PILNE wystawa Lublin

Wystawy i pokazy kotów. Ogłoszenia, informacje, zdjęcia

Moderatorzy: DoBo, Moderatorzy

Post » Czw mar 22, 2012 14:47 PILNE wystawa Lublin

Ja I fluffycoons, mam ogromną prośbę. Ponieważ po wystawie obu nam pochorował się koty i wiemy jeszcze że pewien piękny MCO też się pochował.

Prośmy o kontakt każdego kto ma po tej wystawie jakieś dolegliwości u kotów.
Każda pomoc może być bardzo cenna
Obrazek
psedo rasowy + mandat = rodowodowy
900 zł + 500 zł = 1400zł

a_kostyra

 
Posty: 77
Od: Śro kwi 05, 2006 8:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 22, 2012 14:56 Re: PILNE wystawa Lublin

proszę o maila lub tel kontaktowy,
neythiri_crx@wp.pl

ZuZu_12

 
Posty: 19
Od: Pon sie 29, 2011 19:32

Post » Nie kwi 01, 2012 22:51 Re: PILNE wystawa Lublin

jakby co to kolejne zachorowania odnotowane...

aniamat

 
Posty: 203
Od: Pon lis 30, 2009 17:40

Post » Wto kwi 03, 2012 12:53 Re: PILNE wystawa Lublin

Moje koty zdrowe, ale u maluszków (tych, które zostały w domu) miałam problem z oczkami - właśnie po powrocie z wystawy... Zastanawiam się, czy to mogło mieć z tym związek...
Nutka, Muza, Amber, Evo, Bonnie Blue, Demi, Goran oraz Gama pozdrawiają wszystkich.:)
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek
viewtopic.php?f=20&t=137690 - Bazarek na Kotylion Viva!

mojekoty

 
Posty: 1522
Od: Pon maja 03, 2010 13:57

Post » Pt kwi 06, 2012 22:16 Re: PILNE wystawa Lublin

Ja odnotowałam z rożnych źródeł około 10 poważnych zachorowań po tej wystawie!!!! Wydaje mi się że jest to sporo !!!!!!!!
I do tego od powiatowego Weta są wieść że: nie łączy się ptactwa i kotów - Nigdy i kto dał na takie coś pozwolenie
Obrazek
psedo rasowy + mandat = rodowodowy
900 zł + 500 zł = 1400zł

a_kostyra

 
Posty: 77
Od: Śro kwi 05, 2006 8:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 13, 2012 16:45 Re: PILNE wystawa Lublin

Nie byłam na wystawie w Lublinie
róznie bywa na wystawach
sama miałam przykład w domu - ze kotka co nie była na wysawie stykając się z ta bywajacą
chociaz ona sama bywała wczesniej też
doszło do nawrotu zapalenia uszu ostrego
i kataru to ze przewlekłe to nic
kotka ta co nie była na wystawie--zachorowała tak jak była wywieziona na krycie--zdrowa- wróciła "zaflukana"
z wyciekiem ropnym- zauważonym przeze mnie
jak przyjechałam na oględziny- a kotka tam mieszkała z 3 mies
-wiem ze wystawa to stres dla kota nawet dla takiego luzaka

uważam ze jesli macie udokumentowane zakażenia ewidentne po wystwawie to chyba trzeba zgłosić do Powiatowego weterynarza z Lublina
wydającego zgodę na wystawę w warunkach takich a nie i nnych czyli z innymi zwierzetami
do klubu organizujacego wystawę i czekać na odpowiedz
.......
8)

Isia23

 
Posty: 605
Od: Nie lut 11, 2007 22:07
Lokalizacja: Warszawa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Tymianek i 2 gości