Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 11, 2011 20:22 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

:roll:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 11, 2011 20:23 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

to ma do rzeczy działanie ph "biorę was na litość".
ta pannica nic się nie zmieniła, szkoda, że tę drugą szansę dostała, zrobiła wariata i pacynkę z ludzi, którzy za nią się wstawili :/



p.s. do tej całej Fiesty: Ciotka, nie rzucaj tłumokami do normalnych ludzi, jeśli łaska.
KotkaWodna
 

Post » Pt lis 11, 2011 20:23 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

Ja Ci Fiesta zrobiłam niedzwiedzią przysŁugę? Ja Ci żadnej przysługi nie zamierzałam robić. Ja tez jestem hodowcą i gdyby ta sytuacja przytrafiła się mnie (a mogla) teraz rwała bym włosy z głowy z niepokoju o kota.
Wszyscy staramy się jakoś sprawdzać nowych wlaścieli kota. Jeśl imają odrobinę honoru, nie kłamią. Nikt z nas nie czyta w myślach, ani nie jest jasnowidzem aby uchronić kocieta oprzed zlym domem. Staramy sie jednak takie domy jak Twój wykluczać, więc nie mów mi o "przysłudze", bo gdybym mogla i wiedziała uprzedziła bym hodowcę przed faktem!
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 11, 2011 20:24 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

kiche_wilczyca pisze:Bo jej nie poinformowałaś o FIVie.


Jeśli zespół obniżonej odporności to nie FIV, to tak, nie poinformowałam.
Fiesta
 

Post » Pt lis 11, 2011 20:27 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

Fiesta pisze:
kiche_wilczyca pisze:Bo jej nie poinformowałaś o FIVie.


Jeśli zespół obniżonej odporności to nie FIV, to tak, nie poinformowałam.


To się zdecyduj na którąś wersję
Fiesta pisze:Amanda jest FIV+

viewtopic.php?f=8&t=131133&p=7818728&hilit=Amanda#p7818728
Ostatnio edytowano Pt lis 11, 2011 20:27 przez WarKotka, łącznie edytowano 1 raz
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 11, 2011 20:27 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

Fiesta pisze:magdaradek, znowu wiesz lepiej. Nikogo nie oszukałam, to mnie oszukała... moja klientka, ale to inna bajka.

NIE POINFORMOWAŁĄŚ, że kot jest chory.


Mogę przytoczyć treść tych maili, jeśli hodowca Ci ich nie dostarczy. Ja jednak nalegam, żebyś o nie poprosiła.

A jest ujemna??


Nie robiłam jeszcze PCR, jej zabieg był dużo ważniejszy.

A obiecałaś jeszcze w sierpniu.

Fiesta pisze:(...)
Amanda czuje się dobrze, zdecydowanie nie wygląda na "plusowego" kota. Wypiękniała i nawet trochę przytyła. Ma idealne wyniki badań (jeden parametr ciut podwyższony, ale to ze względu na stan zapalny) Dostaje masę lekarstw, w tym antybiotyk. Za dwa tygodnie wysyłamy krew do Niemiec, wtedy będę miała 100% pewność czy jest "plusowym" kotem.

Czytam wątki kotów FIV+


BTW - Amanda miała zabieg :?:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt lis 11, 2011 20:28 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

Fiesta pisze:Niektóre tlumoki z forum nie znają angielskiego. :mrgreen:
kochana, wolnego, uważasz ze jak ktoś perfekcyjnie nie zna angielskiego, jak w twoim mniemaniu Ty go znasz, to możesz go nazywać "tłumokiem"? Bez tego typu inwektyw, za wysoko podskakujesz.

Fiesta pisze:Przeglądam właśnie nasz czat z FB, trochę tego jest.
WASZ czat, ach TWÓJ własny czat, miłego przeglądania.

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 11, 2011 20:29 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

Zespół obniżonej odporności, a zespół nabytego niedoboru odporności to dwie różne rzeczy :roll:
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Pt lis 11, 2011 20:30 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

Przepraszam że wziełam kota dla towarzystwa dla drugiej kotki!!! mój błąd, nie powinnam tego robić. Powinnam oddać Bakalię do zakoconego już domu!!! Mój błąd.

Jesteście wstrętne. Czepiacie się byle czego, gówno Was obchodzi że koty są szczęśliwe... RAZEM. Tylko afera i afera.

Ta pannica nic się nie zmieniła, szkoda, że tę drugą szansę dostała, zrobiła wariata i pacynkę z ludzi, którzy za nią się wstawili :/


"Umowa" między nami była zupełnie inna. Nikogo nie okłamałam, wypraszam sobie.
Ostatnio edytowano Pt lis 11, 2011 20:32 przez Fiesta, łącznie edytowano 1 raz
Fiesta
 

Post » Pt lis 11, 2011 20:31 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

kiche_wilczyca pisze:To się zdecyduj na którąś wersję
Fiesta pisze:Amanda jest FIV+

viewtopic.php?f=8&t=131133&p=7818728&hilit=Amanda#p7818728


To było we Wrześniu. Dzisiaj mamy Listopad.
Fiesta
 

Post » Pt lis 11, 2011 20:32 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

Fiesta pisze:
kiche_wilczyca pisze:To się zdecyduj na którąś wersję
Fiesta pisze:Amanda jest FIV+

viewtopic.php?f=8&t=131133&p=7818728&hilit=Amanda#p7818728


To było we Wrześniu. Dzisiaj mamy Listopad.

no i co w związku z tym?
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 11, 2011 20:32 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

wisi mi, jakie miałaś umowy - z tego, co tu się jawi, to tobie też umowy wiszą, natomiast robienie wokół siebie fali i szumu to główny motor napędowy.. ja tylko widzę tu narwaną sensatkę z zaburzeniami psychicznymi, która nie powinna się zajmować żywymi istotami, przynajmniej dopóki nie wyleczy swojego fiksum dyrdum :evil:
KotkaWodna
 

Post » Pt lis 11, 2011 20:34 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

kiche_wilczyca pisze:No i co w związku z tym?


To, że jeszcze we Wrześniu myślałam że testy paskowe są miarodajne i że "widoczność" kreski nie ma żadnego znaczenia.
Fiesta
 

Post » Pt lis 11, 2011 20:35 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

Broń nas Boże przed takimi Dużymi dla naszych kociąt jak Fiesta :evil:

Mam dosyć rozmowy z osobą która mimo tylu udokumentowanych zarzutów czuje się uciśnioną niewinnością. To tak, jak by walić głową w mur :!: Trzeba założyć wątek na hodowcach i uprzedzić innych, bo za Chiny Ludowe nie wiem co Ona może jeszcze wymyślić :strach:


Zmieniam temat!
Monika łap za aparat i pokaż jakie koty zaczęlam malować :?
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 11, 2011 20:37 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

[quote="Fiesta":2wulvl5u][quote="kiche_wilczyca":2wulvl5u]No i co w związku z tym?[/quote:2wulvl5u]

To, że jeszcze we Wrześniu myślałam że testy paskowe są miarodajne i że "widoczność" kreski nie ma żadnego znaczenia.[/quote:2wulvl5u]

Bo ma.
Ostatnio edytowano Śro gru 28, 2011 1:40 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości

cron