Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 14, 2013 22:38 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

barbarados pisze:Aniu , amator wychwyci to , czego nie zauważy zawodowiec :wink: . Twoje obrazy płyną z serca . Są piękne .
Kropcia jest super - wygląda jak mały kociaczek , a ta minka ! :1luvu:


Dziękuję za miłe słowa :oops: :oops: :oops:

Ten kociaczek ma już 4,5 roku:)
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Czw mar 14, 2013 22:38 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

Miraclle pisze:Cudowne foteczki Kropeczki :1luvu: :1luvu: :1luvu: i jaka zabawowa panienka :mrgreen:
Będę trzymać :ok: za miziaka kropeczkę :mrgreen:
Niech bierze przykład z brata :ryk: :ryk:

Bardzo bym chciała, żeby sobie trochę odpuściła tej zaciętości...
Wobec Cudaczka się napewno nie zmieni to wiem, ale cieszę się, że wobec nas zaczyna być coraz większą przylepą:)
I zapomniałam dodać, że Kropka od małego cały czas gada, teraz, kiedy coraz bardziej panienka miziasta, to już przechodzi tym paplaniem samą siebie :mrgreen:

No i na okrągło się myje, wręcz mycie to jej obsesja, niedługo nawet od samego patrzenia na nią, będzie się czuła brudna:)
To naprawdę wyjątkowa kocica, ale po stracie poprzedniej Kropki tak bardzo chciałam mieć znowu taką samą ( i mam :1luvu: ) że teraz musimy ją kochać taką jaka nam się ulęgła :1luvu:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Czw mar 14, 2013 22:45 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

To fakt że od razu widać że to niezwykła koteczka. Ma coś magicznego w swoim spojrzeniu. Zuzia też robi się coraz bardziej zabawowa ale zrobienie jej wtedy zdjęcia to duża sztuka.Jeśli kiedyś mi się to uda od razu wkleję żeby pokazać. :ryk:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 15, 2013 12:42 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

Dzisiaj od rana Kropka szukała słoneczka:)
Było.
Od 10,10 do 10,20 :mrgreen:
Kocia mordka nie zdążyła się nagrzać,
Za słabe i za krótko:)
Policzyła ptaszki na drzewach i niepocieszona poszła spać

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Małż stwierdził, że ostatnio Cudaczek jest za bardzo grzeczny i że przestał przybierać na wadze:) jednocześnie dostając coraz to większe porcje żarcia.
Kolejny powód do zmartwień...

Dobrze, że od razu nie pognałam do weta :mrgreen:

Przyczyna została odkryta :ok:

To Buraś :wink:

Nie mamy patentu na pozbycie się intruza, mnie żal kota i chętnie bym go przywłaszczyła, ale on dom ma, jest czysty, nosi obrożę z adresatką, wiec nie mogę komuś ukraść kota, a jednocześnie on nieomal u nas zamieszkał...

W kuchni, na parterze, gdzie Rambo ma teraz swój pokój mamy zamontowane kocie drzwiczki.
Mamy je otwarte latem gdy tam przebywamy, teraz są zamykane, nie upilnowałabym Cudaczka:)
Wieczorem odnosimy Rambola na dół, zostawiamy mu żarełko, picie i przysmaki (a nóż-widelec kocio w nocy poczuje się głodne :mrgreen: ) zamykamy pomieszczenie na klucz i blokujemy te kocie. (do tej kuchni mamy wejście z ogrodu)
Rano, mąż przed wyjazdem otwiera drzwi wejściowe, wypuszcza Cudaka, wejściowe zamyka z powrotem jednocześnie odblokowując kocie, tylko w jedną stronę.
Robi tak, żeby kocio mogło samo wejść do siebie, bez ponownego latania do drzwi wejściowych, czyli kocio może wejść, ale nie wyjdzie.
Chwilę przed wyjazdem mąż wgania kota do środka, potem Rambo czeka aż po niego przyjdę...

Niestety, do rambusiowego apartamentu przychodzi też koci sąsiad:) i wpada w pułapkę :wink:
Mąż w drodze pracy często widzi , jak kocio wędruje w stronę naszego domu, obaj panowie na ogół mijają się na początku ulicy...
Kiedyś Buraś się pośpieszył. przyczłapał przed wyjazdem męża, brama była otwarta, kot czekał, aż samochód odjedzie...
Dzisiaj spał w koszyku :crying: , a Rambo siedział wystraszony na szafkach :(
Wczoraj zdążyłam mu zrobić w pomieszczeniu fotkę, dzisiaj się nie spodziewałam, że zastanę go znowu, z kosza tylko uszy wystawały, bure...

Czyli, wleż wlezie, tylko wyleż nie może albo i nie chce :mrgreen:

Nocne żarełko też zniknęło...
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Pt mar 15, 2013 12:46 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

Przesyłam buziale dla kochanego Jamnisia :1luvu:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pt mar 15, 2013 12:53 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

Ciekawe jakie warunki ma Burasek we własnym domu że aż tak go do was ciągnie :D .Może jest jedynym kotem i smutno mu samemu. :cry: U was to i towarzystwo fajne, żarełko dobre i wyspać się jest gdzie - warunki luksusowe jak w pięciogwiazdkowym hotelu więc co się dziwisz. :ryk:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 15, 2013 14:49 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

Caragh pisze:Przesyłam buziale dla kochanego Jamnisia :1luvu:


Witaj, specjalnie dla Ciebie :wink:
Właśnie zrobiłam fotki, świeżutkie, jeszcze ciepłe :mrgreen:

Ale chwilę wcześniej o mało przez niego nie zeszłam na zawał :twisted:

Odruchowo spojrzałam w okno i zobaczyłam otwartą bramę wjazdową i jamniurka ganiającego na przeciwko po polu sąsiadów :twisted:
Zanim wyleciałam z domu to w myślach już zdążyłam złożyć życzenia producentowi automatu do zamykania bram
Faktycznie, automat przestał działać...


Ale jamniś stanął na wysokości zadania :1luvu:
Posłusznie wrócił na moje wołanie...a już miał nowe zajęcie i był bardzo pochłonięty kopaniem dołka w ziemi...
:mrgreen:

W nagrodę za szczęśliwy powrót do domu :) dostał przysmaczek
Zresztą jamniś już się wycwanił do granic przyzwoitości :mrgreen:
Ucząc go powrotów do domciu, zawsze dostawał coś dobrego,
Więc wykombinował, że można co chwilę przekąsić jakieś dobre żarełko.
Co parę minut prosi na dwór, a potem dopomina się swojej nagrody :ryk:

Nasz uciekinier:) z nagrodą.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Pt mar 15, 2013 14:54 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

Mądry Jamniś :ryk:
Słodziak kochany :1luvu:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pt mar 15, 2013 16:16 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

Ewa L. pisze:Ciekawe jakie warunki ma Burasek we własnym domu że aż tak go do was ciągnie :D .Może jest jedynym kotem i smutno mu samemu. :cry: U was to i towarzystwo fajne, żarełko dobre i wyspać się jest gdzie - warunki luksusowe jak w pięciogwiazdkowym hotelu więc co się dziwisz. :ryk:

Podejrzewam , że nie jest sam, kiedyś z nim przychodził jeszcze jeden kot, prawdziwy bandyta, ale od jakiegoś czasu go nie widzę...
A Buraś pewnie przychodzi do koteczek :D
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Pt mar 15, 2013 17:02 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

Witam :1luvu:
Buras na siłę chce zmienić dom :mrgreen: u Was pewnie mu lepiej, do tego jaki odważny pakuje się bez zaproszenia do nie swojego koszyka :ryk:

U mnie słoneczko to marzenie :roll: co prawda chwilowo próbowało przebić się przez chmurki, jednak bezskutecznie.
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Pt mar 15, 2013 18:31 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

Może tego drugiego kota już nie ma skoro go już nie widujesz i dlatego Burasek ciągnie do towarzystwa. :?:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 15, 2013 18:36 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

A tak z innej beczki. Ciągle oglądam twój klif. Nie myślałaś żeby spróbować kiedyś namalować portreciki futrzaków? Masz tyle wdzięcznych modeli w domu że może warto spróbować.Bo że talent masz to nie ma dwóch zdań bez względu na to czy malujesz dla przyjemności czy zawodowo :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 15, 2013 21:36 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

Miraclle pisze:Witam :1luvu:
Buras na siłę chce zmienić dom :mrgreen: u Was pewnie mu lepiej, do tego jaki odważny pakuje się bez zaproszenia do nie swojego koszyka :ryk:

U mnie słoneczko to marzenie :roll: co prawda chwilowo próbowało przebić się przez chmurki, jednak bezskutecznie.


Basiu, ja bym go chętnie capnęła, ale wiesz...mój zdrowy rozsądek, czyli małż mnie powstrzymuje...nie chce się kłócić z sąsiadami o kota :ryk:

Zresztą zawsze powtarza, że więcej żadnego kota, żadnego psa, a potem...a potem jest tak jak ostatnio...gdy mu powiedziałam przez tel., że mamy nowego kota, usłyszałam "nigdy w życiu, ani jednej sztuki więcej" a jak wrócił z pracy i zobaczył bidnego Cudaka, to pierwszy leciał z Rambolem do samochodu..."bo kocio taki biedny, bo cierpi...bo trzeba mu pomóc"....nie mogłam się wyrobić na schodach...myślałam, że z pośpiechu o mnie zapomniał :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Pt mar 15, 2013 21:38 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

Pomysł namalowania mojej zwierzyny tłucze mi się po głowie nie od dzisiaj, ale popełniłam jeden obrazek zwierzęcy, portrecik małpy :D
Pamiętam wiele lat temu przez przypadek obejrzałam fragment filmu dokumentalnego o laboratoriach...
W jednym z nich, w klatce siedziała małpka, do głowy miała przymocowane urządzenie przypominające mały hełm, hełm ten był przeżroczysty, a małpeczka miała otwartą czaszkę i widać było pracujący mózg :placz: :placz:
Nie obejrzałam do końca, nie mogłam....ale zapamiętałam jej wyraz twarzy i oczy...oczy błagające o litość, tak jakby prosiła: zabierzcie mnie stąd albo zbijcie...
Bardzo długo, nie mogłam przestać myśleć o tym co zobaczyłam, a że jestem wzrokowcem... dużo, dużo póżniej namalowałam małpce portrecik...taki 18x24...sama bużka :ryk:
Małpka, jak małpka ale jej oczy:)
Namalowałam je w ten sposób, że małpka zawsze patrzy tam, gdzie stoi oglądający :D
I starałam się, żeby jej bużka była raczej radosna, choć to mi do końca nie wyszło:)
Portrecik robi wrażenie, chociaż ja tam nic szczególnego nie widzę :D
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Pt mar 15, 2013 21:38 Re: Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Jamniś i Cudak...Musia za TM:

A póki co, narazie portrecik takowej małpki :D :D

Obrazek
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 412 gości