Wystawa NA PLAŻY 27-28.06.2015 SOPOT

[wistra]

Bez sensu. Przecież hodowcy i tak musieli za nie zapłacić

[polk]

czy sędziowie znają koty które oceniają? mogą znac ich imiona, z jakich hodowli pochodzą itd?

[Witek Nowak]

czy sędziowie znają koty które oceniają? mogą znac ich imiona, z jakich hodowli pochodzą itd?

Teoretycznie nie.

[polk]

a w praktyce taki sedzia siedzi sobie przed ocena przy swoim stoliku z wlasnym laptopem, oglada sobie maincoony na stronie hodowli po czym odwraca sie do drugiego sedziego i komentuje ze tego ocenial, tego dopiero bedzie ocenial itd, czy to mozliwe?

[Witek Nowak]

Nigdy nie byłem świadkiem takiej sytuacji.

[Witek Nowak]

Pozwolę sobie zacytować opinię jednego z wystawców:

"miałam klatkę w środku. Plusów nie było żadnych. Gorąco , niewydolna klimatyzacja. Ciasno - nie było gdzie położyć rzeczy ani minąć się w boksie. Pomijam wielkość ringu ........ porażka. Plus dla organizatora był jeden - bardzo duże przychody z biletów bo miejsce w dobrym punkcie. Ale my tez płaciliśmy za udział w tej wątpliwej imprezie. Warunki urągające wszelkim normom . Musiałam wyjść ze swoim MCO do parku na 2H przed bisami bo bałam się o jego zdrowie. Szkoda że organizator nie słyszał komentarzy zwiedzających opuszczających imprezę. Pełne oburzenie. Ludzie podchodzili do nas i głośno komentowali ten skandal. Nigdy więcej nie przyjadę na wystawę organizowaną w tym miejscu i goraco odradzam innym".

[Enya]

czy sędziowie znają koty które oceniają? mogą znac ich imiona, z jakich hodowli pochodzą itd?

Teoretycznie nie.

Tylko teoretycznie, bo skoro co wystawa to ten sam garnitur sędziów, poza nielicznymi wyjątkami oczywiście, to i koty można znać nie tylko wystawców, a może przede wszystkim ich.

[polk]

Henry Hornell i jego sprawdzanie zdjec maincoonow na stronce przed oceną w niedziele

[kfiatek 1983]

czy sędziowie znają koty które oceniają? mogą znac ich imiona, z jakich hodowli pochodzą itd?

Teoretycznie nie.

Tylko teoretycznie, bo skoro co wystawa to ten sam garnitur sędziów, poza nielicznymi wyjątkami oczywiście, to i koty można znać nie tylko wystawców, a może przede wszystkim ich.

Teoretycznie nie, a praktycznie jak widzi hodowcę n-ty raz to już wie kim jest i jakie ma koty.

[TeresaEdyta]

czy sędziowie znają koty które oceniają? mogą znac ich imiona, z jakich hodowli pochodzą itd?

Teoretycznie nie.

Tylko teoretycznie, bo skoro co wystawa to ten sam garnitur sędziów, poza nielicznymi wyjątkami oczywiście, to i koty można znać nie tylko wystawców, a może przede wszystkim ich.

Teoretycznie nie, a praktycznie jak widzi hodowcę n-ty raz to już wie kim jest i jakie ma koty.

Mam naprawdę ładnego kocurka NFO 9 mies. Nie mówię, że jest cudem, ale jest się czym pochwalić. Henry Hornell ma o 3 tygodnie starszego kastrata (po wczesnej kastracji - piszę o kastracji, ponieważ 5 mies. bez jajek, chociaż nie samo futro się liczy, ale dla punktacji...). W sobotę na wystawie w Płocku stanęły razem na ringu. Po długich porównaniach, Ex 1 dostał mój. Tydzień później w Sopocie, w niedzielę ocena mojego kicia wypadła właśnie u p. Henrego Hornella i... okazało się, że mojemu kocurkowi niedomaga bardzo wiele, przegrał totalnie i szybko. Myślę, że być może nie mojego kocura, który od przyszłego tygodnia już nie stanie na ringu razem z dorosłym kastratem p. Hornella, ale na pewno mnie, p. Hornell dobrze zapamięta już na zawsze.

[Enya]

Henry Hornell i jego sprawdzanie zdjec maincoonow na stronce przed oceną w niedziele

brawa dla sędziego za brak zasad i etyki i mimo tego prawie żadna wystawa nie może się bez niego obejść

[Mysza]

widok piekny za oknem, ale koszmarnie ciasno w środku Jak siedzieli ludzie mający klatki na rogu?

Nie widać co sprawdza sędzia na zdjęciu

[mów mi Fatum]

Henry Hornell i jego sprawdzanie zdjec maincoonow na stronce przed oceną w niedziele

Tak się zastanawiam od kiedy to nowi użytkownicy mogą pisać posty?
Można założyć konto dziś, nawrzucać komuś, rzucić kilka oskarżeń i wyjść po angielsku bez przedstawiania się na dodatek? Ten świat taki piękny...
Moim zdaniem z zdjęcia nie wynika to, co zostało zarzucone sędziemu.

[Ja akceptowałem post - WN]

[polk]

za brak zasad i etyki

do tego profesjonalizm zarowno H.Hornella jak i Ireneusza Pruchniaka



perski zwyciezca rozminal sie z wodą i mydlem, mimo to dostal BOBa w obydwa dni

[mów mi Fatum]

Nie wiem, kto głosował, ale sędziów uprawnionych do oceny kategorii I było kilku, a kot w konkurencji do BOB nie był sam.
Jakość kotów które znajdują się w BIS zależy od nas - wystawców i hodowców. Nie powinniśmy o tym zapominać.

Nie czaję - sędzia wytknie niedoskonałość kota - jest źle. Sędzia doceni nieładnego kota - jeszcze gorzej.