Pasibrzucha pisze:Ha, nie darowałabym sobie, muszę trochę wrócić - do cudownych osób nowatorsko i niefrasobliwie posługujących się językiem polskim chcę jeszcze koniecznie dodać moją byłą szefową. Kobieta sympatyczna, acz wyfiokowana do granic możliwości, mówiąca zawsze głosem, z którego biła pewność siebie i przekonanie o własnej mądrościW specjalnym kajeciku mam zapisane jej najczęściej powtarzające się perełki, jak np. usg penetralne w miejsce prenatalnego czy pieczenie dwóch srok na jednym ogniu
a kwestie, które należy rozstrzygnąć z dozą zdrowego rozsądku rozstrzygane są irracjonalnie (słusznie, prawda?)
Conchita, cudowna historia
Uchchchch
strasznie nie lubię chodzic na usg penetralne

kwestie, które należy rozstrzygnąć z dozą zdrowego rozsądku rozstrzygane są [i]irracjonalnie [/i]

zmarło mi się
usg nie pomoże
wyrzucą mnie z roboty
siedzę i płaczę ze smiechu