Strona 1 z 1
kot europejski na wystawie

Napisane:
Pt gru 16, 2005 15:04
przez grzegorz162
Interesuje się kotem europejskim. Od razu podpowiadam wszystkim miłośnikom, że domowy to nie europejski. Często w necie znajduję stwierdzenia, dachowiec czyli europejski, domowy czyli europejski.
Mam pytanie do "Bywalców" wystaw w Polsce. Czy w Polsce wystawia się dużo europejskich. Czytałem , że dużo hodowli jest w Finlandii, w Polsce nie ma zarejestrowanej hodowli kota europejskiego. Byłbym rad, gdyby odpisał ktoś kto przeprowadził przez nowicjat domowego lub wie o takim fakcie. Znający wzorzec kota europejskiego twierdzą , że wśród domowych można spotkać wzorcowego europejskiego.
pozdrawiam

Napisane:
Pt gru 16, 2005 15:07
przez Aga1
Kiedyś była w Polsce hodowla europejczyków. Chyba nawet doczekali się 1 miotu ....
Ja nigdy nie spotkałam na wystawie europejczyków.

Napisane:
Pt gru 16, 2005 15:08
przez Aga1
Kiedyś była w Polsce hodowla europejczyków. Chyba nawet doczekali się 1 miotu ....
Ja nigdy nie spotkałam na wystawie europejczyków.

Napisane:
Pt gru 16, 2005 15:09
przez Mysza
No hodowli europejskiego nie ma w polsce. Na wystawach też nie widziałam. I nie słyszałam by ktoś już przez nowicjat domowego przeprowadził.
Za to mnie na ostatniej wystawie sędzia powiedział, że mój domowy Migdał wygląda jak europejczyk i przeszedłby nowicjat. Podobno całemu gronu sędziowskiemu sie podobał


Napisane:
Pt gru 16, 2005 15:21
przez grzegorz162
Dziękuję za tak szybki odzew, chętnie zobaczyłbym foto Migdała.

Napisane:
Pt gru 16, 2005 15:28
przez Aga1

Napisane:
Pt gru 16, 2005 15:44
przez grzegorz162
... zobaczyłem i ręce same się składają do bicia braw. Śliczny. Przeczytałem też historię Migdała. To dobrze, że znalazł dom i to dom gdzie czuje ciepło, bo nie wątpie , że kocha i jest kochany. Gratulacje dla Migdała.

Napisane:
Pon gru 19, 2005 9:58
przez G.N.
Mysza pisze: I nie słyszałam by ktoś już przez nowicjat domowego przeprowadził.
A jak najbardziej przeprowadził

nawet IC kotka dostała.
Tyle że kotka Śliwka juz od paru lat w krainie wiecznych łowów poluje.
Był też czarny kocur z Łodzi tytułu CH się dorobił ale też sporo lat temu to było.

Napisane:
Czw gru 22, 2005 12:12
przez grzegorz162
Mysza,
Wesołych Świąt, uroczego mru, mru , a Migdałowi w przyszłym Roku 2006 życzę sukcesów w EUR.