World Cat Show, Dania, Aalborg, 26-27.10.2013

Wystawy i pokazy kotów. Ogłoszenia, informacje, zdjęcia

Moderatorzy: DoBo, Moderatorzy

Post » Nie paź 27, 2013 17:27 Re: World Cat Show, Dania, Aalborg, 26-27.10.2013

PODZIAŁ NA KRAJE - WW

HU - 2
DK - 4
D - 2
UA - 1
FI - 2
RU - 1
CZ - 2
S - 7
NO - 1
IT - 1
CH - 2
A - 1
------------------------

Razem - 26
Obrazek

CZANKRA

 
Posty: 2148
Od: Pt sty 13, 2006 0:36
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki k/Warszawy

Post » Nie paź 27, 2013 17:42 Re: World Cat Show, Dania, Aalborg, 26-27.10.2013

Zdjecia z wystawy:

SOBOTA:
http://www.macskaegyesulet.hu/photogall ... p?album=60

NIEDZIELA:
http://www.macskaegyesulet.hu/photogall ... p?album=61


Z niedzieli zdjecia beda za jakis czas :P
Obrazek

CZANKRA

 
Posty: 2148
Od: Pt sty 13, 2006 0:36
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki k/Warszawy

Post » Nie paź 27, 2013 18:54 Re: World Cat Show, Dania, Aalborg, 26-27.10.2013

http://www.macskaegyesulet.hu/photogall ... bject_map={%22602251433168746%22%3A389064944557196%2C%22602250286502194%22%3A686336274723949}&action_type_map={%22602251433168746%22%3A%22og.likes%22%2C%22602250286502194%22%3A%22og.likes%22}&action_ref_map=[]
http://www.kocieforum.pl (MCO i nie tylko ...)
Obrazek
"Tajemnica sukcesu: mieć pod ręką jakiegoś Smoka" ze Shrek'a http://mco-kocury.manifo.com/
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=84343&hilit=Smok+i+amor

sunshain

Avatar użytkownika
 
Posty: 4117
Od: Nie lis 16, 2008 17:36
Lokalizacja: okolice Bielska Białej

Post » Nie paź 27, 2013 19:41 Re: World Cat Show, Dania, Aalborg, 26-27.10.2013

Ech.... i drugi rok z rzędu WW zdobywa kocur z wadą, który produkuje chore dzieci..... A jego kaleki syn, który nie może nawet zrobić kroku nominowany...... :roll:
I co tu myśleć o wartości tytułów wystawowych :|
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5603
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 27, 2013 19:58 Re: World Cat Show, Dania, Aalborg, 26-27.10.2013

A co im jest?

klauduska

 
Posty: 3600
Od: Nie lut 27, 2011 19:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 27, 2013 20:03 Re: World Cat Show, Dania, Aalborg, 26-27.10.2013

klauduska pisze:A co im jest?

Ostra dysplazja stawów biodrowych oraz wywichnięte rzepki w kolanach. Mam w domu kaleką córkę tego kocura i wiem o wielu innych jego dzieciach z tym samym zestawem wad :( A kocur kryje u ruskich wszystkie kotki jak leci i miotów miał dziesiątki :| Co więcej, hodowcy ustawiają się w kolejce by mieć kociaka po tym kocurze....
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5603
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 27, 2013 21:35 Re: World Cat Show, Dania, Aalborg, 26-27.10.2013

milva b pisze:
klauduska pisze:A co im jest?

Ostra dysplazja stawów biodrowych oraz wywichnięte rzepki w kolanach. Mam w domu kaleką córkę tego kocura i wiem o wielu innych jego dzieciach z tym samym zestawem wad :( A kocur kryje u ruskich wszystkie kotki jak leci i miotów miał dziesiątki :| Co więcej, hodowcy ustawiają się w kolejce by mieć kociaka po tym kocurze....


To okropnie smutne :(
Koci Doradca
Facebook @zrozumieckota

vivien

Avatar użytkownika
 
Posty: 3861
Od: Sob kwi 27, 2002 12:13

Post » Nie paź 27, 2013 21:39 Re: World Cat Show, Dania, Aalborg, 26-27.10.2013

vivien pisze:
milva b pisze:
klauduska pisze:A co im jest?

Ostra dysplazja stawów biodrowych oraz wywichnięte rzepki w kolanach. Mam w domu kaleką córkę tego kocura i wiem o wielu innych jego dzieciach z tym samym zestawem wad :( A kocur kryje u ruskich wszystkie kotki jak leci i miotów miał dziesiątki :| Co więcej, hodowcy ustawiają się w kolejce by mieć kociaka po tym kocurze....


To okropnie smutne :(

to nie smutne, to przerażające
i tylko kotów żal

Basia_G

Avatar użytkownika
 
Posty: 8744
Od: Śro paź 02, 2002 15:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 27, 2013 21:59 Re: World Cat Show, Dania, Aalborg, 26-27.10.2013

Basia_G pisze:
vivien pisze:
milva b pisze:
klauduska pisze:A co im jest?

Ostra dysplazja stawów biodrowych oraz wywichnięte rzepki w kolanach. Mam w domu kaleką córkę tego kocura i wiem o wielu innych jego dzieciach z tym samym zestawem wad :( A kocur kryje u ruskich wszystkie kotki jak leci i miotów miał dziesiątki :| Co więcej, hodowcy ustawiają się w kolejce by mieć kociaka po tym kocurze....


To okropnie smutne :(

to nie smutne, to przerażające
i tylko kotów żal


Dokładnie, przerażające jest to zaślepienie setek hodowców, którzy kupują kociaki po takim kocurze za 1,5 tys euro lub więcej wiedząc, że linia jest pełna wad. Ja dokopałam się jeszcze kilku innych niespodzianek w rodowodzie mojej biednej kotki, m. in. HCM, plazmocytarnego zapalenia dziąseł i amyloidozy, bynajmniej nie w pojedynczych przypadkach :(
I co najbardziej mnie zastanawia - typ kotów w tej linii wcale nie jest taki idealny, oprócz dobrej brody i dość smukłej budowy nie ma ta nic, czego nie znajdzie się gdzie indziej, po o wiele zdrowszych liniach :(
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5603
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 27, 2013 23:03 Re: World Cat Show, Dania, Aalborg, 26-27.10.2013

Nie popieram wytykania palcem osoby, która nie może się wypowiedzieć, bo nie ma pojęcia, że o niej napisano.
Wygrany kocur może być jednym z przykładów, że kot hodowlany i wystawowy nie idą w parze. Słyszałam o jego potomstwie, wiem jak wygląda kot z dysplazją i widziałam, jaki to ból. Nie odbieram mu urody - jest doskonały w typie i świetnie reprezentuje hodowlę. Osobiście nie wiem, czy zdecydowałabym się na krycie nim.

(...) A jego kaleki syn, który nie może nawet zrobić kroku nominowany...... :roll: (...)


Jednak jak możemy zgodzić się z decyzją sędziego, który nominował kota - kot taki jego zdaniem zasługuje na tytuł Zwycięzcy Świata - który (z relacji Sylwii) kwalifikuje się na dyskwalifikację?
(...) powiedział kiedyś do mnie: „Nie wiem, czy uda ci się poprawić rasę, ale zrób wszystko, żeby przynajmniej jej nie zepsuć". Zrozumiałam wtedy, jak wielka odpowiedzialność ciąży na hodowcach i jak ważne są podstawowe zasady, którym powinni oni pozostać wierni przez całe życie. (...)

mów mi Fatum

 
Posty: 802
Od: Pon maja 03, 2010 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 27, 2013 23:20 Re: World Cat Show, Dania, Aalborg, 26-27.10.2013

mów mi Fatum pisze:Nie popieram wytykania palcem osoby, która nie może się wypowiedzieć, bo nie ma pojęcia, że o niej napisano.
Wygrany kocur może być jednym z przykładów, że kot hodowlany i wystawowy nie idą w parze. Słyszałam o jego potomstwie, wiem jak wygląda kot z dysplazją i widziałam, jaki to ból. Nie odbieram mu urody - jest doskonały w typie i świetnie reprezentuje hodowlę. Osobiście nie wiem, czy zdecydowałabym się na krycie nim.?


Można siedzieć cicho. Ja wolę głośno powiedzieć o problemie, bo jest on złożony. Po pierwsze jak widać system wystawowy jest daleki od ideału, po drugie hodowcy zbyt mało uwagi poświęcają zdrowiu w rasie.
A dysplazja i wywichnięte rzepki to faktycznie ból niewyobrażalny. Nasza kochana Khalisia nacierpiała się okrutnie, nim po operacjach i miesiącach rehabilitacji zaczęła w miarę normalnie chodzić. Nigdy w życiu nie użyłabym jej w hodowli, ani żadnego kota choć w 50% z nią spokrewnionego.

mów mi Fatum pisze:
(...) A jego kaleki syn, który nie może nawet zrobić kroku nominowany...... :roll: (...)

Jednak jak możemy zgodzić się z decyzją sędziego, który nominował kota - kot taki jego zdaniem zasługuje na tytuł Zwycięzcy Świata - który (z relacji Sylwii) kwalifikuje się na dyskwalifikację?


To nie moja relacja. To, że syn kocura, a rodzony brat mojej kotki, jest kaleką udowodnili holenderscy weterynarze z prestiżowej kliniki. Holenderka, która kocurka kupiła, nakręciła również filmiki, na których widać jak kocurek kica jak królik lub powłóczy tylną częścią ciała. Niestety omamiona obietnicami rosjanki, że po zwróceniu jej kota, rosjanka zajmie się operacjami, holenderka jej go odesłała. Zamiast tego, rosjanka ciąga go od kilku lat bez przerwy na wystawy, podając kotu silne środki przeciwbólowe.
Co ja usłyszałam gdy zgłosiłam jej, że nasza koteczka ma te same wady i do hodowli się nie nadaje - rosjanka kazała mi ją natychmiast uśpić i nie pisnąć ani słowa publicznie. To chyba wiele mówi o niej, jako hodowcy, prawda?
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5603
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 28, 2013 6:37 Re: World Cat Show, Dania, Aalborg, 26-27.10.2013

a co nabywcy nakolankowców z tej hodowli?linii
tez nie maja zastrzeżeń??
ciekawe :evil:
Obrazek

zenia

Avatar użytkownika
 
Posty: 4643
Od: Wto sty 10, 2006 20:26
Lokalizacja: gdynia

Post » Pon paź 28, 2013 9:25 Re: World Cat Show, Dania, Aalborg, 26-27.10.2013

zenia pisze:a co nabywcy nakolankowców z tej hodowli?linii
tez nie maja zastrzeżeń??
ciekawe :evil:


Na takiego nabywcę trafiłam tylko raz w Szwajcarii i Austrii. Ale kociaki nie pochodziły z rosyjskiej hodowli a z szwajcarskiej, z tym, że linie w rodowodzie dokładnie te same co u wyżej wymienionego World Winnera ;) Na szczęście szwajcarska hodowczyni miała trochę oleju w głowie i po pierwsze pokryła koszty leczenia kociąt, a po drugie wykastrowała ojca i matkę miotu.
Po rosjanach takiego gestu spodziewać się nie można, bo nie pracują i z tych kotów żyją. :evil:

========
Zasadniczo zbaczamy już mocno z tematu wystawowego i wypadałoby wątek kontynuować gdzie indziej.
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5603
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 28, 2013 10:03 Re: World Cat Show, Dania, Aalborg, 26-27.10.2013

vivien pisze:
milva b pisze:
klauduska pisze:A co im jest?

Ostra dysplazja stawów biodrowych oraz wywichnięte rzepki w kolanach. Mam w domu kaleką córkę tego kocura i wiem o wielu innych jego dzieciach z tym samym zestawem wad :( A kocur kryje u ruskich wszystkie kotki jak leci i miotów miał dziesiątki :| Co więcej, hodowcy ustawiają się w kolejce by mieć kociaka po tym kocurze....


To okropnie smutne :(


Nie, to nie jest smutne
to jest chore
pani hodowczyni powinna mieć zrobiony taki pijar, żeby w jego wyniku spotkał ją ostracyzm społeczno-hodowlany

i o ile przy ocenie nie widać, co kocur niesie, to już chyba wadę, która uniemożliwia normalne poruszanie się widać na stoliku sędziowskim?
chociaż pewnie niekoniecznie, jak naćpany p.bólowcami :(

powtórzę się, to jest chore
chore i nienormalne
Obrazek
Obrazek
...i do tego Saszka-od 27.11.10

Dunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 5940
Od: Nie kwi 09, 2006 19:45
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 28, 2013 10:29 Re: World Cat Show, Dania, Aalborg, 26-27.10.2013

milva b pisze:Ech.... i drugi rok z rzędu WW zdobywa kocur z wadą, który produkuje chore dzieci..... A jego kaleki syn, który nie może nawet zrobić kroku nominowany...... :roll:
I co tu myśleć o wartości tytułów wystawowych :|


http://amikoshi.com/index-en.php

To skąd ona ma zaświadczenia lekarskie ,że kot jest zdrowy?
Może jestem naiwna,ale myślę ,że żaden lek wet. nie zrobi takiego przekrętu ?! Zrobi ????

Salami

Avatar użytkownika
 
Posty: 2316
Od: Sob lis 25, 2006 22:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości