lip 30, 2013 20:33 przez Aniada, łącznie edytowano 1 raz
Aniada
 

Post » Wto lip 30, 2013 20:33 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Aniada pisze:Czajkowskiego podkładam, gdzie się da: do "Kajtusia czarodzieja", do "Królowej śniegu", a nawet do "Czerwonego kapturka" stylizowanego na śląską gwarę. Byłam gotowa przysięgać, że Czajkowski z samiutkich Katowic pochodził, jakby kto pytał... :lol:

Tak mi się jakoś skojarzyło:

Orkiestra kościelna na Górnym Śląsku, dyrygent pyta:

— Zimbalisten fertig?

— Ja, ja, naturlich.

— Posaune fertig?

— Ja.

— Trompete fertig?

— Fertig.

— Also, eins, zwei, drei: „Boże, coś Polskę…”.

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lip 30, 2013 20:34 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

:ryk: :ryk: :ryk:
Aniada
 

Post » Wto lip 30, 2013 20:41 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

z Monty Pythona lubie najbardziej to:

http://www.youtube.com/watch?v=PY22euSQZ94
i to:
http://www.youtube.com/watch?v=WRsue2_OYW4
"jaka to żaba?
martwa" :ryk:
a tu Aniadko poranna bajka dla Ciebie:
http://www.youtube.com/watch?v=8LxT0KlP4_E

Ser-niczek

 
Posty: 881
Od: Sob kwi 27, 2013 14:35
Lokalizacja: Chotomów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], IrwinGlity i 16 gości