kotka Bunia

[panimama]

a nie wyrywają Ci się przy tym

[bozena640]

spróbuję ale szczerze to się boję żebym jej krzywdy nie zrobiła

Nie zrobisz krzywdy ,jeśli tylko same końcóeczki podetniesz. ja tez tak robię.Fakt u weta więcej podcinają ,ale ja też się boję więcej podcinać.

Też sama obcinam

[Danusia]

a nie wyrywają Ci się przy tym

tym straszym nie obcinam wcale,ale to bezłapki po przejściach, boją się panicznie,że mogę im coś z łapką zrobić .Dlatego im już podarowalam.
Natomiast Gosię i Bazylka od samego początku tego nauczyłam. Gosia spokojnie siedzi, no między nogami je trzymam, Bazyl natomiast trochę sie wyrywa,ale daję radę
No musisz spróbować z Bunią .Ja używam normalnych cążków do paznokci, ludzkich

[panimama]

to mnie Danusiu pocieszyłaś boję się teraz bardziej ale cóż raz kozie śmierc i tak już mnie mocniej podrapac nie może

[Danusia]

to mnie Danusiu pocieszyłaś boję się teraz bardziej ale cóż raz kozie śmierc i tak już mnie mocniej podrapac nie może

no to czekamy na rezultaty

[bozena640]

to mnie Danusiu pocieszyłaś boję się teraz bardziej ale cóż raz kozie śmierc i tak już mnie mocniej podrapac nie może

Nie będzie tak źle tylko obcinaj same końcówki

[panimama]

zdam relację ale poczekam aż dzieci za sną bo ona boi się ich troszkę wiadomo że to takie stwory co latają i ciągle wrzeszczą a wrażliwa kicia musi miec relaks

[panimama]

moja Bunia waży 2-2.5kg czy to nie za mało?

[bozena640]

moja Bunia waży 2-2.5kg czy to nie za mało?

Może ona z tych malutkich kotków jak moja Gabrynia

[panimama]

czyli mało ?

[bozena640]

czyli mało ?

Gabrynia u mnie jest już prawie 3 lata a waży 2,9kg

[panimama]

lecę zważyc ją jeszcze raz

[panimama]

waży 2.100

[bozena640]

waży 2.100

Czyli nie jest źle

[Myszolandia]

to mnie Danusiu pocieszyłaś boję się teraz bardziej ale cóż raz kozie śmierc i tak już mnie mocniej podrapac nie może

przy okazji tego podcinania gadaj do Buni cały czas ,ze dzielna itp,za każdego pazurka pogłaszcz ją albo daj buziaka,zależy co lubi bardziej,a całkiem po obcinaniu daj jej jakis ukochany smakołyk,będzie dobrze
Ja tak z Miśką robiłam,żeby wiedziała,ze to obcinanie potem z czymś przyjemnym sie kojarzy.Czasem się wyrywa,ale nie tak jak na początku.I jak będziesz obcinać zwykłymi "naszymi" cążkami to te cążki trzymaj bokiem,nie poziomo jak Ty sobie obcinasz paznkocie,bo nieraz paznokieć moze się "podwinąć" i może to kicię boleć.Daj cynk jak poszło