moje koty nie pamiętają już biedy i zła

[jogi45]

Wrócę do spania z kotami. Myśłałam że tylko ja taka powalona jestem na punkcie kotów. Ze mną śpią (choć teraz rzadko jestem w domu. Wątek "moje trio prosi o pomoc")przeważnie dwa. Obydwa duże i ciężkie. Lucek kładzie się na moim ramieniu i ja wtedy mimo ciężaru i niewygody się nie ruszam. Przedtem waruje w rogu łózka i niecierpliwie czeka na mnie.Rudzielec kładzie się na poduszce nad moją głową i strasznie mnie grzeje. potem przechodzi na wolne miejsce obok i śpimy twarzą w twarz bo on ma taki ludzki wyraz pyszczka.

[gabi4611]

spanie z kotami to coś co może przydarzyć się nam najlepszego
Ludki kociaste które przytulają sie do mnie w pozycjach godnych uwiecznienia
Słońca moje które rozwalają się bezkarnie na łózku
Żaby moje które pokazują brzuchy do całowania
TAKIE są moje najukochańsze 4 koty świata
APARAT 085.jpg

[gabi4611]

mam tylko teraz jeden wielki kłopot
mam dwa cudne czarne koty do adopcji
jeden ok 10 lat kastrat ....wyrzucony z domu
drugi kotek ok 1 roku .....siostrze znalazłam domek ....ma się świetnie ...mała pieszczocha
a on zostal ze staruszkiem
szukam sama ....ale może ktoś ....
taka mała nadzieja
że może ktoś będzie chciał staruszka ......miał dom ,wyrzucili ,zaadoptował sie z dzikimi kotami
ale przytulił by sie do kołderki
tak długo już jest starym samotnym kotek
i roczny kotek
czarny z krawatką ....hej zwykły kotek
siostra ma domek bo przyszła do mnie bardzo chora ....wyleczona ...podjęta decyzja ...
bierzemy tego kotka ....taką decyzje podjęto
dom ,pełna miska ,wakacje na działce SUPER
a bracisze ma tylko czarnego ,starego kolege
pełną miske na podwórku i
nadzieje na domek

[gabi4611]

szkoda ......
może dam inny tytuł