Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MalgWroclaw pisze:Zjadłam w dzień 46 chrupek i sporo mokrego
Pralcia
Wracając do domu, nakarmiłam dwa koty, bo akurat były (poszłam do sklepu po saszetki dla nich). A potem zagłębiłam się w wariackie życie wspólnoty. Na drzwiach mojej klatki wisi ogłoszenie o tym, że trzeba sprzątać kupy po psach, opatrzone licznymi groźbami. A sąsiedzi opowiedzieli mi o panu sąsiedzie, którzy zrzucił z drabiny montera telewizji kablowej, bo nie chce tej telewizji (czy coś). I pan monter powiedział, że nigdy już tu nie przyjdzie. Osobiście nie mam telewizora.
Hannah12 pisze:Brawo Pralciu, a karma którą jesz, to była ulubiona karma Hakera. Z suchej tylko ją jadł.
MalgWroclaw pisze:Miau. Trochę zjadłam w dzień, mokrego więcej, troszkę chrupek. A duża niechcący pomachała mi przed noskiem metką, to skakałam to niej, jak kociątko.
To może nie jest ze mną tak bardzo źle, tak duża mówi
Pralcia
MalgWroclaw pisze:Miau. Mało zjadłam, ale troszkę tak. I mocno tuliłyśmy się z dużą, mamy taki własny system tulenia
duża mówi, że jeden kot czekał na dużą na podwórku
Pralcia
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 287 gości