Kot po antybiotyku– czy komuś też zrobił się taki „mruknięty

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 17, 2025 19:28 Kot po antybiotyku– czy komuś też zrobił się taki „mruknięty

Cześć!
Mam pytanie do bardziej doświadczonych kociarzy.
Mój futrzak dostał ostatnio antybiotyk na zapalenie dziąseł. Samopoczucie niby OK, apetyt wrócił, ale... jakby się zamienił w kota-flegmatyka Całe dnie śpi, a jak już się ruszy, to tylko żeby ziewnąć i sprawdzić, czy miska pełna.
Czy to normalna reakcja po antybiotyku? Czy raczej wszedł w tryb „wiosenny chill”?
Dzieci panikują, ja w sumie też zacząłem się martwić.
Będę wdzięczny za poradę.

RyjekB

 
Posty: 7
Od: Czw kwi 17, 2025 19:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 18, 2025 10:40 Re: ot po antybiotyku – czy komuś też zrobił się taki „mrukn

Nigdy nie miałam u kotów takiej reakcji po antybiotyku. Może wcześniej nie zachowywał się "normalnie". Gdy mu paszcza dokuczała. Teraz czuje się lepiej i jest jaki jest.
Jeśli martwi ciebie jego zachowanie idź do weta i zrób badania krwi. Zresztą przy zapaleniu dziąseł , u nas, zawsze robimy badania krwi.
Przy paszczy trzeba mieć świadomość, ze problem z reguły wraca wcześniej czy później. Antybiotyk na chwilę wycisza problem. Trzeba być mocno wyczulonym. Czy wet wspominał przyczynę stanu zapalnego?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55986
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob kwi 19, 2025 19:16 Re: Kot po antybiotyku– czy komuś też zrobił się taki „mrukn

To był na pewno antybiotyk a nie Steryd?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87811
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro kwi 23, 2025 22:23 Re: Kot po antybiotyku– czy komuś też zrobił się taki „mrukn

Przepraszam, że dopiero odpisuję – pytanie wrzuciłem 17-go, a potem… przegapiłem powiadomienia i informację o zatwierdzeniu Święta, itd, potem doszedłem do wniosku, że chyba przesadzam, zaczęło się poprawiać Dzięki wielkie za odpowiedzi!

ASK – Masz rację, może wcześniej był po prostu bardziej „napięty” przez ból i teraz wygląda na ospałego, bo w końcu mu lepiej. Ale chyba i tak zrobimy rzeczywiście badanie krwi – żeby mieć jasność, bo to zapalenie.
Zuza – Tak, to był na pewno antybiotyk. Sterydy kiedyś już miał, ale wtedy był wręcz nadaktywny, więc to inna bajka.

Na szczęście od kilku dni wrócił trochę do normy – więcej się rusza, nawet trochę się bawił, więc wygląda na to, że „tryb chill” był przejściowy, może przedwczesna panika

Jeszcze raz dzięki za wszystkie rady!

RyjekB

 
Posty: 7
Od: Czw kwi 17, 2025 19:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 24, 2025 9:12 Re: Kot po antybiotyku– czy komuś też zrobił się taki „mrukn

Warto zapisać sobie każdą niepokojącą reakcje na leki.
U mnie reakcja pobudzenie/ospałość była po sterydzie.
Ale jedna kotka kiedyś po antybiotyku zachowywała się tak, jakby coś ją bolało/ przeszkadzało pod skóra i usiłowała sama przed sobą uciec.
Nie zostało wyjaśnione co się stało.
Do końca jej życia uprzedzałam wetow że tego jej nie wolno podawać.

Zdrowia!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87811
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob kwi 26, 2025 20:06 Re: Kot po antybiotyku– czy komuś też zrobił się taki „mrukn

Masz w sumie rację, dobrze mieć wszystko zapisane, chyba rzeczywiście zacznę sobie robić takie małe notatki zdrowotne.
W sumie dopiero teraz zaczynam rozumieć, jak różnie koty mogą reagować nawet na „zwykłe” leczenie.

Trzeba być uważnym, ale też nie panikować :) Dzięki jeszcze raz.

RyjekB

 
Posty: 7
Od: Czw kwi 17, 2025 19:16
Lokalizacja: Warszawa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości