Kot domowy, rasa europejska, nowicjat i WCF .....

Wystawy i pokazy kotów. Ogłoszenia, informacje, zdjęcia

Moderatorzy: DoBo, Moderatorzy

Post » Śro lis 16, 2005 15:02 Re: rasy

Aga1 pisze:
Gacusiowa Mama pisze:
Thien pisze:Nie wiem jak u innych ale w FIFe
ABY Abisyński można łączyć z SOM Somalijski.

może zły przykład - te koty genetycznie nie różnią się niczym oprócz tego długiego włosa (SOM powstało jako mutacja ABY) i tez nie każde łączenie jest dozwolone - np nie powinno się używać SOM w liniach hodujących ABY, natomiast ABY są dodawane do SOM, w celu poprawienia konkretnych cech :)

Dokładnie.
Ale to nie włączanie SOM w hodowle ABY to chyba tylko od hodowcy zależy? Czy jest to poprostu zabronione?

nie jest mile widziane - ze względu na możliwość wystapienia długowłosych miotów u ABY
czterej pancerni.... i piesy dwa :)
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Gacusiowa

 
Posty: 5427
Od: Wto gru 09, 2003 12:22
Lokalizacja: Świebodzin, home sweet home <3

Post » Śro lis 16, 2005 16:13 Re: rasy

Aga1 pisze:
Thien pisze:Hmm
Aga1 pisze:Czy to oznacza, że np. można krzyżować np.OCI z ABY np. w celu poprawienia rasy i wszytskie kociaki dostaną rodowód EX?

Witam.
Nie wiem jak u innych ale w FIFe
ABY Abisyński można łączyć z SOM Somalijski. By łączyć inaczej to trzeba mieć specjalną zgodę ( 5 letni program hodowlany, stabilny wygląd kociaków z tych połączeń przez 4 pokolenia, wizja co się chce uzyskać bardzo dobrze uzasadniona), która przy restykcyjnym wobec "nowości" podejściu FIFe nie będzie wydana.
:)

No właśnie tak mi się wydawało .... Więc nadal nie rozumiem tego, co przytoczyła Chilli odnośnie możliwości kojarzenia ABY z OCI :?

Moze na tym samym polega co przytoczone przez Thien. Som to tez osobna rasa

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Śro lis 16, 2005 16:35

liczę i licze te bangale :oops: iiiii
napisane że na bazie 60 kotów przez 40 lat
dajmy na to miała 50 kotek i 10 kocurów

każda kotka daje 5 kociąt na rok, czyli 50*5=250 na rok
40 lat i mamy 10tyś kociąt...

obliczenie mocno uproszczone, ale te 9000 przez 40lat jest jak najbardziej realne w dużej hodowli. No i nie napisano, że wszystkie koty hodowlane były tylko w jednym miejscu...

co oczywiście nie zmienia faktu, że część była hybrydami, część pierwotnymi baengalami bez rodowodu i dopiero część z rodowodem
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro lis 16, 2005 16:55

Mysza pisze:obliczenie mocno uproszczone, ale te 9000 przez 40lat jest jak najbardziej realne w dużej hodowli. No i nie napisano, że wszystkie koty hodowlane były tylko w jednym miejscu...

Mysza, przecież nikt nie neguje, że to realne.

Tylko po co powoływać do życia kolejne tysiące mieszańców?

Jednych za to krytykujemy, a innym przyklaskujemy?
Bo ci drudzy po dwudziestu-trzydziestu latach, po stworzeniu kilku tysięcy mieszańców, dostaną "certyfikat" na swoje dzieło?

Wojtek

 
Posty: 27358
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Śro lis 16, 2005 17:15 Re: rasy

Chilli pisze:
Aga1 pisze:
Thien pisze:Hmm
Aga1 pisze:Czy to oznacza, że np. można krzyżować np.OCI z ABY np. w celu poprawienia rasy i wszytskie kociaki dostaną rodowód EX?

Witam.
Nie wiem jak u innych ale w FIFe
ABY Abisyński można łączyć z SOM Somalijski. By łączyć inaczej to trzeba mieć specjalną zgodę ( 5 letni program hodowlany, stabilny wygląd kociaków z tych połączeń przez 4 pokolenia, wizja co się chce uzyskać bardzo dobrze uzasadniona), która przy restykcyjnym wobec "nowości" podejściu FIFe nie będzie wydana.
:)

No właśnie tak mi się wydawało .... Więc nadal nie rozumiem tego, co przytoczyła Chilli odnośnie możliwości kojarzenia ABY z OCI :?

Moze na tym samym polega co przytoczone przez Thien. Som to tez osobna rasa

Nie sądzę. W WCF krzyżowanie ABY z OCI jest napewno zabronione.
Ale artykul mówił o jakiś klubach ameryki północnej więc może tam jest to dozwolone ... :? Tylko, czy ta Pani ze Szwecji, o ktorej pisałaś jest zrzeszona w tym klubie ????

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Śro lis 16, 2005 17:16

Wojtek pisze:
Mysza pisze:obliczenie mocno uproszczone, ale te 9000 przez 40lat jest jak najbardziej realne w dużej hodowli. No i nie napisano, że wszystkie koty hodowlane były tylko w jednym miejscu...

Mysza, przecież nikt nie neguje, że to realne.

Tylko po co powoływać do życia kolejne tysiące mieszańców?

Jednych za to krytykujemy, a innym przyklaskujemy?
Bo ci drudzy po dwudziestu-trzydziestu latach, po stworzeniu kilku tysięcy mieszańców, dostaną "certyfikat" na swoje dzieło?

Wojtku, czy ktoś na tym forum przyklasnął faktowi powołania do życia niecałych 9000 bezrasowych kotów ?????? 8O 8O 8O 8O 8O Bo ja tego nigdzie nie wyczytałam .... Wręcz przeciwnie. Każdy mówił, że to straszne .....

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Śro lis 16, 2005 17:25

Aga1 pisze:Wojtku, czy ktoś na tym forum przyklasnął faktowi powołania do życia niecałych 9000 bezrasowych kotów ?????? 8O 8O 8O 8O 8O Bo ja tego nigdzie nie wyczytałam .... Wręcz przeciwnie. Każdy mówił, że to straszne .....

Jawnej aprobaty nie było.
Były natomiast posty łagodzące problem: a bo to aż 40 lat, kilka tysięcy w tym czasie to w sumie nie dużo, a bo w hodowlach też tyle rasowych mozna wyhodować, a bo to było pod nadzorem.

Wojtek

 
Posty: 27358
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Śro lis 16, 2005 19:14

Niestety co się stało to się nie odstanie :( Teraz musimy patrzeć na to co my robimy. I popierać takie stanowiska jakie propaguje FIFe, czyli nie wyrażanie zgody na tworzenie nowych ras. Bo niestety odbywa się to kosztem kotów, co widzieliśmy na załączonym przez Ciebie porzykładzie bengali .....

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Czw lis 17, 2005 12:23 Re: rasy

Aga1 pisze:Nie sądzę. W WCF krzyżowanie ABY z OCI jest napewno zabronione.
Ale artykul mówił o jakiś klubach ameryki północnej więc może tam jest to dozwolone ... :? Tylko, czy ta Pani ze Szwecji, o ktorej pisałaś jest zrzeszona w tym klubie ????

Mysle, ze ona w jakims Szwedzkim klubie zrzeszona. Tylko, ze nie moge jej qrna ponownie znalezc...
Te jej mieszance nie mialy rodowodu.

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Czw lis 17, 2005 12:28

Aga1 pisze:Niestety co się stało to się nie odstanie :( Teraz musimy patrzeć na to co my robimy. I popierać takie stanowiska jakie propaguje FIFe, czyli nie wyrażanie zgody na tworzenie nowych ras. Bo niestety odbywa się to kosztem kotów, co widzieliśmy na załączonym przez Ciebie porzykładzie bengali .....

Przeciez doskonale wiemy, ze hodowcy nadal beda prowowac otrzymywac nowe rasy... jak nie aprobowane w FIFe, to w inych zwiazkach. A FIFe po kilku latach krygowania sie tez je przyjmie.
Zastanawiam sie tylko - prawie wszystkie rasy tu na forum przedstawiane to skutek krzyzowek miedzygatunkowych - przeciez nawet nowe gatunki tak powstaja. A te 'ilestysiecy nierasowych kotow' po drodze - to przeciez nie odpadki. Znajdowaly chetnych i zyly.
Nie bardzo rozumiem Twoj problem Wojtku.

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Czw lis 17, 2005 12:31

Chilli pisze:
Aga1 pisze:Niestety co się stało to się nie odstanie :( Teraz musimy patrzeć na to co my robimy. I popierać takie stanowiska jakie propaguje FIFe, czyli nie wyrażanie zgody na tworzenie nowych ras. Bo niestety odbywa się to kosztem kotów, co widzieliśmy na załączonym przez Ciebie porzykładzie bengali .....

Przeciez doskonale wiemy, ze hodowcy nadal beda prowowac otrzymywac nowe rasy... jak nie aprobowane w FIFe, to w inych zwiazkach. A FIFe po kilku latach krygowania sie tez je przyjmie.
Zastanawiam sie tylko - prawie wszystkie rasy tu na forum przedstawiane to skutek krzyzowek miedzygatunkowych - przeciez nawet nowe gatunki tak powstaja. A te 'ilestysiecy nierasowych kotow' po drodze - to przeciez nie odpadki. Znajdowaly chetnych i zyly.
Nie bardzo rozumiem Twoj problem Wojtku.

Nie jestem pewna, ale żeby w ogóle się wziąć za tworzenie nowej rasy to już tzreba mieć zgodę swojej organizacji felinologicznej. To nie jest chyba tak, że ktoś sobie rozmnaża koty przez X lat nic nikomu na ten temat nie mówiąc a potem nagla wyskakuje i mówi: "Mam nową rasę" i wszyscy klaszczą, podziwiają i uznają .....

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Czw lis 17, 2005 12:33

Aga1 pisze:Nie jestem pewna, ale żeby w ogóle się wziąć za tworzenie nowej rasy to już tzreba mieć zgodę swojej organizacji felinologicznej. To nie jest chyba tak, że ktoś sobie rozmnaża koty przez X lat nic nikomu na ten temat nie mówiąc a potem nagla wyskakuje i mówi: "Mam nową rasę" i wszyscy klaszczą, podziwiają i uznają .....

Nie wiem jak to jest oficjalnie, ale mysle sobie, ze nieoficjalnie sporo hodowcow po cichu probuje... stad te 'wpadkowe kociaki' sprzedawane po pol ceny

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Czw lis 17, 2005 12:39

Chilli pisze:
Aga1 pisze:Nie jestem pewna, ale żeby w ogóle się wziąć za tworzenie nowej rasy to już tzreba mieć zgodę swojej organizacji felinologicznej. To nie jest chyba tak, że ktoś sobie rozmnaża koty przez X lat nic nikomu na ten temat nie mówiąc a potem nagla wyskakuje i mówi: "Mam nową rasę" i wszyscy klaszczą, podziwiają i uznają .....

Nie wiem jak to jest oficjalnie, ale mysle sobie, ze nieoficjalnie sporo hodowcow po cichu probuje... stad te 'wpadkowe kociaki' sprzedawane po pol ceny

A to już jest prowadzenie pseudohodowli "na boku". I nie sądzę, zeby to miało cokolwiek wspólnego z tworzeniem nowej rasy ... :?

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Czw lis 17, 2005 13:02

Chilli pisze:A te 'ilestysiecy nierasowych kotow' po drodze - to przeciez nie odpadki. Znajdowaly chetnych i zyly.

Skąd wiesz, że hodowczyni z Millwod znalazła kilka tysięcy domów dla mieszańców?
Skąd wiesz, że nie miały one potomstwa?
Ja tego nie wiem. Może tak było, a może nie?



Chilli pisze:A te 'ilestysiecy nierasowych kotow' po drodze - to przeciez nie odpadki. Znajdowaly chetnych i zyly.
Nie bardzo rozumiem Twoj problem Wojtku.

Teraz to ja nie rozumiem.
Co kilka dni na Forum pojawia się ktoś, kto nie należy do organizacji hodowlanej, kto chce rozmnożyć swoje rodowodowe koty i sprzedawać je bez rodowodu. Bo ma dla nich zapewnione domy.
I wtedy rozpoczyna się krucjata pod hasłem "nie powołuj do życia nierasowych kotów".
A przecież te kociaki to też "nie odpadki", tez "znajdą chetnych i będą żyły". Mało tego, będą miały więcej wspólnego ze swoją rasą niż mieszańce rodzące się podczas tworzenia nowej rasy.


Ja mam dwie rodowodowe Birmanki.
Moja siostra ma rodowodowego Birmana.
Na święta jadę z kocicami do siostry.
Może zdarzy się nam jakaś wpadka?
Będę miał małe birmaniątka, nie będą "odpadkami", znajdę im domy.
Też nie będziesz w tym widziała żadnego problemu?


Pozwól, że na zakończenie zacytuję Twoją wypowiedź z wcześniejszego postu:
Chilli pisze:Ja mysle, ze zaczynamy na tym forum double-standards wprowadzac :( :?

Wojtek

 
Posty: 27358
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Czw lis 17, 2005 13:10

Wojtku, masz rację.
I na szczęście nie jesteś całkiem sam :)

Mnie ostatnia dyskusja na Kotach tak ścięła z nóg,
że jeszcze nie mogę ochłonąć.
Obrazek

Ella

 
Posty: 8227
Od: Czw mar 07, 2002 13:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: edyta.nowak87 i 12 gości