Lekarki i lecznicy o które pytasz, nie znam, nie mam zdania. Niestety nie pomogę. Gdy u Ignasia ['2015] w wieku 19 lat pojawił się problem z tarczycą, standardowe zupełnie leczenie (raczej wspomaganie) świetnie działało a on dożył pięknego wieku 21 lat. Po prostu nie miałam potrzeby poszukiwania specjalisty endokrynologa. Ale z ciekawością obserwuję co piszesz bo nigdy nie wiadomo co się kiedy przyda.
Oby lekarka okazała się sensowna
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/