Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Dyktatura pisze:Sylwusiu ratuj!!!
Kilka dni temu mama zabrała ogromną walizkę i zniknęła.
Powiedziała tylko, że niedługo wraca i przywiezie niespodziankę.
Nie było jej bardzo długo. Tata też znikał prawie na cały dzień.
Nagle w sobotę tata nie wrócił sam tylko z mamą. Przywieźli takie coś małego. Trochę przypomina ludzi z wyglądu ale małe jest jak dorodny szczur. Czasami coś skrzeczy. Ciągle siedzi mamie na rękach.
Boję się tego.
Sylwusiu ratuj !!!
Twoja Nalinka
Dyktatura pisze:Sylwusiu ratuj!!!
Kilka dni temu mama zabrała ogromną walizkę i zniknęła.
Powiedziała tylko, że niedługo wraca i przywiezie niespodziankę.
Nie było jej bardzo długo. Tata też znikał prawie na cały dzień.
Nagle w sobotę tata nie wrócił sam tylko z mamą. Przywieźli takie coś małego. Trochę przypomina ludzi z wyglądu ale małe jest jak dorodny szczur. Czasami coś skrzeczy. Ciągle siedzi mamie na rękach.
Boję się tego.
Sylwusiu ratuj !!!
Twoja Nalinka
aga66 pisze:Domyślam się, gratulacje!!!
jolabuk5 pisze:Brawo Ciociu Dyktatura! Gratulacje!!!
Nalinko, nie bój się, wszystko będzie dobrze
Sabcia domyślna
Anna2016 pisze:Miau Ciociu Małgosiu, kotki mogą się bać tego lisa. A jeśli jedzenie będzie leżało w Waszym miejscu to nawet jak je kotki zjedzą to tam będzie jego zapach....Ale teraz jest pod dostatkiem jedzenia na podwórku, może lis znajdzie sobie lepszą stołówkę...Oby!
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot] i 105 gości