Wystawianie miotu

Wystawy i pokazy kotów. Ogłoszenia, informacje, zdjęcia

Moderatorzy: DoBo, Moderatorzy

Post » Czw maja 16, 2013 8:22 Re: Wystawianie miotu

Pomysł świetny :ok:
Trochę starań musieliby poczynić hodowcy ale zebrać świetny miot po latach - to niezła reklama i nobilitacja dla hodowli.
Obrazek
"Nie miłosierdzie a sprawiedliwość jesteśmy winni zwierzętom"

ania c

 
Posty: 1421
Od: Czw lis 24, 2005 12:56
Lokalizacja: Stargard Szcz/bywa Toruń

Post » Czw maja 16, 2013 23:12 Re: Wystawianie miotu

Witek Nowak pisze:
danunka pisze:A skoro kot w wieku 10 m-cy zaczyna klasę otwartą , to miot do 9 m-ca życia :)


To KOT zaczyna klasę otwartą :lol:
A miot jest miotem przez całe swoje życie :ok:
A co stoi na przeszkodzie wystawić w miocie SC, GIC-a i IC? :ryk:



ba !!! nawet mamuśke takiego miotu można przy okazji ;-) - bo z takimi dziećmi to ona DM-ka /prawie/!!!


ciekawe tylko - czy ów miot by tolerował się ''po latach'' - jak w różnych domach mieszka ...
No, ale ...

osobiście wystawiałam 9-miesięczny miot i może z konkurencją wyglądał ''kontrastowo'' ... ale to była jedna z cenniejszych DLA MNIE ocen mojego ulubionego Sędziego Lee ...



A miot jest miotem przez całe swoje życie
A co stoi na przeszkodzie wystawić w miocie SC, GIC-a i IC?



:wink: miot jest miotem :wink: ... indywidualny ''kociak'' jest co najwyżej kocurkiem lub koteczką ... // jeśli ktoś czytał karty z ocenami miotów ...



i nie rozumiem - dlaczego zgłaszać koty indywidualnie, a wystawiać jako miot ???
jak miot - to miot !
Jedyne co, to wystawca takiego miotu by mógł być ''wielo-osobowy'' jak w przypadku współwłaścicieli
I am a real witch, which is all the love and magic gave my cats!

ObrazekObrazek

Go!Go!

 
Posty: 2999
Od: Czw wrz 08, 2005 17:35
Lokalizacja: Polska

Post » Wto maja 28, 2013 7:52 Re: Wystawianie miotu

Obawiam się, że normalnym trybem się nie da...kiedyś, dawno temu, miałyśmy z Basią Fig taki pomysł. Kotki z mojego pierwszego miotu A.2 Basi i jedna moja. Tak dla śmiechu...Nie dało się zalogować w systemie zgłoszeń. Irena z tego co pamiętam powiedziała nie. Poza konkurencją pewnie tak,w ramach zabawy, gdyby było takich miotów więcej.

mesnajilen

 
Posty: 10
Od: Nie sty 06, 2008 15:28

Post » Wto maja 28, 2013 22:21 Re: Wystawianie miotu

Mialam kiedyś cały swoj miot na wystawie. Zgloszony byl kazdy kot osobno. W dniu wystawy koty kończyły akurat rok. Wydaje mi sie, ze sparwdzalam wtedy czy moglam je zglosic jako miot i mogly byc tak tylko do 10 miesiaca zycia.
Nie pamietam jednak dokladnie, bo tez nie bylo moim celem wystawienie miotu.
Natomiast bardzo fajnie bylo miec te koty razem i na wystawie obchodzic ich pierwszy roczek :lol:
Obrazek

O-l-g-a

 
Posty: 3826
Od: Śro sie 11, 2004 1:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 02, 2013 21:54 Re: Wystawianie miotu

Może warto wystąpić do FPL o oficjalną wykładnię miotu? :roll:
Nie o to chodzi by człowiek miał kota ale o to by kot miał człowieka...
Obrazek

Witek Nowak

 
Posty: 1990
Od: Pon lut 18, 2008 22:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 02, 2013 21:58 Re: Wystawianie miotu

mesnajilen pisze:Obawiam się, że normalnym trybem się nie da...kiedyś, dawno temu, miałyśmy z Basią Fig taki pomysł. Kotki z mojego pierwszego miotu A.2 Basi i jedna moja. Tak dla śmiechu...Nie dało się zalogować w systemie zgłoszeń. Irena z tego co pamiętam powiedziała nie. Poza konkurencją pewnie tak,w ramach zabawy, gdyby było takich miotów więcej.


a to nie jest wystarczająca i miarodajna ''wykładnia'' ???
I am a real witch, which is all the love and magic gave my cats!

ObrazekObrazek

Go!Go!

 
Posty: 2999
Od: Czw wrz 08, 2005 17:35
Lokalizacja: Polska

Post » Nie cze 02, 2013 22:02 Re: Wystawianie miotu

Dla mnie nie. Poproszę o oficjalną definicję miotu :mrgreen: tzn. ile kotów, górna granica wieku. Nie pytam o kastraty bo to chyba już nie jest ważne :lol:
Nie o to chodzi by człowiek miał kota ale o to by kot miał człowieka...
Obrazek

Witek Nowak

 
Posty: 1990
Od: Pon lut 18, 2008 22:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 02, 2013 22:43 Re: Wystawianie miotu

Też uważam, że nie jest to "wystarczająca i miarodajna wykładnia". Moimi pociechami jeszcze nie mogę się pochwalić ale chętnie zobaczyłabym mioty innych hodowców "po latach" i nieważne czy byłyby kastratami czy nie. Sądzę, że mogłabym się wiele nauczyć :D
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto cze 04, 2013 11:55 Re: Wystawianie miotu

zastanawiałaś się - dlaczego osobno oceniane są kastraty i koty 100% ?

A wiesz może jakie elementy są brane pod uwagę przy ocenie miotu właśnie ?

tak teoretycznie i ogólnie ...
I am a real witch, which is all the love and magic gave my cats!

ObrazekObrazek

Go!Go!

 
Posty: 2999
Od: Czw wrz 08, 2005 17:35
Lokalizacja: Polska

Post » Pon wrz 16, 2013 20:17 Miot po latach

Białe szaleństwo na wystawie w Warszawie przeszło do historii. A teraz czas na "Mioty po latach". Który klub się podejmie? Heeeeej, zacznijmy się bawić wystawami :D
Proste zasady:
3 koty, nie są ważne tytuły, nie jest ważny wiek. Ważne: z jednego miotu. Dopuszczalne kastraty i niekastraty

Bawimy się?

:ok:
Nie o to chodzi by człowiek miał kota ale o to by kot miał człowieka...
Obrazek

Witek Nowak

 
Posty: 1990
Od: Pon lut 18, 2008 22:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 16, 2013 20:20 Re: Miot po latach

dwa mam, o trzeciego zapytam :D i jak wszystko pójdzie ok to wchodzę w ten interes :D

aniamat

 
Posty: 203
Od: Pon lis 30, 2009 17:40

Post » Wto wrz 17, 2013 11:37 Re: Miot po latach

A mnie się pomysł bardzo podoba :ok: Warto coś wymyślać i realizować nawet spontanicznie :mrgreen: Witek popieram i mam nadzieję, że uda się i ludzie z kociego świata też będą się bawić!!!

kmagak

 
Posty: 6
Od: Śro maja 30, 2012 9:16

Post » Wto wrz 17, 2013 11:57 Re: Miot po latach

Są już pierwsze odzewy, może coś z tego wyjdzie... :wink:
Nie o to chodzi by człowiek miał kota ale o to by kot miał człowieka...
Obrazek

Witek Nowak

 
Posty: 1990
Od: Pon lut 18, 2008 22:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 17, 2013 16:21 Re: Miot po latach

Również popieram pomysł mimo, że kotów nie hoduję a "tylko posiadam" ;) Mam nadzieję, że to nie zbrodnia :twisted:

Jadę na wystawy bo lubię miło spędzić czas wśród kotów i hodowców ...
i każda dodatkowa atrakcja na wystawie jest mile widziana dla oka widzów.

Nagrody - zapewne cieszą, ale nie dla wszystkich chyba są najważniejsze ...
Atmosfera potrafi to wynagrodzić bardziej - co było widać w W-wie, gdy pojawiła się na biała uśmiechnięta ekipa w składzie kotów i ich ludzi do wspólnej foty :ok:

eju

 
Posty: 365
Od: Pt cze 19, 2009 19:04
Lokalizacja: lotny ptak po EU

Post » Wto wrz 17, 2013 16:51 Re: Miot po latach

@eju, :ok: :piwa: dziękujemy za fotki naszych białasków, wyszły super :ok:

W Warszawie wyszło super, mimo, że sponsora nie było. Za to była fajna zabawa i pogaduchy właścicieli białasków. I o to chodzi :D
Nie o to chodzi by człowiek miał kota ale o to by kot miał człowieka...
Obrazek

Witek Nowak

 
Posty: 1990
Od: Pon lut 18, 2008 22:08
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: celemtine i 12 gości