JAMES :)

[Miraclle]

Mnie Tofi budzi połowę nocki
Zaczyna się w okolicach 3 i tak do 6 co chwilę krzyczy o jedzenie. Ostatnio nawet dotykał mnie po powiekach żebym otworzyła oczy i dała jeść

[Lila84]

Mnie Tofi budzi połowę nocki
Zaczyna się w okolicach 3 i tak do 6 co chwilę krzyczy o jedzenie. Ostatnio nawet dotykał mnie po powiekach żebym otworzyła oczy i dała jeść

ja też dziś wstałam przed 6 i dałam jeść mokre choć suche w misce bo już nie wiedziałam co ona chce, ale zjadła i zaczęła znów jęczeć

[Miraclle]

ja też dziś wstałam przed 6 i dałam jeść mokre choć suche w misce bo już nie wiedziałam co ona chce, ale zjadła i zaczęła znów jęczeć

Przydałby się nam koci słownik

[meg1]

Mnie Tofi budzi połowę nocki
Zaczyna się w okolicach 3 i tak do 6 co chwilę krzyczy o jedzenie. Ostatnio nawet dotykał mnie po powiekach żebym otworzyła oczy i dała jeść

mówcie co chcecie, ale łapki na twarzy to cudowna rzecz jeśli budzi mnie taka mięciutka łapeczka to nie mam nic przeciwko. chociaż częściej jest to próba desperackiego zwrócenia na siebie uwagi, w akcie którego siada mi na laptopie, patrzy w oczy i kładzie łapę na policzku no czy da się wtedy powrócić do poprzednich zajęć?? wiadomo

ja też dziś wstałam przed 6 i dałam jeść mokre choć suche w misce bo już nie wiedziałam co ona chce, ale zjadła i zaczęła znów jęczeć

dokładnie to mam na myśli - jedzenie w miskach, kuweta zdatna do użytku, kaloryfery ciepłe, ale jęki nie do poskromienia

[Lila84]

ja to jeszcze potrafie kuwete czyścić tak wczesnym rankiem bo może jej przeszkadza i szuka Dziś było super, dzieci wróciły wczoraj od babci to koty miały z kim spać i się przeniosły do dziecięcego pokoju

[Miraclle]

Witamy się piątkowo

[meg1]

Witamy się sobotnio