Kraków - 7 i 8.06.2008

Wystawy i pokazy kotów. Ogłoszenia, informacje, zdjęcia

Moderatorzy: DoBo, Moderatorzy

Post » Nie cze 01, 2008 20:24

Czankra i Kasiaaaaa,
1. Każdy wystawca ma swoje priorytety. Ja mam dwa: by koty miały wygodnie i abym maiła na czym usiąść. Z tą wygodą kotów to sie skiepściło , bo zrobiło się ciasno. Na szczęście ja wzięłam całą klatkę dla mojej kotki i ona jakoś to przetrwa.
Dla mnie krzesło jest ważne, bo nie będę stała przez dwa dni, a to mi grozi, gdyż późno dotrę na wystawę. Nie będę też wiozła krzesła pociągiem.
Organizatorzy są nie fair, bo były pytania nawet w tym wątku, czy krzesła będą i padła odpowiedź, że pod dostatkiem. A teraz nie da się uzyskać ŻADNEJ odpowiedzi poza tym, że będzie jedno na klatkę.

A jeżeli wcześniej przyjadą po dwie osoby na każde pół klatki, to co - mam im spod tyłka wydzierać?!!

Jak wspomniałam - są różne priorytety, Ja jeżdżę ostatnio tylko na wystawy, gdzie jest odpowiedni standard, a nie byle gdzie, żeby tylko załapać certyfikat - co jest ze stratą dla tytułów moich kotów, ale z zyskiem dla ich zdrowia.

Organizatorzy zapowiadali imprezę kat. LUX, a organizują kat. trzeciej - czy to jest w porządku? Obwieścili to dopiero wtedy, gdy minął termin rezygnacji z wystawy - czy to też jest w porządku? Traktują wystawców z pogardą, bo nie szanują własnych zobowiązań. Jestem zaskoczona, ze to tylko mnie przeszkadza :x

Nie jest prawdą, ze krzesła są tylko w Czechach i na Słowacji, bo na przykład są w Łodzi, Warszawie, w Madrycie też były.
I w Krakowie też miały być :(...

A Kraków to faktycznie piękne miasto. Ale o to akurat nie mam pretensji ;)
fanaberia

fanaberia

 
Posty: 381
Od: Pon maja 29, 2006 0:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 01, 2008 20:54

Pozyjemy zobaczymy a po wystawie ew. bledy wytkniemy. Na razie wystawa sie nie odbyla wiec nie mozna z gory zakladac ze bedzie kiepawa i zle zorganizowana.
Trzeba ufac ze bedzie wszystko OKI. :P
No ja akurat w Madrycie nie bylam ale bywam i to dosc czesto na wystawach na poludniu europy i tam niestet standartem jest ze krzesel nie ma a jezeli sa to w znikomych ilosciach.
Mialam oczywiscie na mysli kraje oprocz Polski,Czech i Slovacji gdzie jeszcze na wystawach w wiekszosci sa krzesla i wystawcy sie do tego przyzwyczaili a wlasnie dalej na poludnie europy juz norma jest ze ich nie ma.
Obrazek

CZANKRA

 
Posty: 2148
Od: Pt sty 13, 2006 0:36
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki k/Warszawy

Post » Nie cze 01, 2008 22:58

Czankra, odnoszę wrażenie, że w krajach, o których wspominasz znacznie częściej niż w Polsce przyjeżdża sie na wystawę samochodem. Wtedy sprawa krzeseł nie ma znaczenia. W tym nieszczęsnym Madrycie (a właściwie 30 km pod) byłam chyba jedynym wystawcą bez samochodu - trafienie tam zresztą graniczyło z cudem. Ale to już jest inna bajka :D

Nie zakładam, ze będzie źle. W ogóle nic nie zakładam. Ciekawa jestem po prostu oficjalnego stanowiska organizatorów co do sprzecznych własnych ich wypowiedzi.
Ale oni teraz udają blondynów :wink:
fanaberia

fanaberia

 
Posty: 381
Od: Pon maja 29, 2006 0:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 02, 2008 7:17

he he jadę pociągiem więc też powinnam się martwić.
W razie czego pójdę do Czankry, może ugości mnie na krzesełku
:ryk:
Obrazek

kasiaaaaaa

 
Posty: 439
Od: Sob cze 26, 2004 9:18

Post » Pon cze 02, 2008 9:34

Kasia w razie czego wygonie TZ po dodatkowe krzesla stolowe do domu :wink:
Obrazek
Obrazek

sylwiah2

 
Posty: 4103
Od: Śro gru 28, 2005 23:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 02, 2008 13:11

sylwiah2 pisze:Kasia w razie czego wygonie TZ po dodatkowe krzesla stolowe do domu :wink:


Dzięki :ok:

fajnie, że masz tak blisko.
Obrazek

kasiaaaaaa

 
Posty: 439
Od: Sob cze 26, 2004 9:18

Post » Pon cze 02, 2008 17:38

to juz pewne, devoniej rodzinki nie bedzie w krakowie. :cry: zrezygnowalismy z wystawy. serdecznie dziekuje kkf za wyrozumialosc i zyczenia dla Pasiaczka.
Obrazek

wayless

 
Posty: 304
Od: Śro kwi 16, 2008 22:25
Lokalizacja: Warszawa/Łódź

Post » Pon cze 02, 2008 20:10

Wayless - trzymam mocne kciuki za zdrowie maluszka.

Ruvil

 
Posty: 586
Od: Pon lut 19, 2007 17:22
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Post » Pon cze 02, 2008 20:55

Ruvil pisze:Wayless - trzymam mocne kciuki za zdrowie maluszka.


dziekuje, Pasiak bardzo teraz tego potrzebuje.
walczymy, codziennie o 5 rano jestesmy w lecznicy na antybiotyki i tlenowanie, o 6.30 w domu, na 7 jade do pracy, TZ jest w domu do 12.30, ja wracam o 16, pakuje malego, znow jedziemy na tlenowanie i zaraz po tym na konsultacje do naszego doktora Wojtka.
co dwie godzinki w wenflonik zolte na wzmocnienie, a co 4 biale na siusiu. dokarmianie pipetka i gotowanie najwymyslniejszyk frykasow. grzanie termoforka, przykrywanie kocykiem, podkladanie podusi pod glowke i mizianie. tak do 1 w nocy.
pozniej mamy 3,5 h przerwy na spanie.
dzisiaj jakby znow troszke lepiej, juz bylo 38 stopni i to nawet z 4 kreseczkami [ w sobote popoldniu tylko 34 i troszke... :cry: ]
w pluckach podobno juz nie pluskalo, teraz tylko oskrzelka rzezace zostaly i ten ciezki oddech [i tak juz plytszy niz w weekend].
niby mamy czopki, ale maly srednio jest do nich nastawiony. wymyslilam na to sposob - czekam az jest troche zaspany, podnosze ogonek i wciskam w pupcie 1/6 czopka wprowadzajac glebiej patyczkiem do uszu, i czekam jakies 30 - 40 sek az sie rozpusci, wtedy wiem, ze Pasiak go juz nie 'wypluje'.
reszta kociego stada widzi, ze Pasiaczek choruje [co oczywiscie nie przeszkodzilo dzis ktorejs uszatej malpie pogryzc zoltego wenflonowego koreczka - pewnie Demolce], tylko Epic, brat mojego bidaczka taki troche zdezorientowany jest, bo nie ma sie z kim tarmosic i musi mame, ciotke i siostre przyrodnia zameczac, co szczerze mowiac Fauniakowi chyba bardzo odpowiada.
w kazdym badz razie - podsumowujac, dziekujemy wszystkim za kciuki i zyczenia dla Pasiaczka, robimy dla niego wszystko co jest mozliwe.
Obrazek

wayless

 
Posty: 304
Od: Śro kwi 16, 2008 22:25
Lokalizacja: Warszawa/Łódź

Post » Wto cze 03, 2008 7:29

Ka$ia pisze:
zenia pisze:za ceny wystaw takie a nie inne ,nie dziwie sie ze organizatorzy dwoja sie i troja by nam dogodzić


Zeniu, czy brałaś kiedyś udział w organizowaniu wystawy?


czekałam na ten argument :D

jesli przypada na wystawach jedno krzesło na klatkę ,to inni wystawcy tez powinni sie do tego zastosowac
niestety kto pierwszy ten lepszy 8)
docierasz na wystawe pózniej niz sąsiad ,to juz twoje i okoliczne krzesla jest zagospodarowane
moze trzebaby krzesełka ponumerować nr. klatki

no nic ,niedługo wystawa w Sopocie :wink:
Obrazek

zenia

Avatar użytkownika
 
Posty: 4643
Od: Wto sty 10, 2006 20:26
Lokalizacja: gdynia

Post » Wto cze 03, 2008 12:43

Słuchajcie no litości - nam to się chyba "dupsko do luxusu" przyzwyczaiło :lol: :lol: :lol: i w tymże miejscu poprzewracało od tego luxusu 8)

prawdą jest, że dużo wystaw więc i wybierać można - jak komuś sala nie odpowiada, mniejsza ilość krzeseł, skład sędziowski, wielkośc pucharów, rozmiar rozet, brak medali ... ok więc się nie jedzie tam tylko w inne miejsce .... wszystko do zrozumienia

Polacy to naród, który jak nie narzeka to jest chory :(

a może zacznijmy się cieszyć że w porównaniu do tego co BYŁO jest lepiej i wypiszmy sobie to na kartce te zmiany in plus i ile razy zechcemy znów narzekać przeczytajmy sobie tę kartkę ponownie :P


pamiętam sytuacje kiedy na 1 dużą klatkę przypadały dwa krzesła a i tak był z nimi problem - bo niektórzy wystawcy "siedzieli na dwóch", a przyjeżdżając z całą rodziną anektowali dla nich krzesła sąsiadów
:twisted: :twisted:

i zróbmy sobie rachunek sumienia ile razy opuszczając wystawę wystawcy - którzy tak narzekają - zostawili po sobie chlewik - rozsypany piasek, nieczystości po własnym kocie walające się dookoła klatki, rozlane napoje i inne takie ....

a ilu z nas składa po sobie klatkę wyjeżdżając z wystawy ....
almathea
http://www.almathea.com.pl
smoke & solid & cameo persian cattery
FIFe & CFA registered

almathea

Avatar użytkownika
 
Posty: 1083
Od: Pt kwi 29, 2005 8:25
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 03, 2008 14:16

almathea pisze:Słuchajcie no litości - nam to się chyba "dupsko do luxusu" przyzwyczaiło :lol: :lol: :lol: i w tymże miejscu poprzewracało od tego luxusu 8)

prawdą jest, że dużo wystaw więc i wybierać można - jak komuś sala nie odpowiada, mniejsza ilość krzeseł, skład sędziowski, wielkośc pucharów, rozmiar rozet, brak medali ... ok więc się nie jedzie tam tylko w inne miejsce .... wszystko do zrozumienia

Polacy to naród, który jak nie narzeka to jest chory :(

a może zacznijmy się cieszyć że w porównaniu do tego co BYŁO jest lepiej i wypiszmy sobie to na kartce te zmiany in plus i ile razy zechcemy znów narzekać przeczytajmy sobie tę kartkę ponownie :P


pamiętam sytuacje kiedy na 1 dużą klatkę przypadały dwa krzesła a i tak był z nimi problem - bo niektórzy wystawcy "siedzieli na dwóch", a przyjeżdżając z całą rodziną anektowali dla nich krzesła sąsiadów
:twisted: :twisted:

i zróbmy sobie rachunek sumienia ile razy opuszczając wystawę wystawcy - którzy tak narzekają - zostawili po sobie chlewik - rozsypany piasek, nieczystości po własnym kocie walające się dookoła klatki, rozlane napoje i inne takie ....

a ilu z nas składa po sobie klatkę wyjeżdżając z wystawy ....


wystawowy dorobek mam niewielki, ale nie mogę się oprzeć, żeby swoich 3 groszy do tej dyskusji nie wtrącić.
klatki składam zawsze, na wystawy zabieram różnie 1-2 koty, jeździmy zawsze z moim TŻ w dwójkę- więc my z tych co czasem przy połówce klatki w 2 osoby siedzą.

Pewnie, że wystawy są różne ale ceny już tak zróżnicowane w stosunku do jakości nie są, a co najważniejsze są niemałe.

Nie ma co się dziwić, że padają pytania o krzesła. My akurat jeździmy samochodem- wrzucić do bagażnika to nie taki duży problem ale trzeba o tym wiedzieć.
Częśc ludzi jeździ pociągami, autobusami- niejednokrotnie z więcej niż jednym kotem- olbrzymi szacunek dla was za to poświęcenie i nie wyobrażam sobie, żeby jeszcze pod pachą dźwigać krzesło.

Nie przyrosła mi dupcia do luksusu- mogę siedzieć chodźby na twardej, niskiej ławce ale nie wyobrażam sobie przestać 2 dni i w poniedziałek wrócić wykończona do kolejnego cięzkiego tygodnia pracy- bo hodowla to tylko dodatkowe zajęcie- jak zapewne u większości z was.
Obrazek
Obrazek

Febems

 
Posty: 325
Od: Nie lis 05, 2006 11:58
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 03, 2008 19:01

almathea pisze:Słuchajcie no litości - nam to się chyba "dupsko do luxusu" przyzwyczaiło :lol: :lol: :lol: i w tymże miejscu poprzewracało od tego luxusu 8)

prawdą jest, że dużo wystaw więc i wybierać można - jak komuś sala nie odpowiada, mniejsza ilość krzeseł, skład sędziowski, wielkośc pucharów, rozmiar rozet, brak medali ... ok więc się nie jedzie tam tylko w inne miejsce .... wszystko do zrozumienia

Polacy to naród, który jak nie narzeka to jest chory :(

a może zacznijmy się cieszyć że w porównaniu do tego co BYŁO jest lepiej i wypiszmy sobie to na kartce te zmiany in plus i ile razy zechcemy znów narzekać przeczytajmy sobie tę kartkę ponownie :P


pamiętam sytuacje kiedy na 1 dużą klatkę przypadały dwa krzesła a i tak był z nimi problem - bo niektórzy wystawcy "siedzieli na dwóch", a przyjeżdżając z całą rodziną anektowali dla nich krzesła sąsiadów
:twisted: :twisted:

i zróbmy sobie rachunek sumienia ile razy opuszczając wystawę wystawcy - którzy tak narzekają - zostawili po sobie chlewik - rozsypany piasek, nieczystości po własnym kocie walające się dookoła klatki, rozlane napoje i inne takie ....

a ilu z nas składa po sobie klatkę wyjeżdżając z wystawy ....


podpisuje sie pod tym!!!!
Obrazek
Obrazek

sylwiah2

 
Posty: 4103
Od: Śro gru 28, 2005 23:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 05, 2008 11:11

O ile wzrasta oplata za wystawe , kiedy na niej zaplacimy?
nie moge sie nigdzie doszukac informacji :oops:
Obrazek
Obrazek

sylwiah2

 
Posty: 4103
Od: Śro gru 28, 2005 23:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 05, 2008 11:17

sylwiah2 pisze:O ile wzrasta oplata za wystawe , kiedy na niej zaplacimy?
nie moge sie nigdzie doszukac informacji :oops:


chyba 30 zl.
ja puszczam dzis przelew.
jednak jedziemy, bardzo dziekuje organizatora.
Obrazek

wayless

 
Posty: 304
Od: Śro kwi 16, 2008 22:25
Lokalizacja: Warszawa/Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości