Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

[Anna2016]

No tak, niestety moje kotki boją się obcych...

Pogłaskam je wzrokowo

[madrugada]

Miłego spotkania Wam życzę. Aniu, już nie jesteś taka zupełnie obca, może kotki nie będą się już bały.

[jolabuk5]

Niestety, one się boją wszystkich poza mną... A mnie też, jesli np. chcę im dac lekarstwo...

[pibon]

To takie cykory, tak jak moje. Jakby kros z boku popatrzyl to by pomyslal ze je bije czy co

[jolabuk5]

No własnie! Jakbym im krzywdę robiła, a nie lekarstwo dawała. Na szczęście na razie nic stale nie dostają, tylko jak są akurat chore.

[Silverblue]

No niektóre kotki tak już mają - może jakieś złe wspomnienia z przeszłości, może człowiek nie zawsze kojarzył się dobrze. Ale na szczęście mają teraz dobre domki, a gości przecież można też witać z ukrycia

[jolabuk5]

Mini i Calineczka są u mnie od małego kociaka, są ze mna już 12-13 lat, a boją się obcych okropnie. Szczególnie Mini. To jednak raczej cecha charakteru, a nie przezycia.

[pibon]

Moj to po prostu dzikuny. On si do czlowika ni przkonaja na tyl by si wyluzowac. Chociaz tz ni drapia czy ni atakuja. Np przy przprowadzc bylo trudno al mimo to ni gryzly tylko tak si troch poddaly mojj woli.
A wczoraj smiszni bylo bo przynioslam goracy, pachnacy chlb, polozylam na blaci. Wracam za chwilk a tam juz Graci si dobira do nigo. A zwykl zadn ni chodzi po blatach w kuchni. Jakos tak widza sam z sibi, z si tam ni chodzi.