Tasia i Tycia - część pierwsza i z pewnością nie ostatnia

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt kwi 08, 2011 10:47 Re: Tasia i Tycia - zdjęcie wszechczasów str. 62

przyjmij wyrazy współczucia
:mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 08, 2011 10:59 Re: Tasia i Tycia - zdjęcie wszechczasów str. 62

shalom pisze::ryk: bo to chyba małe kotecki generalnie mają większe skłonności do śmierdzących bąków :twisted:


Zgadzam sie. Mam teraz Manie na kolanach i uprzyjemnia mi wypoczynek swoimi bakami :evil:
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 08, 2011 11:04 Re: Tasia i Tycia - zdjęcie wszechczasów str. 62

Tycina właśnie ukradła mi z kanapki plaster mozarelli większy od niej. Kiedy chciałam jej go odebrać, to zastygła w bezruchu i zawarczała jak pies! Zawarczała 8O

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 08, 2011 11:05 Re: Tasia i Tycia - zdjęcie wszechczasów str. 62

Ja mam zawsze wszystkie tematy otwarte, żeby nie musieć potem ich znów otwierać :P
Moje przed chwilą oszalałay na zapach parówek 8O
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 08, 2011 11:05 Re: Tasia i Tycia - zdjęcie wszechczasów str. 62

Moje koty też warczą 8) najczęściej na psa :roll:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29187
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt kwi 08, 2011 11:06 Re: Tasia i Tycia - zdjęcie wszechczasów str. 62

Ja Konana mogę do cyrku posłać, robi niesamowite akrobacje w powietrzu i na wysokościach :lol:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 08, 2011 11:09 Re: Tasia i Tycia - zdjęcie wszechczasów str. 62

Pasibrzucha pisze:Tycina właśnie ukradła mi z kanapki plaster mozarelli większy od niej. Kiedy chciałam jej go odebrać, to zastygła w bezruchu i zawarczała jak pies! Zawarczała 8O

Dorcia warczy na Stalkę. Chyba koty potrafią jak gwarki naśladować głosy :)

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 08, 2011 11:10 Re: Tasia i Tycia - zdjęcie wszechczasów str. 62

Natchnęło mnie, żeby skonstruować system przepłaszający włamywaczy, złożony z Tyciej, mozarelli i mechanizmu odbierającego. Każdy włamywacz zaniecha rabunku, słysząc zza drzwi warczenie rottweillera 8)

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 08, 2011 11:12 Re: Tasia i Tycia - zdjęcie wszechczasów str. 62

A moja kocica Żaba potrafiła szczekać. Szczekała zawsze na muchę, która śmiała usiąść poza zasięgiem jej pazurków.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 08, 2011 11:13 Re: Tasia i Tycia - zdjęcie wszechczasów str. 62

sunshine pisze:A moja kocica Żaba potrafiła szczekać. Szczekała zawsze na muchę, która śmiała usiąść poza zasięgiem jej pazurków.

O tak, to to znam od Tasmanii, szczeka na gołębie za oknem :mrgreen:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 08, 2011 11:15 Re: Tasia i Tycia - zdjęcie wszechczasów str. 62

Pasibrzucha pisze:Tycina właśnie ukradła mi z kanapki plaster mozarelli większy od niej. Kiedy chciałam jej go odebrać, to zastygła w bezruchu i zawarczała jak pies! Zawarczała 8O


Kochane maleństwo :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt kwi 08, 2011 11:15 Re: Tasia i Tycia - zdjęcie wszechczasów str. 62

Loki też szczeka
a raz zawył jak wilk 8O
miał siedem tygodni i zobaczył się w lustrze; zrobił irokeza, potem zaczął warczeć i skakać bokiem, a na końcu zawył jak stare wilczysko :mrgreen:
ale to się zdarzyło tylko raz - aż szkoda, teraz bym to zarejestrowała

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 08, 2011 11:16 Re: Tasia i Tycia - zdjęcie wszechczasów str. 62

AYO, zgodzisz się, ze Pingwinki to jednak najbardziej oryginalne koty pod słońcem? A jak jeszcze mają strzałeczkę na nocie i łaciate poduszki :1luvu:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 08, 2011 11:17 Re: Tasia i Tycia - zdjęcie wszechczasów str. 62

sunshine pisze:AYO, zgodzisz się, ze Pingwinki to jednak najbardziej oryginalne koty pod słońcem? A jak jeszcze mają strzałeczkę na nocie i łaciate poduszki :1luvu:


:1luvu: :1luvu: :1luvu:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 08, 2011 11:18 Re: Tasia i Tycia - zdjęcie wszechczasów str. 62

Conchita pisze:
shalom pisze::ryk: bo to chyba małe kotecki generalnie mają większe skłonności do śmierdzących bąków :twisted:


Zgadzam sie. Mam teraz Manie na kolanach i uprzyjemnia mi wypoczynek swoimi bakami :evil:


Czy one są na BARFie czy na chrupkach?

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości