Gosiagosia pisze:
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Gosiagosia pisze:
ewkkrem pisze:
Nie kojarzę
Mireczko, u mnie kichał Mumiś a z nim do weta to masakra. Jest z nami 3,5 roku a ja go na ręku nie miałam. Jakikolwiek lek do pysia to byłaby chyba akcja na jeden raz . Mziel poradziła mi Laktoferynę. Wcześniej dawałam Immonodol. Z marnym skutkiem a po Laktoferynie jest duuużo lepiej. Daję jedną kapsułkę na cztery koty/dziennie do jedzonka.
Zdrowia, zdrowia i zdrowia dla ludzi, kotów i całego inwentarza
jolabuk5 pisze:Też myślałam, że z pysia podobny, ale kolor mnue zmylił.
Użytkownicy przeglądający ten dział: joanar, Wojtek i 335 gości