Sabcia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [*] Usia [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 13, 2024 0:00 Re: Sabcia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [*] Usia [*

jolabuk5 pisze:
Silverblue pisze:
MaryLux pisze:Do gotowania mam 2 lewe ręce :(. I nie lubię.

Ja niestety też.Na szczęście TŻ gotuje, ja mogę robić wszystko inne.

Też tak mam :D
Dlatego taksię cieszę, że mozna zamówić pysznego "gotowca" z dostawą do domu! :wink:

A ja odwrotnie. Gotuję bo lubię i jem bo lubię :) Nie dotykam się do niczego innego
Ale gotowce też zamawiam, bo generalnie jestem leniwa i to lenistwo pielęgnuję
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 4721
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon maja 13, 2024 5:38 Re: Sabcia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [*] Usia [*

Nooo, lenistwo to ja też pielęgnuję!
Ale gotować w dodatku nie lubię i nie umiem :oops:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 61065
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 13, 2024 7:49 Re: Sabcia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [*] Usia [*

jolabuk5 pisze:Nooo, lenistwo to ja też pielęgnuję!
Ale gotować w dodatku nie lubię i nie umiem :oops:

Lenistwo to cudowna cecha. Ja nawet umiem gotować, ale nie lubię. Zwłaszcza do mięsa nie mam podejścia, więc w domu (o ile w ogóle gotuję) królują potrawy wegetariańskie. Z przyczyn czysto praktycznych, bo poza domem mięso jadam, w domu zdarza mi się jeść wędliny.

MaryLux

 
Posty: 160234
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 13, 2024 8:29 Re: Sabcia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [*] Usia [*

Ja bym chciała być wegetarianką, ale koty i tak jedzą mięso, więc przynajmniej nie jadam ssaków. Chociaż ptaków czy ryb też mi szkoda...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 61065
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 13, 2024 8:33 Re: Sabcia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [*] Usia [*

Takie coś znalazłam :D


I na ten sam temat strona (wrzuciłam też u Nolinki):
https://demotywatory.pl/4769283/19-zdje ... tem-a-psem
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 61065
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 13, 2024 9:30 Re: Sabcia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [*] Usia [*

jolabuk5 pisze:Ja bym chciała być wegetarianką, ale koty i tak jedzą mięso, więc przynajmniej nie jadam ssaków. Chociaż ptaków czy ryb też mi szkoda...

U mnie w domu tylko ja nie jadam mięsa i mam spokój przy obiedzie , bo mi koty nie podkradają z talerza. Kiedyś uśmiałam się z Tofika jak biedaczek się oszukał i ukradł kawałek mojego kotleta sojowego :mrgreen: , trzeba było widzieć jego minę jak zaczął go jeść :lol: :lol: :lol:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 73151
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon maja 13, 2024 10:48 Re: Sabcia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [*] Usia [*

Nikomu nie zaglądam do talerza, ale sama wegetarianką być nie chciałam i nadal nie chcę.
Raz, przez jakieś 3 miesiące byliśmy z Justynem przymusowo, z powodu zatrucia, na takiej diecie (również bez nabiału). Dla mnie było to dramatycznie jałowe, zupełnie nieakceptowalne jako sposób żywienia.
Ale co kto lubi :)
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 4721
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon maja 13, 2024 12:25 Re: Sabcia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [*] Usia [*

Katarzynka01 pisze:Nikomu nie zaglądam do talerza, ale sama wegetarianką być nie chciałam i nadal nie chcę.
Raz, przez jakieś 3 miesiące byliśmy z Justynem przymusowo, z powodu zatrucia, na takiej diecie (również bez nabiału). Dla mnie było to dramatycznie jałowe, zupełnie nieakceptowalne jako sposób żywienia.
Ale co kto lubi :)


Bez nabiału to bym się nie obyła, dla mnie to podstawa, mleko, różne sery, muszą być.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 73151
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon maja 13, 2024 18:21 Re: Sabcia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [*] Usia [*

mir.ka pisze:
Katarzynka01 pisze:Nikomu nie zaglądam do talerza, ale sama wegetarianką być nie chciałam i nadal nie chcę.
Raz, przez jakieś 3 miesiące byliśmy z Justynem przymusowo, z powodu zatrucia, na takiej diecie (również bez nabiału). Dla mnie było to dramatycznie jałowe, zupełnie nieakceptowalne jako sposób żywienia.
Ale co kto lubi :)


Bez nabiału to bym się nie obyła, dla mnie to podstawa, mleko, różne sery, muszą być.

Dla mnie też nabiał najważniejszy!!!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 61065
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 13, 2024 18:37 Re: Sabcia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [*] Usia [*

jolabuk5 pisze:
mir.ka pisze:
Katarzynka01 pisze:Nikomu nie zaglądam do talerza, ale sama wegetarianką być nie chciałam i nadal nie chcę.
Raz, przez jakieś 3 miesiące byliśmy z Justynem przymusowo, z powodu zatrucia, na takiej diecie (również bez nabiału). Dla mnie było to dramatycznie jałowe, zupełnie nieakceptowalne jako sposób żywienia.
Ale co kto lubi :)


Bez nabiału to bym się nie obyła, dla mnie to podstawa, mleko, różne sery, muszą być.

Dla mnie też nabiał najważniejszy!!!

Ja też jestem fanką.
A co zrobił Justyn? Poszedł kupić mamie jogurt owocowy, chciał jej osłodzić trochę życie po śmierci Kocia. No i kupił - deser wegański o smaku wiśniowym :roll: Tłumaczył się, że stał tam, gdzie jogurty.
Ja bym go nie chciała postponować, ale moja babcia mawiała - wysłać durnia po ryby, to nałapie żab! Tylko ciii 8)
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 4721
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon maja 13, 2024 20:51 Re: Sabcia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [*] Usia [*

Kwestie smakowe to jedno, a drugie - potrzeby organizmu. Ja mam drobny problem z węglowodanami, zwłaszcza na śniadanie, zdrowsze jest dla mnie jedzenie większej ilości białka. W wersji wege byłoby to trudniejsze niż w wersji mięsnej.
A gotować lubię i raczej umiem (jeszcze nikogo nie otrułam :wink: )

Ofelia przesyła pozdrowienia dla "koleszanku Sabci" i pyta o Sabcine zdrówko i apetyt.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33419
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon maja 13, 2024 21:37 Re: Sabcia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [*] Usia [*

Sabcia dziękuje Ofelce za troskę. Nawet ładnie dziś jadła i nie marudziła zbyt dużo :D
Mam nadzieję, że Księżniczka też zdrowsza (chociaż na lekach). :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Ja dziś znowu miwłam wyższe cisnienie. Nie wiem, z czego to wynika, dalej obserwuję :wink:
Dobrej nocy wszystkim :1luvu: :201461
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 61065
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 13, 2024 21:41 Re: Sabcia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [*] Usia [*

mir.ka pisze:
jolabuk5 pisze:Ja bym chciała być wegetarianką, ale koty i tak jedzą mięso, więc przynajmniej nie jadam ssaków. Chociaż ptaków czy ryb też mi szkoda...

U mnie w domu tylko ja nie jadam mięsa i mam spokój przy obiedzie , bo mi koty nie podkradają z talerza. Kiedyś uśmiałam się z Tofika jak biedaczek się oszukał i ukradł kawałek mojego kotleta sojowego :mrgreen: , trzeba było widzieć jego minę jak zaczął go jeść :lol: :lol: :lol:

Haker [*] by go pożarł z wielkim smakiem.

MaryLux

 
Posty: 160234
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 13, 2024 21:43 Re: Sabcia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [*] Usia [*

W sprawach dietetycznych - moja mama całe życiev uwielbiała mleko, dzień bez pół litra to dzień stracony. Teraz nie może go pić. Początkowo bolało, teraz już się przyzwyczaiła.

MaryLux

 
Posty: 160234
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 13, 2024 23:25 Re: Sabcia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [*] Usia [*

Ja mięso jem, ale jak nie mam to nie muszę .Nabiał też lubię, zwłaszcza sery. Chciałabym ograniczyć słodycze i pić więcej tej wody. Jolu, może jeszcze troszkę potrwać musi z tym ciśnieniem. Obserwuj i pij. Cieszę się z apetytu Sabci:)

Silverblue

 
Posty: 1350
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 109 gości