Miau.PL

Mam pytanie dotyczące pierwszej wystawy, na ile wcześniej powinnam wykąpać kotkę, czy polecacie jakikolwiek szampon? W jaki sposób powinnam przygotować się przed pierwszą wystawą? Będę wdzięczna za wszelkiego rodzaju sugestie.

Kotki rosyjskiej w ogóle nie musisz kąpać przed wystawą, jeśli futro jest w dobrej kondycji.

Natomiast jeśli musisz wykąpać, to zrób to na tydzień przed wystawą i pilnuj, żeby kotka się nie przeziębiła. Osobiście polecam szampon dr Seidla z kocimiętką.

Żeby futro dobrze wyglądało na wystawie polecam gumową szczotkę - masażer. Do rusków nie należy stosować szczotek drucianych! Ewentualnie można przetrzeć futro lekko zwilżoną irchą albo ściereczką, żeby usuną martwe włosy.

Życzę powodzenia!

a ona jest brudna?
nie kąpałabym

nie no brudna nie jest, gdzieś po prostu wyczytałam, że dobrze jest kota wykapać przed wystawą. Sierść od głaskania jest taka troche "przylizana" ale faktycznie spróbuję z tą mokrą irchą. A czy jakiekolwiek inne czynności pielęgnacyjne powinnam przed wystawą wykonać?

wyskubac uszka, jak maja wloskow troche za duzo na gorze, ale to lepiej niech ktos doswiadczony zrobi

o rany... jak kogoś tak doświadczonego znaleźć? To znaczy że w uszkach kotka nie powinna mieć włosków? Moja ma i myslałam, że tak powinno być

na uszkach na tym czubeczku - takie pedzelki
a doswiadczonych znajdziesz na wystawie np

a to takich chyba nie ma... http://img147.imageshack.us/my.php?imag ... 801an6.jpg

Wyskubać????!!!!

To tak przy okazji wszystkie białe plamy na sierści też wyskubać lub zapudrować niebieskim pudrem!!!!!!

No litości- skubać ruska po uszach??
Słyszałam jak ktoś robił "tipping" ruskowi wodą utlenioną- efekt był imponujący

Obciąć pazury, wyczyścić uszy, przetrzeć irchą czy przeczesać masażerem i gotowe. Z masażerem- czesaniem- nie przesadzić! bo mamy wiosnę i koty linieją, niechcący możesz pozbawić swojej kici znacznej ilości futra.
Jesli chodzi o przygotowania ruska do wystawy to należy szczególny nacisk położyć na zachowanie kota: reakcje na stres i prezentację czyli "rozciągnięcie".

Acha- i żadnych obróżek - sierść pod obróżką się wyciera i kot ma nie ładny odcisk po tym instrumencie!!!

Kotka ma naturę strasznie ciekawską i nawet jak się boi to twardo idzie przed siebie . Staramy się ją "uspołeczniać" odwiedzać znajomych, żeby się nie bała. Co do tego rozciągania... rozumiem, że chodzi o takie trzymanie jak na zdjęciach stewardów czasem widać?

obróżka już dawno zdjęta Tanya jej nie zaakceptowała

Febems pisze:a to takich chyba nie ma... http://img147.imageshack.us/my.php?imag ... 801an6.jpg

to nic nie musisz robic


skyblue nie przesadzaj i nie porownuj skubania bialych wlosow do skubania pedzelkow

kinus pisze:wyskubac uszka, jak maja wloskow troche za duzo na gorze, ale to lepiej niech ktos doswiadczony zrobi

Ależ to dotyczy brytków U rusków raczej coś takiego nie powinno się zdarzyć, bo uszka powinny być trójkątne. Jeśli zaś włos jest za długi to wszędzie i nic z tym nie zrobisz.

Dora masz rację ale widzę że Febems pisze o swojej pierwszej wystawie więc rada ze skubaniem wydała mi się bardzo zabawna

Swoją drogą wogóle odradzam jakiegokolwiek skubania, gdziekolwiek.
Wtedy jesteśmy uczciwi na wystawie, jeśli kot ma pendzelki to nie odpowiada standardowi. Proste.
Kilkaktotnie zdarzyło mi się spotkać hodwoców z przypudrowanymi ruskami na krawatce- bo wychodziły białe włosy - czy to jest uczciwe, kiedy taki kot wygra???
Uważam, że nie.