DoBo pisze:Witek Nowak pisze:wojteka pisze:takie pomyłki naprawdę to nic aż tak złego z globalnego pkt. widzenia.
Życzę ci, żebyś przez takie "pomyłki" pojeździł na kilka wystaw więcej i poniósł koszty tych wystaw. Bo jakiś "pomyłkowiec" zabrał ci BIV, BIS, BOB.... a ty przez to nie otrzymałeś DVM, DSM...
dokładnie
efekt motyla....
Widzę że zrobiło się się bardzo miło i dyskusja zeszła na specyficzne życzenia noworoczne. Dla mnie DVM i DSM nie są rzeczami szczególnie ważnymi - miłymi - ale nie prowadzę swojej hodowli żeby uleczyć swoje kompleksy, od razu dodam absolutnie nie sugeruje że to Pan robi. Więc proszę się nie obrażać, mam po prostu inne zdanie na ten temat. Dla mnie wystawy to zabawa, a nie śmiertelnie poważna rywalizacja.
Tak przypominam sobie że jeszcze niedawno ktoś organizował wyjazdy białych kotów żeby jeden kot przypadkiem nie zdobył tytułów. Uważam że takimi sprawami powinien zajmować się sąd koleżeński przy FPL. Taka forma stalkingu, prześladowania dla mnie jest całkowicie niedopuszczalna i podkreślam bardziej niesportowa niż "pomyłki".
Natomiast w tym wypadku tytuł po rozpoznaniu sprawy przez klub powinien być odebrany. Czy ktoś z Was oprócz dyskusji tutaj się do niego pofatygował? Bo ja czuję że dalej jesteśmy w strefie domysłów i mimo wszystko posądzamy kogoś kto nawet nie ma szans obrony bo o tej dyskusji nie wie. A mówimy przecież o konkretnych kotach.
Zamiast pisać na forum jak jest nam źle weźmy sprawy w swoje ręce i zgłaszajmy takie przypadki, domagajmy się wyjaśnień. Nikt nie zainterweniuje jesli o sprawie nie będzie wiedział.