Furby pisze:Goura - Szerokiej Drogi do SKR, tylko sie tam o BETON nie rozbij. Obawiam sie ze tamten moze byc rownie twardy
wiesz trochę przesadziłes. Pomysl, że mozesz kogos obrażać.
Ponoć ocenia się według własnej miary.
Ludzie zacznijcie myslec!!!
Moderatorzy: DoBo, Moderatorzy
Furby pisze:Goura - Szerokiej Drogi do SKR, tylko sie tam o BETON nie rozbij. Obawiam sie ze tamten moze byc rownie twardy
Goura pisze:rozumie ale chyba ponad przepisami powinni byc chyba ludzie ... smutne
rosyjskieniebieskie pisze:Hmmm...
Wiec jeśli mówisz, że rodowody uznawane są przez cały WCF to proponuję napisać do Polskiego Związku Felinologicznego. Oni przecież byli pierwszym WCF'owym klubem w Polsce. Z tego co wiem także nie uznają rodowodów SKRu i PKRu
TŻ Oberhexe pisze:Mieliśmy niedawno ludzi ponad przepisami. Jak się skończyło? Tak, jak widać...
Kicorek pisze:Ja myślałam, że ktoś, kto "zawodowo" zajmuje się kotami, patrzy na konkretnego kota: rodziców i ich osiagnięcia, pochodzenie, zdrowie, wygląd itp. a nie na przynależność jego opiekuna, czyli de facto kota, do takiego czy innego związku.
Kicorek pisze:Megi, dany sędzia sędziuje na wystawach tylko jednej organizacji? Nie jest niezależny?
Kicorek pisze:Megi, dany sędzia sędziuje na wystawach tylko jednej organizacji? Nie jest niezależny?
Oberhexe pisze:Kicorek: różne organizacje mogą mieć też nieco różne standardy danych ras, więc kot, który wygrywa na wystawach jednej organizacji, niekoniecznie musi się podobać sędziom innej.
A to, że miłość do zwierząt łagodzi obyczaje: to niestety nieprawda. I zgadzam się z Tobą, że to smutne.
Użytkownicy przeglądający ten dział: rriental i 4 gości