Odkurze watek zanim spadnie w czeluscie forum na zawsze
U nas bez zmian. Baks i Maja maja juz ponad 14 lat (prawie 15 ).Ostatnio bylo czyszczenie zabkow pod narkoza.Szczegolowy raport tutaj
http://kotyperskie.eu/?p=585Mialy robione badania krwi i sa okazami zdrowia.Dziwi mnie, co mial Baks ok 3 lata temu, kiedy to wyniki krwi byly tragiczne i podejrzewano bialaczke.

Kot sam sie z tego wykaraskal, chyba dostal ktores z kolei zycie

Badania krwi nadal ok, jakby szczesliwie ozdrowial.
Po Mai widze,ze sie starzeje. Zrobila sie jeszcze bardziej kanapowa niz byla.Czesto nieporadna.Spada skads, nie umie na cos wskoczyc.Zawsze byla malo zgrabna i malo kocia ale ostatnio to juz przesadza

Widze tez ze porusza sie jakos tak sztywnie.W koncu te jej 14 lat to wiek minimalny.Podejrzewam, ze ma wiecej.Minelo juz ponad 6 lat odkad wzielam ja ze schroniska.
Koty maja niesamowita cierpliwosc do mojego synka.Robi z nimi wszystko a te sie jeszcze podkladaja.To tak dla kogos, kto spodziewa sie dziecka a boi sie jak to bedzie
http://kotyperskie.eu/?p=601Baks broni Daniela nawet przed psami i obcymi kotami.Rzuca sie na nie i nie pozwala sie do mojego syna zblizyc. A to z reguly bardzo spokojny kot.Nigdy na nas nie syczy, nie drapie, nie gryzie.Ale jezeli chodzi o bronienie mojego syna, to obudzila sie w nim natura bojownika
Na szczescie Daniel jest juz coraz delikatniejszy w stosunku do niego.Przytula i go glaszcze. Mam nadzieje, ze jeszcze spedza troche czasu razem

No i najwazniejsze-mieszkamy juz na Bayerach i spelnilo sie wreszcie moje marzenie o wlasnym ogrodzie

Wyglada to na meczenie

ale Baks sam sie podklada zamiast trzymac dystans.

Ja go oswobodze z objec syna, to ten pakuje mu sie na kolana
http://img515.imageshack.us/img515/8923/img3407x.jpg