Wystawa kotów w Padwie 8-9.01.2011

Napisane:
Sob sty 08, 2011 23:33
przez eju
Witajcie ...
Ostatni nasz wypad do Werony się podobał, więc tym razem zaprosimy Was do Padwy.
Tym razem przygotowaliśmy się bardziej na foto ... i opis z wystawy.
W dniu jutrzejszym do południa postarammy się przesłać zdjęcia z wystawy na Domowych Tygrysach.
to foto z komórki - nim nasz sprzęt wyciągliśmy z pokrowców 
i pierwszy akcent z PL

PS.
A ciekawostą będzie info o pewnym
"pressphotograf" 
... a zostawię to na lepsze łącze internetowe (bo aż język mnie szczypie

) ...
PS 2
Przy okazji dostaliśmy zaproszenie na kolejną relację tym razem do Szwajcarii ...
PS 3
Może ktoś z hodowców jest zainteresowany opisem swoich kotów / hodowli na Domowych Tygrysch w formie artykułu - przykłady:
-
http://www.domowe-tygrysy.info/artykuly ... _ko,3.html -
http://www.domowe-tygrysy.info/artykuly ... tow,2.htmlWkrótce pojawią się podobne ale z zagranicznych hodowli.
Zainteresowannych proszę o kontakt:
http://www.domowe-tygrysy.info/kontakt.htmlMyślę że była by to dobra, darmowa reklama dla wszytkich zainreresowanych ... i międzynarodowe kontakty.
Re: Wystawa kotów w Padwie 8-9.01.2011

Napisane:
Nie sty 09, 2011 16:04
przez eju
Informacje o wystawe:
http://www.domowe-tygrysy.info/nowosci, ... t,129.htmlTam też jest odnośnik/link do galerii z wystawy (54 zdjęcia)
Jak poprzednio - po kliknięciu miniatury, foto o szerokości 400px. Osoby zalogowane mogą kliknąć raz jeszcze by zobaczyć duże foto.
Re: Wystawa kotów w Padwie 8-9.01.2011

Napisane:
Śro sty 12, 2011 22:49
przez CZANKRA
Widze ze oprocz nas jeszcze ktos jednak byl w Padvie z Polski. Szkoda ze nie podszedl do nas na wystawie.
My wystawialismy 2 BRI ( jeden z nich mial NOM BIS ). Akurat na tym zdjeciu jestem z kotem kolegi z Austrii poniewaz mial wiecej kotow i mu pomagalam np. w SHOW BRI ktore tutaj zostalo bardzo obfotografowane.

Dziekuje za zdjecie naszej klatki.
Re: Wystawa kotów w Padwie 8-9.01.2011

Napisane:
Śro sty 12, 2011 23:12
przez CZANKRA
Teraz moja relacja z calego pobytu w Padvie:
Tam bylo cieplo + 8, ale pochmurno i deszczowo. Udalo nam sie troche zwiedzic centrum, choc bylo drogo i juz poza sezonem wiec czesc obiektow bylo zamknietych ( zrobilismy troche zdjec ). Dla mnie kobiety na djecie malo bylo co do jedzenia bo tam makarony,lazania i pizza. Za to kawe maja rewelacyjna kazda i wszedzie od stacji benzynowej poprzez bary,male knajpki i duze restauracje. Wlosi jak to Wlosi nigdzie sie nie spiesza i wyznaja zasade ze jakos to bedzie. Hotel mielismy blisko wystawy sympatyczny,maly czysty tylko ze sniadaniem wiec stolowalismy sie na miescie co bylo dla nas ciekawym doswiadczeniem kulinarnym. Wlosi nie jedza w domu generalnie,biesiaduja czesto w restauracjach. Restauracje sa tam specyficzne ma sie do wyboru 3-4 dania ktore serwowane sa na wozkach.
Generalnie pewnie sie jeszcze tam wybierzemy, ale o innej porze roku. Sami Wlosi polecaja okres od kwietnia do wrzesnia. Teraz tam chlapa i mgla.
Wystawa niby nie duza bo 330 kotow w sob. a 220 szt w niedziele. Jednak zarowno w sobote jak i niedziele trwala do 19 i nikt nie mogl opuscic wystawy zreszta Wlosi sa karni i cierpliwie czekaja. Dyplomy rozdaja dopiero o 18.
W sobote byl show BRI gdzie bylo 3 kocury dorosle, z 6 kotek doroslych, 4 kocieta 3-6 mc i z 15 kociat w 6-10 mc.
11,12 klase wygral nasz znajomy Christian.
w 11 i 12 tez mial NOM BIS, ale w BIS juz polegl tak jak my.
W niedziele byl SHOW REX i SPH. Zreszta zarowno w sob jak i niedz bylo ich sporo i to one krolowaly na wystawie w obydwa dni i wygraly BISy.
BRI we Wloszech prawie nie istnieja w niedziele juz tylko 6 szt zostalo ( nie bylo juz Show BRI ).
Do BIS dostaly sie koty Christiana, moje, Slovenki i jeszcze tylko jednej Wloszki ktora miala kastraty BRI a.
Bisy powygrywaly DRX,CRX i SPH i 1 BUR Lacy naszego z HU.
Tam na wystawach jest np po 20 szt CRX,DRX,SPH zwyklych i donskich,troche RUS i CHA. Innych kotow z kat III jak na lekarstwo - pojedyncze szt teraz BRI bylo w niedz 6 szt bo my bylismy i CI Slovency inaczej byloby ze 2 szt. Podobna ilosc jest BUR,ABY,SOM czy BEN to rasy ktore tam nie sa popularne. Natomiast kroluja jeszcze z kat II - MCO,RAG i SBI.
Pewnie jeszcze kiedys sie wybiezemy na wystawe do Wloch, ale nie jest to kraj i wystawy ktore mi sie podobaja. Bylam na lepszych wystawach tu nie ma atmosfery jak np na Wegrzech,Serbii czy nawet Austrii.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
cdn.
Tak te co maja i to w 90 % BRI a i BRI ns 11,12 i 33 bo jezeli hoduja to te kolory i posprowadzali je w 90% z zagranicy.
Szylkretki,kremowe,pregusy,zlote,rude to koty ktore przyjechaly na wystawe z zagranicy. Wiec byly na tej konkretnej wystawie. Slovency byli z czeskimi lub Holenderskimi kotami - sprowadzonymi a i Wlosi ktorzy mieli np czekoladowego tez byl z czech.
Wszyscy wybieraja sie na WS do Poznania - pytali sie jak najlepiej dojechac.
Tak gustuja w PER, ale tego pisac nie musialam bo to oczywiste. Bylo tez sporo MCO,RAG i SBI oni bardzo oprocz tych 2 ras z kat II lubia SWIETA BIRME bylo jej prawie tyle co MCO. RAG bylo sporo ale odnioslam wrazenie ze tyle co u nas.
Stoiska byly i owszem ale nie jakies zatrzesienie. Najwieksze stoisko mial LACA nasz - rozwija sie chlopak.
Organizacja wystawy taka sobie. Niby hala duza,sektory oki,krzesla byly,WC czyste i bylo co zjesc pod warunkiem ze przyszlo sie do godz 14 bo potem juz nic nie bylo bo wszystko zjedli a ze S. JONES w sob sie guzdral to jak przyszlismy na obiad juz nic nie bylo do jedzenia.W niedziele jedlismy miedzy ocena a porownaniem do BIS i wtedy jeszcze jedzenie bylo.
Natomiast u nich tragedja jest to opoznienie o ktorym pisalam wczesniej i tez dlatego wlasnie wystawa dlugo trwa. Sedziowie co chwila robia sobie przerwe w sedziowaniu. Przy tylu kotach to wystawa powinna trwac do 17 a nie do 19 szczegolnie w niedziele gdzie kotow bylo o 100 mniej niz w sobote. Oni poprostu sie nie spiesza.
No a BIS to juz inna bajka. Prowadzony po staremu na dlugim jednym stole. Stewardzi chyba brani z lapanki bo ani nie umieli trzymac kotow i bali sie tych kotow. Maz musial stac kolo klatki i pilnowac aby kota wyjeli z klatki bo pamietali o swoich a o obcych zapominali i nikt nie chcial ich zabrac na ring bo albo konkurencja albo juz stewardzi czekaja na nastepna klase bo tam koty sa znajomych i sa umowieni na trzymanie tych kotow. Tak mielismy my i Laca nie wiem jak Christian. Bylo tez malo klatek i czesc kotow czekalo na BIS wraz z wlascicielami na rekach. Wiec tlum sie klebil z kotami i wlascicielami czekajacych na swoja kolej.
Wszyscy sie dziwilismy ze skoro nie umieja sprawnie i fachowo poprowadzic BIS to powinni BIS przeprowadzac w systemie jak najprostrzym po staremu a nie wrecz przeciwnie. BIS byl przeprowadzony w najnowszym systemie dlatego trwal dlugo i slamazarnie.
Wlochy to nie kraj gdzie mozna co miesiac przyjerzdzac. Nie mowie tylko o odleglosci bo ta w normie, ale drogo trwa wystawa i atmosfera taka sobie.
Wiec wole jezdzic jezeli juz tak daleko to do Austrii TELFS,INSBRUCK bo to mniej wiecej ta sama odleglosc.
Do Wloch mozna sie wybrac raz na jakis czas i to wszystko.
Juz w Chorwacji lepiej to wszystko przebiega i na Wegrzech, choc na Wegrzech tez nikt nie mowi na wystawie po angielsku, ale przynajmniej atmosfera lepsza.
Zdjecia beda za jakis czas.
Re: Wystawa kotów w Padwie 8-9.01.2011

Napisane:
Czw sty 13, 2011 9:31
przez kociolubka
Ciekawa relacja! dzięki!!!!
Czankra, jak z norwegami, czy było ich dużo na wystawie?
Czytając o stewardach, to już się nie dziwię, że mówi się, że najlepsi są w Polsce. Marzenka (nasza szefowa) nie dopuściłaby do takich sytuacji jakie opisujesz! No, cóż, ale to trzeba mieć taką szefową, która odpowiednio szkoli sobie ekipę stewardów. Dumna jestem, że też się u niej szkolę
A mnie się marzy wystawa w Berlinie, ale jakoś nie znalazłam w kalendarzu FIFe. Czy ktoś wie, czy tam odbywają się jakieś wystawy?
Re: Wystawa kotów w Padwie 8-9.01.2011

Napisane:
Czw sty 13, 2011 9:54
przez BLUEPARADISE
Oj tak, tam birmy królują. U nas nigdy pewnie tak nie będzie, chociaż może i dobrze.... Szkoda tylko że rzadko mozna trafić na konkurencję na wystawie, o BIV to juz nawet nie wspomnę.
Re: Wystawa kotów w Padwie 8-9.01.2011

Napisane:
Czw sty 13, 2011 10:35
przez Dulka
Bardzo podoba mi się Wasza strona o domowych tygrysach!!! Aż się ciepło na serduchu robi
Na pewno skorzystam i zadomowię się u was ze swoimi SIBkami i domową kiciunią.
Re: Wystawa kotów w Padwie 8-9.01.2011

Napisane:
Czw sty 13, 2011 13:25
przez eju
Dulka pisze:Bardzo podoba mi się Wasza strona o domowych tygrysach!!! Aż się ciepło na serduchu robi
Na pewno skorzystam i zadomowię się u was ze swoimi SIBkami i domową kiciunią.
zawsze każdego chętnie witamy

Co do opisu Czankra ... wszystko zależy czego czego oczekujemy.
Akurat My Włoskie środowisko hodowców dosyć dobrze znamy ... i czujemy się tam prawe jak w domu ... więc nie zgodzimy się z opinią, że jest taka sobie atmosfera.
Zawsze chętnie tam jedziemy i spędzamy masę czasu na dyskusjach ... a dowiedzieć się można sporo.
Co do długości wystawy - to też zależy jak na to spojżeć. Jeśli się komuś gdzieś spieszy - to ponarzeka, jeśli zaś miło spędza czas z innymi i kotami oczywiście .... żalu mieć o długość wystwawy nie będzie - a wręcz przeciwnie.
Co do stewardów - fakt mogło być lepiej

.
Zresztą, to tak jak na naszych wystawach - jednym się podoba, innym nie ...
Re: Wystawa kotów w Padwie 8-9.01.2011

Napisane:
Czw sty 13, 2011 13:37
przez CZANKRA
Poniewaz juz calkowicie sie rozpakowalismy moge napisac co i jak:
Ilosc kotow z podzialem na rasy:
PER - 62
MCO - 69
NFO - 21
RAG - 10
SBI - 61
SIB - 2
ABY - 3
BEN - 2
BRI - 36
BUR - 3
CHA - 6
DRX - 19
DSP - 5
MAU - 1
RUS - 9
SOM - 2
SPH - 9
OSH - 2
PEB - 2
SIA - 3
SYS - 1
HCL - 2
HCS - 6
W niedziele bylo o 100 kotow mniej glownie z kat II,III i IV
Niektorych ras by wogole nie bylo jak np. BUR,MAU bo to wystawcy z zagranicy lub jak BRI bo zgloszone tylko na SHOW na sob i w niedz zostalo juz ich tylko 6 szt.
Re: Wystawa kotów w Padwie 8-9.01.2011

Napisane:
Czw sty 13, 2011 14:00
przez CZANKRA
Troche sie zgapilismy bo za 2 tyg jest ponoc super wystawa ( zachwalali ja Wlosi ) w VERONIE.
Moze nie tyle wazna jest organizacja i klimat bo to pewnie szwankuje u nich na kazdej wystawie, ale wazne jest miejsce wystawy.
Wystawa ta odbywa sie raz do roku ( szkoda ze o tej porze roku. Gdyby moze odbywala sie pozniej to pewnie bysmy sie wybrali, choc przyjmowali koty do 12.01 i zapraszali nas na nia ) w palacu. Organizator wystawy jest majetny ma pare takich palacow i w jednym z nich robi wystawe kotow. Sa tam duze sale na parterze. Wiem ze z Polski wybiera sie ktos z NFO wiec mam nadzieje ze po powrocie napisze jak bylo. Czy faktycznie bylo super jak zachwalaja Wlosi. Co do organizacji pewnie bedzie jak zwykle. Przez 2 tyg metalnosc Wlochow nie zmieni sie

Re: Wystawa kotów w Padwie 8-9.01.2011

Napisane:
Czw sty 13, 2011 14:08
przez CZANKRA
Nam sie nigdzie nie spieszylo, wrecz przeciwnie. Wracalismy dopiero w poniedzialek a bylismy juz od srody.
Poprostu bez sensu takie siedzenie i na sile przeciaganie wystawy. Niestety moze Wlosi ktorzy sie znaja to milo spedzaja czas poniewaz rozmawiaja miedzy soba. Natomiast tam jest barjera jezykowa malo Wlochow mowi w innym jezyku niz wloski. Na gali Diner bylo 3 Wlochow mowiacych w tym jezyku + sedziowie + wystawcy z zagranicy ktorzy mowili tez po niemiecku. Show tez prowadzony tylko w jez. wloskim. Byl jeden steward ktory umial wzglednie czytac numery po angielsku.
Re: Wystawa kotów w Padwie 8-9.01.2011

Napisane:
Czw sty 13, 2011 14:17
przez CZANKRA
Mysle ze Wlosi jeszcze nie przyzwyczaili sie ze przyjezdzaja tez wystawcy z zagranicy i trzeba troche bardziej sie starac. Pewnie z czasem bedzie coraz lepiej z ta organizacja wystawy.
Dam przyklad ile i skad byli wystawcy oprocz Wlochow
PL - 1
DE - 2
SI - 3
SK - 2
A - 1
CH - 3
HU - 2
Jak na taka bliskosc niektorych krajow to wystawcow z zagranicy mogloby byc wiecej. Moze w innych czesciach Wloch na wystawach jest wiecej wystawcow z zagranicy.

Re: Wystawa kotów w Padwie 8-9.01.2011

Napisane:
Pt sty 14, 2011 6:34
przez eju
.... Czankra ... bez obrazy ale rzeczywiście ciężko Ci było ich zrozumieć

...
No więc sprostuję.
Wkrótce wystawa jest - ale
w Wenecji. W Weronie zaś dopiero w maju ...
Zapisy już zamknięte - więc i dostać się jako wystawca byłoby ciężko ... (regulamin).
Ogólnie za kuchnią włoską nie przepadam (no może pizza jest do przyjęcia

) - lecz co do wystaw ... aż tak złych opinii nie mamy,
(i aby nie było, że zachwalam swoje

- Włochem nie jestem, mieszkam na Śląsku ...

)
CZANKRA pisze:Co do organizacji pewnie bedzie jak zwykle. Przez 2 tyg metalnosc Wlochow nie zmieni sie

Skąd taka pewność? Dasz głowę?
A już tak na poważnie ... Czytając Twoje opinie, zastanawiam się czy na pewno byliśmy na tej samej wystawie
A może chodzi o oceny?
Powtórzę: Wszystko zależy od tego czego oczekujemy ... i jak się tam zaaklimatyzujemy (fakt, znając język jest łatwiej).
Nam czas tam spędzony przeleciał szybciej a niżeli byśmy chcieli ...
Re: Wystawa kotów w Padwie 8-9.01.2011

Napisane:
Pt sty 14, 2011 13:34
przez CZANKRA
eju mnie wystawa w sumie podobala sie co wiecej jak juz napisalam wczesniej na pewno jeszcze tam wybiore sie i to jeszcze w tym roku.
Poprostu opisalam wystawe. Zobaczymy co napisze dziewczyna od NFO ktora wybiera sie do Wenecji - poprosilam o relacje.
Jest tez ponoc super wystawa ktora organizuje klub w ktorym jest Laura Burani tylko ta wystawa jakos jest w pazdzierniku czy listopadzie.
A jak bedziecie na wystawie to rozgladajcie sie czy na klatce nie ma gdzies tego stojaczka z nasza flaga i podejcie do nas.
