Miau.PL

Znaczna większość organizatorów wystaw domaga się dodatkowych opłaty za wystawę, gdy wpłata nastąpi po podanym terminie przyjmowania zgłoszeń kota.
Bywa, że nawet domagają się opłaty za każdego kota i za każdy dzień - kwot wręcz astronomicznych
Nie jestem prawnikiem, ale w moim przekonaniu pobieranie opłaty karnej za wykonanie usługi, do której faktycznie jeszcze nie doszło ( bo przed rozpoczęciem wystawy) nie jest zgodne z prawem.

Gdy nie pojawię się na wystawie, muszę opłacić 100 % ceny - ale już bez opłaty karnej za nieterminową wpłatę - dziwne

W moim odczuciu, nawet rezygnacja z wystawy, nie powinna wiązać się z koniecznością 100 % opłaty za tą wystawę ( mamy wiele przykładów z życia codziennego, że gdy rezygnujemy z jakieś usługi, to zwracają nam częściowe koszty)

Pytanie mam do OLoK - jak się do takich sytuacji mają przepisy prawne w naszym kraju?

PS
rozumiem sytuacje organizatorów wystaw, ale ja jestem jedynie wystawcą i ten punkt widzenia mnie w tej chwili interesuje
Nie dość, że organizator wystawy już na starcie ma prawo mnie ukarać, że płace przy wejściu na wystawę, a nie np. tydzień wcześniej, to gdy organizator nie wypełni swoich zobowiązań względem wystawców, oni nie mają prawa domagać się rekompensaty – przynajmniej ja nie słyszałam o takich wypadkach

Też mi się wydaje, że ewentualna opłata powinna być w miarę zbliżona do faktycznych kosztów, jakie poniósł organizator w związku z przyjęciem i skreśleniem kota z wystawy. Poza tym - co, jeśli kota się rejestruje po terminie, kiedy można zrezygnować bez opłat?

jedziesz na wycieczkę... tak samo płacisz jak nie pojedziesz , tracisz im blizej tym więcej

na wystawach TICA im wcześnej płacisz tym masz większe zniżki,


a u nas wiele spraw można załatwic jak się chce tylko ta osoba która potrzebuje musi zaczać w odpowiednim czasie się starać

Dziękuję

koc-cat pisze:Znaczna większość organizatorów wystaw domaga się dodatkowych opłaty za wystawę, gdy wpłata nastąpi po podanym terminie przyjmowania zgłoszeń kota.
Bywa, że nawet domagają się opłaty za każdego kota i za każdy dzień - kwot wręcz astronomicznych
Nie jestem prawnikiem, ale w moim przekonaniu pobieranie opłaty karnej za wykonanie usługi, do której faktycznie jeszcze nie doszło ( bo przed rozpoczęciem wystawy) nie jest zgodne z prawem.

Gdy nie pojawię się na wystawie, muszę opłacić 100 % ceny - ale już bez opłaty karnej za nieterminową wpłatę - dziwne

W moim odczuciu, nawet rezygnacja z wystawy, nie powinna wiązać się z koniecznością 100 % opłaty za tą wystawę ( mamy wiele przykładów z życia codziennego, że gdy rezygnujemy z jakieś usługi, to zwracają nam częściowe koszty)

Pytanie mam do OLoK - jak się do takich sytuacji mają przepisy prawne w naszym kraju?

PS
rozumiem sytuacje organizatorów wystaw, ale ja jestem jedynie wystawcą i ten punkt widzenia mnie w tej chwili interesuje
Nie dość, że organizator wystawy już na starcie ma prawo mnie ukarać, że płace przy wejściu na wystawę, a nie np. tydzień wcześniej, to gdy organizator nie wypełni swoich zobowiązań względem wystawców, oni nie mają prawa domagać się rekompensaty – przynajmniej ja nie słyszałam o takich wypadkach

Na początek pobieranie opłat za nieterminowe płatności:

Zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego karą za nieterminowe płatności mogą być wyłącznie odsetki - umowne lub ustawowe, przy czym umowne nie mogą być wyższe aniżeli czterokrotność wysokości stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego (tzw. odsetki maksymalne). Odsetki ustawowe wynoszą na chwilę obecną 13% w stosunku rocznym.

Zastrzeganie kar umownych za nieterminowe płatności jest niedopuszczalne, ponieważ kary umowne mogą być zastrzeżone wyłącznie za zobowiązania tzw. niepieniężne. W wielu przypadakach opłaty pobierane za płatności po terminie były de facto karami umownymi za nieterminowe płatności i jako takie - świadczeniami nienależnymi.

Banki (i niektóre kluby też ) rozwiązują to w ten sposób, że określają takie płatności jako opłaty manipulacyjne, przy czym należy mieć na uwadze, że pobranie opłaty manipulacyjnej w wysokości np. 300 zl (w przypadku zgłoszenia 6 kotów i 50 zł dopłaty na wystawie) - za przyjęcie banknotów i monet, ewentualne wydanie reszty i wypisanie kwitu KP - wydaje się być kwotą wygórowaną i wydaje się, że mogłoby zostać zakwestionowane przez sąd (a to np. na podstawie przepisów o wyzysku).

Co do zwrotu opłaty w przypadku rezygnacji z wystawy, kwestia jest nieco bardziej skomplikowane - przemyślę i wrócę z wnioskami.

Zastanowię się też nad ustalaniem różnych wysokości opłat w zależności od terminów płatności - na pierwszy rzut oka wydaje się to być obejściem przepisów o karach umownych i np. maksymalnych odsetkach i jako tako niedopuszczalne, ale poczytam tzw. doktrynę w tym zakresie.

OloK. pisze:Banki (i niektóre kluby też ) rozwiązują to w ten sposób, że określają takie płatności jako opłaty manipulacyjne

OK, jeśli opłaty dokonuje się tuż przed wystawą, ale taka opłata powinna być jednorazowa, czyli za sam fakt opłaty przed wystawą, a nie za każdego kota oddzielnie i za każdy dzień.

Inaczej wygląda sytuacja, gdy opłaty dokona się przelewem, już po wyznaczonym terminie przez klub i przy wejściu na wystawę przedstawi dowody wpłaty - wtedy "kasjerka" nie ma dodatkowej pracy przy przyjmowaniu pieniędzy.

Pozostaje pytanie, czy klub ma prawo pobierać "opłatę manipulacyjną", będąc stowarzyszeniem "non profit" - jak księguje taką wpłatę w swoich przychodach ?

koc-cat pisze:

OloK. pisze:Banki (i niektóre kluby też ) rozwiązują to w ten sposób, że określają takie płatności jako opłaty manipulacyjne

OK, jeśli opłaty dokonuje się tuż przed wystawą, ale taka opłata powinna być jednorazowa, czyli za sam fakt opłaty przed wystawą, a nie za każdego kota oddzielnie i za każdy dzień.

Jak najbardziej.

koc-cat pisze: Inaczej wygląda sytuacja, gdy opłaty dokona się przelewem, już po wyznaczonym terminie przez klub i przy wejściu na wystawę przedstawi dowody wpłaty - wtedy "kasjerka" nie ma dodatkowej pracy przy przyjmowaniu pieniędzy.

Wówczas opłata manipulacyjna nie jest uzasadniona w żaden sposób.

koc-cat pisze:Pozostaje pytanie, czy klub ma prawo pobierać "opłatę manipulacyjną", będąc stowarzyszeniem "non profit" - jak księguje taką wpłatę w swoich przychodach ?

jak to, jak? jako darowiznę

Dodam jeszcze, ze niektore kluby np. bydgoski, za koncowa date przyjmowania oplaty podaje dzien w ktorym konczy sie zglaszanie kotow. Niemozliwoscia wtedy jest oplacenie wystawy w terminie jesli zglasza sie kota ostatniego dnia, szczegolnie jesli jest to np. niedziela.

Marcepan pisze:

koc-cat pisze:Pozostaje pytanie, czy klub ma prawo pobierać "opłatę manipulacyjną", będąc stowarzyszeniem "non profit" - jak księguje taką wpłatę w swoich przychodach ?

jak to, jak? jako darowiznę

Taką nieco wymuszoną

a pobieranie opłat za nieterminowe odebranie dyplomu:
- po wystawie (kot ma BOBA czyli jest do końca wystawy) a odebranie po kilku dniach/tygodniach (straszenie, żę mamy szczęścia bo dyplom organizator mógł zniszczyć) (pomijam straszenie a chodzi o opłatę)
- pobieranie pieniędzy za wcześniejsze odebranie dyplomu na wystawie (skoro zgodnie z regulaminem klubu - taki hasła czasami słychać ale nikt nie potrafi podać punktu w regulaminie z takim zapisem ...... jaki klub to ma na dzień dzisiejszy w regulaminie)

OloK. pisze:

Marcepan pisze:

koc-cat pisze:Pozostaje pytanie, czy klub ma prawo pobierać "opłatę manipulacyjną", będąc stowarzyszeniem "non profit" - jak księguje taką wpłatę w swoich przychodach ?

jak to, jak? jako darowiznę

Taką nieco wymuszoną

ale darowanej darowiźnie się w zęby nie zagląda. wymuszona czy nie - darowizną pozostanie.

taką opłatę trudno uznać za dochód z własnej działalności czy składkę, że o spadku nie wspomnę.
a niczym innym być nie może. nawet wtedy, gdyby stowarzyszenie prowadziło działalność gospodarczą, ale żaden koci klub nie prowadzi.

od Nowego Roku ulegną zmnianie zasady informowania o wystawie ...
/ jest znacznie wcześniejszy okres podania składu sędziowskiego - co nie znaczy, że zniknie zapis ''może ulec zmianie'' ... , miejsca, planu godzinowego, warunków weterynaryjnych itd ... /
ulega też znacząco zmianie termin ''zamknięcia katalogu'' - a tym samym nieodpłatnego wycofania kota ...

( myślę, że klubowicze zostali powiadomieni ... )

Go!Go! pisze:od Nowego Roku ulegną zmnianie zasady informowania o wystawie ...
/ jest znacznie wcześniejszy okres podania składu sędziowskiego - co nie znaczy, że zniknie zapis ''może ulec zmianie'' ... , miejsca, planu godzinowego, warunków weterynaryjnych itd ... /
ulega też znacząco zmianie termin ''zamknięcia katalogu'' - a tym samym nieodpłatnego wycofania kota ...

( myślę, że klubowicze zostali powiadomieni ... )

jak piszesz, to pisz dokładnie
Informacja była dla klubów -organizatorów wystaw - obowiązuje od 01.01.2011r
o terminie opublikowania na swojej stronie internetowej informacji o planowanej wystawie minimum na trzy miesiące przed terminem wystawy i o zamknięciu katalogu na minimum 14 dni przed pierwszym dniem wystawy.
i nic ponad to

wiedziałam, że na ciebie można liczyć

Go!Go! pisze:wiedziałam, że na ciebie można liczyć

dopiszę .... jak zawsze