Międzykocie -Loco :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 20, 2025 16:14 Re: Międzykocie -Loco :)

Obydwaj fotogniczni:-)
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4957
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Nie lip 20, 2025 18:13 Re: Międzykocie -Loco :)

Wow, ale Hokko ma wypasiony parasol :201461 Loco zazdrości :lol:
Fajnie że może sobie tak poleżakować na powietrzu.

Silverblue

 
Posty: 5554
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lip 20, 2025 18:23 Re: Międzykocie -Loco :)

Silverblue pisze:[...] A potem zrobiliśmy wielkie szukanie sprężynek. Odsunęliśmy łóżko, co już samo w sobie było dla Loczka wielką atrakcją. I zaczęło się nawet nie zbieranie, co wymiatanie sprężynek miotłą, a było tego 47 sztuk 8O 8O Oprócz sprężynek dwie piłki, myszka i trzy poobgryzane patyczki matatabi.
Ciekawe ile czasu zajmie ponowne zniknięcie :201461

47 sprężynek? 8O Pełen szacun :lol:
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10890
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Nie lip 20, 2025 18:51 Re: Międzykocie -Loco :)

Ale w dalszym ciągu około 80 jest na liście zaginionych... :placz:

Silverblue

 
Posty: 5554
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lip 20, 2025 23:00 Re: Międzykocie -Loco :)

To w sumie prawie 130! Kiedy Loco zdązył tyle "zgubić"? :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69180
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 20, 2025 23:52 Re: Międzykocie -Loco :)

No szybko mu to poszło :D ewkkrem miała rację, ile by ich nie kupić, to i tak będzie za mało 8)
Cześć pewnie utknęła gdzieś za biurkiem, które ciężko odsunąć i za fotelem rozkładanym. A reszta pewnie gdzieś w kuchni poupychana.
Przeczytałam dziś na jakimś wątku o muzyce dla kotów Davida Tele. Włączyłam jakiś utwór wieczorem i Loco zszedł z okna, położył się na pokrywce od pudełka ( nowe ulubione miejsce) i sobie leżał aż usnął. Polizał sobie łapki, wyłożył się brzuchem do góry. Albo to zbieg okoliczności, albo mu się podobało :) Mnie się w sumie też nawet podobało, wyraźnie było słychać w tle mruczenie kota, albo raczej muzyka była tłem do mruczenia. I tak sobie podrzemał z pół godzinki, ale potem już muzyka mu się znudziła i wrócił na parapet.

Silverblue

 
Posty: 5554
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lip 21, 2025 0:17 Re: Międzykocie -Loco :)

O, muszę spróbowac, jak moje zareagują!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69180
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 21, 2025 9:23 Re: Międzykocie -Loco :)

Też spróbuję Nulce włączyć, zobaczymy jak zareaguje, ale Nula to ma wszystko na odwrót, zobaczymy.
Wiele lat temu, gdy był jeszcze z nami mój Mić, pamiętam, że uwielbiał słuchać Radia Maryja.
Żadna muzyka, żadne elektroniczne eksperymenty ani szumy deszczu czy śpiewy humbuków.
Jedna, jedyna słuszna stacja i zasypiał, mruczał, śnił. Gorzej ze mną, miałam jak Nula na odwrót, ale czego się nie robi dla kota.
Głaski dla Loco, cudny jest w każdym wymiarze :1luvu: .
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19061
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul i 28 gości