Kot Trojański vs nowi lokatorzy.

Jak wyzej, kupisz w zoologu opakowanie 10L za ok 30 zl, na probe :wink:

No właśnie spróbujemy

Ale to po dziesiątym

KaleidoStar pisze:No właśnie dużo dziewczyn go sobie chwali. Tylko to tak jak z zamawianiem karmy - łatwiej mniejsze kwoty wydawać co jakiś czas, niż tyle na raz. Ale będę kombinować..
Jakiś bazarek trza w końcu zrobić na te moje kociaste, bo leczenie malej się przedluża, a lada dzień kolejne stwory przybywają

Aniu sa różne wielkości,wybierz tyle na ile Cie stać..
nie będziesz żałować :mrgreen:

Ja probowalam juz wiele wiele zwirkow...za dawnych czasow jak bylam mala, naginalam z wiadrem do piaskownicy po piasek dla kici hahaha :ryk:

(mama kazala

)
mieszkajac w Irlandii, nie bylo wyboru wiec byl jakis tam betonitowy, kupowalam tez worki ktorymi wyscielalam kuwete i na to zwirek, ale Shila jest delikatna w kuwecie wiec sie sprawdzalo, probowalam juz w Polsce silikonowy, ale mi nie pasuje, Shili to wsio ryba :roll:

probowalam wszelakie Benki, ale to porazka po calosci, i kocur ostro dziala i kopie w kuwecie wiec worki sa dziurawione a nie usmiecha mi sie myc kuwety co kilka dni

Przy Cats Bescie na dobra sprawe moglabym nie myc kuwety z miesiac czasu i bedzie ok, ale Shila siura na stojaco prawie ze, wiec scianki krytej kuwety sa oblane :roll:

jak byla zwykla kuweta to czesto siurki byly poza kuweta heh :roll: