Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Aniu szybkiego powrotu do zdrowia :ok:

Anna2016 pisze:Madrugada, Silverblue, Jolu
Jak będzie tak będzie, okaże się. Idę na reumatologię, nie wiem ile to potrwa, liczę, że nie dłużej niż 2 tygodnie pobytu i 1 tydzień zwolnienia poszpitalnego i że z końcem lipca wrócę do pracy....ważne żeby ten wysiłek coś pomógł....
dobrej niedzieli

Reumatologia to dobry oddział, zwykle nie ma tam bardzo cięzkich przypadków, więc ludzie jakos sobie radzą. Najważniejsze, żeby pomogło na Twoją chorobę! :ok:

Silverblue pisze:Czasem się trafi przyjemne i nachalne towarzystwo. Może i teraz akurat tak będzie
Jolu, masz rację, każdy powinien mieć prawo do spokoju, kiedyś to chyba były świetlice w szpitalach i tam telewizor. Ale kiedyś były też godziny odwiedzin, a teraz można całe dnie przychodzić. Z jednej strony to dobrze, bo większą elastyczność i nie ma problemu doskoczyć jak ktoś pracuje, a z drugiej też trochę męczące są ciągłe pielgrzymki odwiedzających, niekiedy całymi rodzinami. Niektórzy starają się nie zakłócać innym spokoju, ale są też goście bardzo głośni, energiczni, wszystko chcą poprawiać, przesuwać, odsuwać, zamykać okna, otwierać okna, zasłaniać, odsłaniać - uff

Wszystko ma dobre i złe strony! Oby sala nie była zbyt liczna i z własna łazienką/wc.

MB&Ofelia pisze:Calineczka. Nie mogłam się doczekać aż przylecisz kotolotę no i polizałam Ciorną po uszku - pfuj! - niech ma
A teraz bałkoning, póki Duża nie polezie na jagótki. Nie rozumię po co ona tupta po te jagótki, po miąsko to bym rozumiała.
Książniczka Ofelja

Masz rację, Księzniczko, mięsko jest najważniejsze! Po co ludziom jagódki?

Calineczka

pibon pisze:Oj, 2 tygodni to dlugo! Niech Ci szybko mina. Zabirz wiecej ksiazek skoro internetu nie chcesz miec.
Chyba przez te lazinki w podstawowce mam od lat nifajny sen o lazniach w ktorych jstm a ni mam butow.

Niektóre sny są męczące

Aniu, może weź jakieś krzyzówki, jesli lubisz rozwiązywać?

Anna2016 pisze:Mam już spakowana grubą książkę
Internet mam w telefonie, nielimitowany

Czyli nie będziesz zupełnie odcięta od świata! :ok:

pibon pisze:No to prztrwasz jakos t 2 tygodni

2 tygodnie to wydaje się długo, ale może chociaż się wyśpisz. :ok:

Gosiagosia pisze:Aniu szybkiego powrotu do zdrowia

Na pewno po szpitalu będzie lepiej! :ok:

Ofelia nie odpisze Calineczce bo... śpi

W ogóle kocice to chyba dzisiaj mają śpiączkę. Ciorna jeszcze się od czasu do czasu pokazuje, a Ofelia tylko wylazła na chwilę, chyba podjadła parę kąsków z miski (dzisiaj dla odmiany była puszeczka) i znów gdzieś chrapie.

Dziękuję Gosiagosia, pibon, Jolu :1luvu:

Aniu, trzymaj się tam i wracaj zdrowsza i ulepszona!

aga66 pisze:Aniu, trzymaj się tam i wracaj zdrowsza i ulepszona!

O to to

MB&Ofelia pisze:Ofelia nie odpisze Calineczce bo... śpi W ogóle kocice to chyba dzisiaj mają śpiączkę. Ciorna jeszcze się od czasu do czasu pokazuje, a Ofelia tylko wylazła na chwilę, chyba podjadła parę kąsków z miski (dzisiaj dla odmiany była puszeczka) i znów gdzieś chrapie.

Calineczka też spi

aga66 pisze:Aniu, trzymaj się tam i wracaj zdrowsza i ulepszona!

Anna2016 pisze:
aga66 pisze:Aniu, trzymaj się tam i wracaj zdrowsza i ulepszona!

O to to

Niech tak będzie :ok:

Loco też spał dużo w dzień, a teraz siedzi w oknie - chyba się na coś zbiera, wiatr się zerwał, upał dziś był wielki, ale od jutra chłodny tydzień ma być. Chłodny a nawet zimny, w środę podobno 15 stopni.
Aniu, trzymaj się tam i wielkie kciuki żeby pomogło :ok:

Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Kto przegląda forum