Mojekoty Sabcia Usia Calinka Mini Kitka Kitek do zamknięcia

MB&Ofelia pisze:
Chikita pisze:I naszej cukrzykowej cukier spadł bardzo dużo. I poleciał w dół odkąd dostaje raz lub dwa razy dziennie mięso. To możliwe, że przez dodatek mięsa czy po prostu szczęście ?

Guzik się znam na cukrzycy ale na zdrowy rozum przy cukrzycy szkodzą węglowodany, a mięso ich nie zawiera. Tak więc obstawiałabym mięso.

Na zdrowy rozum mięso nie powinno szkodzić przy cukrzycy.

Mysle, ze duze prawdopodobienstwo, ze od mieska. Zamiast saszetek albo chrupek zjada dwa razy dziennie wartosciowy posilek o niskich weglowodanach wiec idealnie!
A my mamy tez zmartwienie tak jak Ty Jolu z Usia. Nasza Pipistrella (aka Puma) od wczoraj nie chce jesc. Troszke tylko pasty na klaki Gimcat zjadla wczoraj i kilka chrupek RC antihairball dzisiaj. Chcialam kupic te chrupki Gastro Fibre co polecalyscie ale gdzie tam - tutaj tylko u weterynarza i jesli laskawie je przepisze na wizycie. Co za wkurzajace i wydumane zasady!
edit: a Usia jak sie czuje teraz?

Muszę sprawdzić, czy mam smectę. Dzięki za przypomnienie. Kupka raczej jasna, w kolorze kupkowym. Aniu, bardzo możliwe, że to skutek karmy. Jola Dworcowa też tak powiedziała. Poszukam smecty.
Cukry u tej kotki mogły się ładnie ustabiliwować przy mięsnej diecie. To bardzo prawdopodobne!
Uśia czuje się chyba lepiej, teraz leży koło mnie i mruczy. Je cały czas to samo - suche RC gastro, pastę miamorka, mleczko. Ale sądząc po wielkości kupki - głodna nie chodzi :ok:

Czemu Zunia dostała biegunkę po bezopecie? Rozumiałabym luźniejszą kupkę, ale zaraz wodnista biegunka? Jaka ta Zazulka delikatna, dobrze, że dostaje jeden rodzaj karmy, to uspokaja przewód pokarmowy.

Chikita, lepiej, że Chiko je, niż gdyby nie chciała, jak Usia czy Pipistella.
Iza, to rzeczywiście idiotyczne, że nie możesz kupić karmy. Może zamów ją w zooplusie? Czy on u Ciebie działa? A może Ci wysłać trochę na próbę? Trzymam kciuki, żeby kotce wrócił apetyt! A może ona jest przeziębiona? Ma gorączkę?

Usiu

Pipistello :201461

za Wasze zdrowie :ok:

Zuzia nie powtórzyła wodnistej qpy ale za to straciła apetyt. Rano tylko wypila sos z saszetki i/d. Dałam jej w tym sosie kilka kuleczek omeprazolu osłonowo na żołądek. Zostawiłam jej jedzenie i poszłam do pracy. Nic więcej nie mogłam zrobić bo musiałan iść.

W sobotę zaczynam urlop, po bardzo trudnym ciężkim roku z covidem, powiklaniami w rodzinie, śmiercią w tle, zlamana ręką itp itd A tu znów Zunia niedomaga

dobrze że chociaż tutaj mogę się wyplakac :1luvu:

Zawsze możesz się nam poskarżyć, czasem to pomaga :201428

Może ten brak apetytu jest chwilowy? Oby tak było!!!

Usia miała dziś już lepszą kupkę, miękką, ale uformowaną. Niestety, nadal nie chce jeść Thrive. W sumie wszystko, co teraz je, rozwalnia kupkę, bo i pasty miamora (jak zje więcej) i mleczko. Zamówiłam inną karmę z niską ilością węglowodanów, zobaczymy. Może dziś zechce zjeść coś z mokrej karmy? Cukier miała dziś wysoki, trudno się dziwić, jak je RC. Próbowałam jej dać bezzbożową portę21, kiedyś ją chętnie jadła, a też ma przyzwoite węglowodany. Ale porty Usia tez nie chciała.

Oj same kłopoty z tym jedzeniem

trudno też przestawić kota na inną karmę, zmienić przyzwyczajenia smakowe

Jolu kochana :20149

To dobrze, że qpka Usi kształtu nabiera, oby wychodziła na prostą, zauważyłam że poprawa trawienna następuje nie od razu, ale po jakimś czasie, oby u Usi tak było.
Nie mam pojęcia co u Zuni - pojedyncze silne nagłe rozwolnienie i......cisza

niedoczekałam się porannego urobku, więc nie wiem...ale przygotowuję się psychicznie do jazdy do wetki, weekend niedługo a ona w weekendy tylko wyjątkowo pracuje. Czuję się tak: :201436

przydałby mi się miesięczny wyjazd w jakieś spokojne miejsce, oderwanie się od tego wszystkiego psychiczny odpoczynek, ale - niewykonalne

PS. już jest dostępne Hepatiale Forte kapsułki twistt-off, zamówiłam na stronie vetexpert

jolabuk5 pisze:Zawsze możesz się nam poskarżyć, czasem to pomaga Może ten brak apetytu jest chwilowy? Oby tak było!!!

Usia miała dziś już lepszą kupkę, miękką, ale uformowaną. Niestety, nadal nie chce jeść Thrive. W sumie wszystko, co teraz je, rozwalnia kupkę, bo i pasty miamora (jak zje więcej) i mleczko. Zamówiłam inną karmę z niską ilością węglowodanów, zobaczymy. Może dziś zechce zjeść coś z mokrej karmy? Cukier miała dziś wysoki, trudno się dziwić, jak je RC. Próbowałam jej dać bezzbożową portę21, kiedyś ją chętnie jadła, a też ma przyzwoite węglowodany. Ale porty Usia tez nie chciała.

Usiu jedz ładnie :ok:

Miau Usiu, a próbowałaś karmy Hill's dla kotów z cukrzycą? m/d

Jak duża wróciła z pracy to jedzonko mokre w 2 miseczkach było NIETKNIĘTE

tylko kilka chrupek ubyło, przez kilka godzin

w qwecie nieciekawie no i jeść świeżutkiego Hill'sa mokrego nie chciałam, a chodziłam głodna

już się duża zamierzała do wetki...
Dała mi na futerko (uciekalam) Hepatoforce i to chyba było to (odpukać), zjadłam już ze 2 łyżeczki z saszetki z sosem. Duża nadal jeszcze zestresowana, ale być może to była chora wątroba.....?
miau
zunia

Ciociu Lukas 2014 miziam Cię mocno. Z.

Ojojoj, koteńki... Usiu, Zuniu, co to ja czytam??? Trzymam ksiuki za Wasze zdrowie, samopoczucie i w ogóle... Za Wasze Duże również! A, jeszcze Pipistrella kciuków potrzebuje! No to już! Trzymam! :ok:

Miau Ciociu Nul :1luvu:

Zazulka

Miziam Was, Usiu i Zazulko

Mam nadzieje, ze dziewczynki przestana nam robic te numery: Usia, Zazulka i Pipi. Strasznie nas martwicie!
Pipi dzis zjadla 17 chrupek i to tyle. Nie jest odwodniona, nie ma goraczki. Zachowuje sie normalnie ale dalej nie ma apetytu

Otworzylam mnostwo puszek, kupilam nowa paste na klaki i wtarlam w lapke. Wczoraj wieczorem zrobilam dla niej specjalnie recepture z kurczaczkiem gotowanym i nic. Trzeba bedzie sie udac do weta jak tak dalej pojdzie, a mnie az doslownie dreszcze grozy ogarniaja na mysl o wecie.

Usi kupka nadal brzydka , dałam diadog (dostałam od Joli Dworcowej), ale na razie efektu nie ma, kolejna kupka była brzydka.
Tyle że Usia coś tam je. Mało, ale jednak. Z suchego najchętniej to, czego jej nie wolno. Nie chcę jej już karmić tym RC Fibre, żeby kupka się ustabilizowała, dałam absolutnie zakazaną Joserę, o, tak, to Usia je ze smakiem, tylko ciekawa jestem jak jej cukier skoczy... Skubnęła odrobinkę mokrego (sosik oczywiście), ale to tyle co nic. Właściwie cały czas jest na tej suchej karmie, a to dla niej nie zdrowo, nawet jak je swoją, o niskich węglowodanach. Martwię się, bez weta się nie obejdzie.

Pibon, a widziałaś może kupkę Pipi? Może ona ma zaparcie? To tez czasem powoduje spadek apetytu.

Zuniu, oby to hepatiale dało stałą poprawę, bo już się niepokoję, co dalej, jak nie będziesz jadła. Znowu wet?
Postaraj się jeść kochanie, Usia trochę zjadła, co prawda nie to, co powinna, ale zjadła.

TEz mysle, ze pewno Uszatka ma kupke rzadka od duzej ilosci blonnika, wiec chyba sie powinna ona ustabilizowac jesli juz RC Fibre nie dostaje :ok:

Jolu, a moze sprobuj utrzec jej te chrupki, ktore tak chetnie je na proszek i posypac mokre jedzonko albo miesko. Pewnie nie zadziala ale maly ambaras zeby sprobowac :ok:

Za Pipi staram sie chodzic ale niestety, ani malzowi ani mi nie udalo mi sie jej jak na razie przylapac w kuwetce. Moze malz pojdzie z nia spac do zamknietego (przed innymi kotami) pokoju i wtedy bedzie wiadomo, co w kuwetce i czy cos ruszy w nocy z jedzenia.
Byl tu trupek zaby na werandzie, ale malz rano wyrzucil i nie sprawdzilam, czy to trujaca ale chyba nie, bo mala byla. Te trujace to wielkie maja rozmiary, no chyba ze ta byla jeszcze niewyrosnieta :roll:

Nie wiem czym tu mozna sie zatruc, roslin nie mamy, srodki chemiczne pochowane. Pomysle nad tym.
Mielismy taka sytuacje jakis czas temu z wolnozyjaca, tylko ze ona byla bardzo letargiczna i tez nic jesc nie chciala. Bylam z nia w fundacji u weta ale byl tylko wet praktykant i nei umial sobie z nia poradzic - musieliby uspic ja do badania. Kazali wobec tego przetrzymac ja w klatce i obserwowac jedzenie i kupy, by wrocic jak bedzie wet za 2 dni. Kotka po 24 godzinach w tej klatce czula sie dobrze, przeszlo jej to samo z siebie.
U nas cos ogolnie w ostatnich dniach wszystkie (z malymi wyjatkami) futrzaki cos kiepsko jedza. Chrupki by tylko chcialy.

Mojekoty Sabcia Usia Calinka Mini Kitka Kitek do zamknięcia

Kto przegląda forum