WYSTAWA = 8 i 9 września 2012 = WARSZAWA - SMK JEDYNKA

Wystawy i pokazy kotów. Ogłoszenia, informacje, zdjęcia

Moderatorzy: DoBo, Moderatorzy

Post » Śro wrz 12, 2012 21:53 Re: WYSTAWA = 8 i 9 września 2012 = WARSZAWA - SMK JEDYNKA

No, Witku wszystkie Twoje fotki skopiowane na MruMru :?:
Obrazek

Regina

 
Posty: 15
Od: Pt kwi 13, 2007 13:28
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 12, 2012 21:55 Re: WYSTAWA = 8 i 9 września 2012 = WARSZAWA - SMK JEDYNKA

Przecież sam wstawiałem.
Nie o to chodzi by człowiek miał kota ale o to by kot miał człowieka...
Obrazek

Witek Nowak

 
Posty: 1990
Od: Pon lut 18, 2008 22:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 13, 2012 7:27 Re: WYSTAWA = 8 i 9 września 2012 = WARSZAWA - SMK JEDYNKA

Ja też pozwolę sobie podkraść 6 zdjęć z podpisem na ktorycs są moje koty ;)
Obrazek

karolcia_nfo

Avatar użytkownika
 
Posty: 545
Od: Nie paź 10, 2010 20:33
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 09, 2012 0:26 Re: WYSTAWA = 8 i 9 września 2012 = WARSZAWA - SMK JEDYNKA

Faktycznie jeśli chodzi o rasy to patrzyłam głownie na wygląd, ale to z tego powodu że tak naprawde ciężko mi uwierzć że dana rasa naprawde cechuje sie konkretnym charakterem, wydaje mi się że wiele wynika z dzieciństwa kota, socjalizacji i sposobu z jakim właściciel się nim zajmuje i nie można okreslic od razu ze dana rasa jest powiedzmy uległa czy wredna , chetna do zabawy czy raczej dzika, no przecież kazdy kot ma swój własny charakter.Poza tym jak przeglądałam opisy ras na stonach hodowców to wszystko mi sie tak wmieszało w jedną całość , wszedzie każdy zachwalał własna rasę i pojawiały się słowa "inteligentny""wierny ale chodzi wlasnymi drogami" "indywidualista ale też pieszczoch" no wszystko wychodziło mi na masło maślane co też utwierdzało mnie w przekonaniu ze kazdy kot ma indywidualny charakter i nie mozna go sprecyzować odwołując się do rasy.Ale może się mylę...

Jeśli chodzi o mojego wymarzonego kota to (chociaz niezabardzo wierzę ze da sie wybrac z ras charakter) chciałabym zeby był indywidualną osobowością ale lojalnym kompanem, żeby nie chciał tylko ciagle wylegiwac na kanapie, żeby chetnie chodził ze mna na spacery na smyczy i odkrywał swiat, żeby był inteligetny i rozumiał moje nastroje,tak samo jak ja jego.Chciałabym miec towarzysza który czasem zrozumie że nie wrócę na noc bo zostanę u chłopaka i bedzie musiał zostac z moja mama i nie zrobi z tego poowodu kupy na mojej ulubionej książce.Ale czy taki ideał istnieje?kazdy ma swoje wady.
Ja napewno mogę poswiecic kotu duzo energii i czasu na interaktywne zabawy,uczenie go czegos(wiem że to nie pies ale fajnie jest rozumiec sie z kotem)
Jesli chodzi o wygląd to uwielbiam koty w typie misiów pysiów z wielkimi polikami jak własnie brytyjczyki i tłustymi łapkami , które chodzą po pokoju jak lew, pokazująć wszystkim jakie są piekne, bardzo podobaja mi sie błekitne, szare i zielone oczy u kota, i wielkie oczy-dlatego podobają mi sie np Nevy i koty orientalne typu Bengalskiego ktore maja wielkie piekne slepia.Lubie duzo ciała i futerka, czesanie to byłaby dla mnie przyjemnosc, ale nie musi byc długowłosy.Rozkładają mnie na łopatki foldy szkockie-mój chłopak ma takiego Mariana, srebnrego folda z bursztynowymi oczami , przywiezionego z rosjii, jednak on ma swój charakter, nie lubi nikogo poza domownikami i jest dość nieśmiały.Ujmmuje mnie jego majestatyczny chód jak przechadza sie po pokoju niczym pan i władca calej posesji, albo jak swoimi wielkimi pulchnymi łapkami poluje na ćmy.Jedyne co bym w nim zmieniła to te oczy, wolałabym błekitne albo zielone.Kurcze rozpisałam sie ale mysle ze przynajumniej bedziecie wiedzieli jakiego kota mi doradzić :D[/quote]

Ja sądzę, że powinnaś jeszcze dużo dowiedzieć się o kotach, ich hodowli, zwyczajach i wielu innych rzeczach. Gdybym miała hodowlę to na dzień dzisiejszy nie sprzedałabym Ci kota. Nie obraź się, ale moim zdaniem nie zapewniłabyś mu prawdziwego bezpieczeństwa.
Obrazek

Regina

 
Posty: 15
Od: Pt kwi 13, 2007 13:28
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: edyta.nowak87 i 32 gości