duża już miała wysyłać Wam link nt l-lizyny ale znalazła w internecie artykuł, że najnowsze badania nie potwierdzają jej skuteczności, ona ma hamować reprodukcję białka herpeswirusa. Migusi pomogła na wieloletni wyciek (chlamydie?) z oka więc duża już sama nie wie 
o tu jest ten artykuł
https://www.koty.pl/l-lizyna-a-koci-katar-leczenie/
i tu angielskie czasopismo naukowe:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4647294/
A jak Twój apetyt dziś Sabciu kochana ?
Dla Kitka
żeby szybko wyzdrowiał Pafnucy znów zaczął kichać
on już miał dwie serie unidoxu tej jesieni... A dla mnie duża kupiła wczoraj fajną piłeczkę obszytą tkaniną z wypustkami, ale się ładnie nią bawiłam
Miaups, Ciociu, duża moja po cichu nie popiera przekopu Mierzei Wiślanej z powodów ekologicznych: wody Zalew Wiślanego nie są takie słone jak woda na pełnym morzu, i ekosystem Zalewu może na tym przekopie ucierpieć, też pewnie będą go pogłębiać w tym miejscu co ma być szlak wodny dla tych statków, czyli pogłębiarki w dno, hałas wystraszy ryby, ptaki gniazdujące itp. itd., duża robi się smutna jak o tym przekopie myśli.
http://yadda.icm.edu.pl/baztech/element ... rzycka.pdf
Ale niektóre zabawki lubimy bardziej, pewnie Twoja piłeczka Zuniu jest właśnie taka 
smutny! Kamil przyszedł z wizytą i... powiedział, że jestem bardzo gruby. Duża jest "wnerwiona"... gdyby wiedziała to nie dostałby żadnego prezentu. 
nie umiem się obrazić na Kamila. 
kartonowe drapaczki. 
Trochę małe...