Miau.PL

Mam pytanie stricte teoretyczne. Co zrobić gdy jesteśmy w posiadaniu kota, bądź kotki w typie kota np. brytyjskiego krótkowłosego czy norweskiego leśnego (podałem tylko przykłady), który spełniałby standardy kota rasowego (odpowiednbiego dla danej rasy). Chodzi mi o to czy możliwe jest zarejestrowanie takiego kota na wystawię w celu ocenienia przez sędziów? Pozdraiwam.

Jest klasa kotów domowych, tam możesz pokazać kota bez rodowodu. Trzeba zgłosić się do wybranego klubu, spełnić wymagania weterynaryjne i już można zgłaszać kota na wystawę

Nie jestem członkiem żadnego kociego klubu, ale wydaje mi się, że każdy kot może brać udział w wystawach. W przypadku kota "bez papierów" może on startować w kategorii "kot domowy" - warunkiem jest chyba kastracja.

Czy w takim razie mógłbym starać się o statut kota/kotki hodowlanej w danej rasie (mam na myśli hipotetyczny przypadek gdy kot spełnia wszystkie standardy rasy i zostaje odpowiednio oceniony przez sędziów). Czy możliwe jest wystawienie pupila jako kota dompwego ale ocenienie go jako kota rasowego?

Nie ma takiej możliwości.
Kot rasowy ma rodowód, który dokumentuje jego pochodzenie i przynależność do rasy na kilka pokoleń w tył. Czyli wiadomo, że matka była, ojciec był i dziadkowie i pradziadkowie.
To, że kot wygląda jak jakaś rasa nie dowodzi, że jest on przedstawicielem tejże rasy.

Dzięki za odpowiedź pozdrawiam.

Istnieją księgi wstępne niektórych ras, gdzie można kota doskonałego w fenotypie zgłosić i próbować ocenić.
Dotyczy to tylko niektórych ras, musiałbyś sprawdzić. "Brytyjczyk" czy "Norweg" z pseudohodowli się nie kwalifikują.
Dachowiec w typie kota europejskiego już prędzej. Ale musiałby być doskonały w typie.
Poczytaj o księgach wstępnych.


Natomiast kota "w typie" rasy można próbować wystawiać w kategorii "koty domowe". Po kastracji.

I trzeba się liczyć, że zostanie oceniony najgorzej np i będzie mnóstwo niemiłych komentarzy, jak to tak, kota z pseudo w domowych wystawiać. (coś o tym wiem, to się mogę podzielić)

A klasa nowicjatu?
Też została stworzona w jakimś celu, jednak tylko raz widziałam, żeby na wystawie uznano jakąś przynależność do rasy dla dachowca.

mów mi Fatum pisze:A klasa nowicjatu?
Też została stworzona w jakimś celu, jednak tylko raz widziałam, żeby na wystawie uznano jakąś przynależność do rasy dla dachowca.

Tylko konkretne rasy po spełnieniu konkretnych warunków.
Ja np znalazłam nevke pod lasem latem, dobrego w typie, ale to nie wystarczy, żeby zgłosić do nowicjatu. Musiałby być znaleziony w lesie za wschodnia granica
Wszystko do poczytania w regulaminach fife, tica itp.

A tak z ciekawości, autorze - czemu tak zależy Ci zrobić z Twojego nierasowego kota kota rasowego? :/