Dzień dobry, właściwie nie mam się do kogo zwrócić z tematem może pomożecie.
Za chwilę (w lipcu) mój piękny Maine Coon- Kitek skończy rok. Jest to mój pierwszy kot, więc wiedza też jest ograniczona. W hodowli był karmiony karmą Hill's dla maluszków. Problem polega na tym, że w internecie pojawiają się różnego rodzaju opinie negatywne, ale również pozytywne na temat tej karmy i nie wiem co jest prawdą, a co kłamstwem. Nie chciałabym mu zaszkodzić, próbowałam podawać mu karmy innych firm Mjam Mjam, Animonda, wiem że nie są to te tekstury i smak, które mu odpowiadają. Mielonka mu absolutnie nie pasuje. Czy możecie mi polecić coś naprawdę z górnej półki co miałoby bardzo dobry skład, ale było w formie mniej więcej takiej jak hill's (kawałki mięsa z sosem). Już pewnie nie jedną karmę przerabiałyście i możecie mi coś poradzić. Ze smaczkami nie mam żadnego problemu (tutaj cosma i catz fine food wygrywają), bardzo byłabym wdzięczna za każdą sugestię, która nie dotyczy barfu.