chyba, że ... ktoś z kotem w bagażach przywiezie deszczowe chmury ...
osoby przybywające z Warszawy do Krakowa pociągiem o 6.11 mogę przeprowadzić z peronu do autobusu - jak ktoś spakowany bęzie po ''harcersku'' , lub podprowadzić do bezpiecznego postoju TAXI ...
oczekuję przy pierwszym / licząc od wjazdu pociągu na peron = czyli , jak się wysiądzie , trzeba się cofać do końca peronu / wejściu









  


  