Dream i Salem. Sytuacja opanowana!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 07, 2012 9:48 Re: Dream i Salem. HELP??

Idziemy dzisiaj do wetki. Niunia dalej osowiała i markotna. Przesypia noc i dzień.
My Little Coon :)
Salem i Dreamcia :)

Nirris

 
Posty: 1558
Od: Czw mar 25, 2010 12:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 07, 2012 14:33 Re: Dream i Salem. HELP??

Już po wizycie. Byliśmy u tej samej doktor,co leczyła Salema.

Niunia jest/była zatkana :( Została zrobiona jej lewatywa - dzielnie poczekała całą drogę z drugiego końca miasta aż do domu,żeby zrobić kupę (na marginesie wielkości ludzkiej 8O ) do swojej kuwetki. Od razu odżyła :) Znów bryka z Salemkiem :)

Do jutra ma mieć głodówkę,którą będzie miał również Salem,ze względu,że nie mamy możliwości oddzielenia ich (koty u nas mają żarełko cały dzień). Pozostaje na obserwacji,ale już teraz widzę znaczącą poprawę :)
My Little Coon :)
Salem i Dreamcia :)

Nirris

 
Posty: 1558
Od: Czw mar 25, 2010 12:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 13, 2012 22:55 Re: Dream i Salem. HELP??

Sytuacja opanowana!

Dream zjadła uwaga.... PAPIEREK PO CUKIERKU 8O 8O Dzięki zastrzykowi u p. dr Pileckiej po dwóch dniach rzuciła pawiem,a pośród wymiocin znalazłam 5 cm papierek! Dzięki Bogu to tak się skończyło! Ja kiedys na zawał zejdę przy tych kotach! :roll:
My Little Coon :)
Salem i Dreamcia :)

Nirris

 
Posty: 1558
Od: Czw mar 25, 2010 12:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 17, 2012 14:25 Re: Dream i Salem. Sytuacja opanowana!

Hej,

Mam pytanie do doświadczonych: czy jeśli kota ciągle chodzi do kuwetki i albo sika odrobinkę albo wcale to to może być pęcherz? Wybieramy się do wetki,bo od piątki Młoda wchodzi do kuwetki,grzebie,grzebie wystawia tyłeczek i albo odrobinkę siknie albo wcale :/ Nie płacze przy tym.
Jest zywa (nawet trochę zbyt aktywna),raczej nie ma gorączki (śluzówka jasnoróżowa),z mrodki nie śmierdzi...

Na co zwrócić uwagę weta?
My Little Coon :)
Salem i Dreamcia :)

Nirris

 
Posty: 1558
Od: Czw mar 25, 2010 12:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 17, 2012 14:28 Re: Dream i Salem. Sytuacja opanowana!

Moja Balbina też tak miała i okazało się że to właśnie zapalenie pęcherza. Spróbuj złapać jej mocz do badania, ważne jest by wykryć ewentualne kryształy i bakterie. Jeśli będą wałeczki, to mogą być nerki - wtedy zbadaj też mocznik i kreatyninę z krwi.
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Pon wrz 17, 2012 14:45 Re: Dream i Salem. Sytuacja opanowana!

kasumi,problem jest taki,że mamy 1 kuwetę a 2 koty :( Rozmawiałam kiedys o tym z wetem i powiedział,że kota należy odseparować (np.zamknąć w pokoju z kuwetą),ale u nas wszystkie drzwi są zawsze otwarte i koty dostają świra,gdy się któreś zamknie...
Myślę cały czas o tym moczu :( Hodowca mówi,że u nich nie było takich problemów,ale u nas koty uwielbiają spędzać czas na zabudowanym,lecz bądź co bądź chłodnym ostatnio balkonie. Mogło się co nieco zaziębić...
My Little Coon :)
Salem i Dreamcia :)

Nirris

 
Posty: 1558
Od: Czw mar 25, 2010 12:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 17, 2012 14:53 Re: Dream i Salem. Sytuacja opanowana!

Ja też mam dwa koty i jedną kuwetę. Za pierwszym razem mi się udało pobrać, bo chodziła co chwilę sikać i to niekoniecznie do kuwety. Za drugim razem gdy byłam zbadać mocz do kontroli już było w porządku więc nie mogłam się cały czas czaić przy kuwecie, ale wtedy wystarczy zawieźć kota do weta i zostawić na parę godzin w transporterze - wet poda środek moczopędny i kot się załatwi w gabinecie. Ja tak badałam u Dudy na Drukarskiej.
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Pon wrz 17, 2012 14:58 Re: Dream i Salem. Sytuacja opanowana!

Mieszkamy na drugim końcu Krakowa,ale w ostateczności będziemy musieli zrobic tak jak powiedziałaś. Dobrze,że obie panie na Drukarskiej znam - ratowały Salema.
Dziękuję!
My Little Coon :)
Salem i Dreamcia :)

Nirris

 
Posty: 1558
Od: Czw mar 25, 2010 12:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 17, 2012 17:10 Re: Dream i Salem. Sytuacja opanowana!

No i niestety wychodzi na to,że Młoda ma SUK... Dostała antybiotyk,lek rozkurczowy i no-spe,ponieważ okazało się,że ma gorączkę 39 stopni.

Będziemy musieli przejść na karmę urinary...wstępnie na 1 miesiąc.
My Little Coon :)
Salem i Dreamcia :)

Nirris

 
Posty: 1558
Od: Czw mar 25, 2010 12:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 17, 2012 17:58 Re: Dream i Salem. Sytuacja opanowana!

Oj, no to trzymam kciuki by było dobrze :ok:
Balbiśka też spożywała Urinary, ale ważne też jest by kot dużo pił gdy ma problemy z kryształami. Fajne są też saszetki Urinovet, które mają działanie "przepłukujące". Znajomej kot przestał mieć nawracające kryształy gdy... przeszedł na BARF. Tak więc można pomyśleć o pójściu w tę stronę. Pamiętam że Balbina się nabawiła schorzenia gdy przez dłuższy czas jadła suche (i pewnie też mało piła).
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Pon wrz 17, 2012 18:16 Re: Dream i Salem. Sytuacja opanowana!

Tylko,że ona dużo pije i nie jest na samym suchym - chętnie jada też mokre. W ogóle odkąd ma problem z siku więcej pije.
Zobaczymy jak pójdzie na ten antybiotyk...Mam nadzieję,że przejdzie jej...
My Little Coon :)
Salem i Dreamcia :)

Nirris

 
Posty: 1558
Od: Czw mar 25, 2010 12:38
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Meteorolog1 i 51 gości