Międzynarodowa Wystawa Kotów Rybnik 18-19 lipiec

Enya pisze:
Witek Nowak pisze:Kolejny taki przypadek w światku hodowlanym...

Właśnie, kolejny, a ciekawe ile jeszcze nie zauważonych przeminęło z wiatrem, takie "przypadki" powinny być napiętnowane przez nas wystawców, bo organizator nie ma możliwości weryfikacji a kluby powinny wyciągać konsekwencje w stosunku do członków, którzy tak właśnie postępują.

A ja proszę o informacje, (klub Rybnik i Sekretariat wystawy ), jakie konsekwencje będą wyciągnięta w stosunku do takiego wystawcy-hodowcy ?.

Enya pisze:W dniach 25-26 lipiec odbywała się wystawa w Czechach w Pilźnie, byłam jej uczestnikiem, a kotka o której piszę, w dniu 25 lipca wystawiana była w klasie 8, drugiego dnia w klasie 6.

Tydzień później ? :wink:

Identyczna sytuacja jak tu - pierwszy dzień kl.8 drugi kl.6 :ryk:

Czy wystawca nie strzela sobie sam w kolano ? I klub przyjmie tak skonstruowane dokumenty na tytuły , gdzie ewidentnie został złamany Regulamin Wystawowy .

danunka pisze:Czy wystawca nie strzela sobie sam w kolano ? I klub przyjmie tak skonstruowane dokumenty na tytuły , gdzie ewidentnie został złamany Regulamin Wystawowy .

Przyjmie, spokojna głowa. Tj. przyjąłby, gdyby miau nie zawrzało. Najpierw (zapewne niedługo) delikwent wysyła zatwierdzenie tytułu IP z wynikami trzech wystaw: 1. Jakaśtam, 2. 18.07 Rybnik, Polska, 3. 25.07 Pilzno, Czechy. Za ładnych kilka miesięcy, albo i lepiej wysyła zatwierdzenie GIP z wynikami 1. 19.07 Rybnik, Polska, 2. 26.07 Pilzno, Czechy, 3. Jakaśtam, 4. etc. Żeby dopatrzeć się, że coś tu nie gra, trzeba mieć przed sobą oba kwity. Czyli po pierwsze mieć zarchiwizowaną kopię dokumentacji wysyłanej do FPL, po drugie sięgać po nią odpowiednio często. Czy wierzę, że tak się dzieje? Nie bardzo.

Przydałby się algorytm w systemie informatycznym, który wywalałby informację, gdyby dyplomy z wcześniejszych tytułów miały datę późniejszą od tych, które dołączone zostały do tytułu późniejszego. Bo za chwilę część osób zablokowanych zainspiruje się taką kreatywnością i pojadą sobie po nowe tytuły.
To jest BARDZO niebezpieczny precedens.

YennaM pisze:Przydałby się algorytm w systemie informatycznym

Rafał?

Mamy takie zabezpieczenie, działa bardzo dobrze.

Rozumiem, że to zabezpieczenie zadziała w przypadku weryfikacji dyplomów przy uznaniu tytułu kota?
A co mają powiedzieć wystawcy, którym taka osoba zabierze certyfikat? Lub BIV? Sądzić się o zwrot kosztów i zadośćuczynienie? Znam przypadek, kiedy nieuczciwy hodowca musiał zwrócić konkurentowi ok. 6 tys. zł za wystawy, na których nieuczciwie zdobył certyfikaty

Zabezpieczenie działa przy wystawianiu dyplomu, zwrot kosztów można dochodzić też na poziomie federacji, jeżeli to zawiedzie to dopiero w sądzie.

lrafal pisze:Zabezpieczenie działa przy wystawianiu dyplomu, zwrot kosztów można dochodzić też na poziomie federacji, jeżeli to zawiedzie to dopiero w sądzie.

Czy zabezpieczenie działa także przy wystawianiu tytułów DVM lub DSM, jeśli któryś z BIV lub BIS/BOS został zdobyty na wystawie, na której kot był w niewłaściwej klasie?

Ale przecież BIV czy BIS jest niezależny od klasy, to po co zabezpieczenia w tym przypadku?
Co innego nienależne certyfikaty.
Ale w sumie też jestem ciekawa, co w takim przypadku. Mnie się wydaje, że - na logikę - nic, bo przy BIV czy BIS klasa nie ma znaczenia.

Swoją drogą do głowy by mi nie przyszło takie kombinowanie z certyfikatami

Kicorek pisze:Mnie się wydaje, że - na logikę - nic, bo przy BIV czy BIS klasa nie ma znaczenia.

Ma znaczenie. Bo takiego kota nie powinno być na wystawie a jest i zabiera BIV czy BIS czy BOS, które by zdobył inny, "legalny" kot i np. skończył DVM czy DSM.

A, racja.

Kontrola dat daje tylko możliwość wykrycia zdobycia wyższego certyfikatu w okresie w którym nie ukończono tytułu niższego, nie wykryje BIS i BIV zdobytego w nieregulaminowy sposób. Od zeszłego roku trwają testy wykrywania zbyt dużej ilości certyfikatów, ale to są dopiero testy i akurat w w/w przypadku nie ma to zastosowania.

Już dwa razy osobiście upubliczniłam fakt kombinowania ze zgłoszeniami kotów na wystawy (raz kot robił tytuł na IC i GIC nie mając CH, ale wystawa była zagraniczna .... następnym razem inny kot, któremu brakowało certyfikatu ostatniego zagranicznego na IC z uporem maniaka notorycznie wystawiał się jako CH/IC) .... i co ... zostałam zlinczowana ... bo to tylko zabawa jest (a ja się bawić nie umiem) iiiiiiiiiiiiiiiii TEKST CO RZUCA NA KOLANA :roll:

boję się konkurencji (no mając kota najpierw z GIC potem SC to jak nic zabiorą mi cert na tytuł) .... to po cholerę regulamin wystawowy jak każdy ma to w 4 literach

Międzynarodowa Wystawa Kotów Rybnik 18-19 lipiec

Kto przegląda forum