Wystawa w Poznaniu

» Pt paź 31, 2003 10:08

Candy pisze:
Powiem Ci szczerze Olivio-odechciało mi się jechać do Poznania

Candy, proooooszę... Nawet tak nie mów. Bądź, proszę ślicznie z wisienką na czubku.

» Pt paź 31, 2003 10:26

Oberhexe pisze:
Candy pisze:
Powiem Ci szczerze Olivio-odechciało mi się jechać do Poznania

Candy, proooooszę... Nawet tak nie mów. Bądź, proszę ślicznie z wisienką na czubku.

Z jaką wisienką? I na jakim czubku???

» Pt paź 31, 2003 10:28

Candy pisze:
Olivia pisze:Candy, czy już wiadomo, gdzie nocujemy w Poznaniu?
wybrałaś coś?

Powiem Ci szczerze Olivio-odechciało mi się jechać do Poznania

Widzę,że przekroczyłas pierwszy tysiączek-gratuluję

dlaczego???
w sumie i tak jestem w finansowym Rowie Mariańskim, ale znowu umknie mi okazja poznania osobiście Kinuś

za gratulacje dziękuję :wink:

» Pt paź 31, 2003 10:31

Na czubku metaforycznym. Wisienka też zresztą jest takiej samej natury :lol:

» Pt paź 31, 2003 10:44

Olivia pisze:
Candy pisze:
Olivia pisze:Candy, czy już wiadomo, gdzie nocujemy w Poznaniu?
wybrałaś coś?

Powiem Ci szczerze Olivio-odechciało mi się jechać do Poznania

Widzę,że przekroczyłas pierwszy tysiączek-gratuluję

dlaczego???
w sumie i tak jestem w finansowym Rowie Mariańskim, ale znowu umknie mi okazja poznania osobiście Kinuś
za gratulacje dziękuję

Kinusię,mam nadzieję,poznasz w Warszawie

Mnie tylko żal,że umknie mi Irafal

i kto mu zrobi kawę??? (chciałam wziąć mój ukochany ekspresik).

Odechciało mi się po zarzutach pewnego pana (pięknie go nazwałaś Olivio) na gg i który do tej pory nie może zrozumieć,że jego i tylko jego zachowanie było poniżej wszelkiej krytyki,a nie Oddziału,którym się wciąż zasłania. Nie chce mi się jechać z tego powodu,że on będzie w Poznaniu. Nie mam zamiaru się denerwować,wystawy są dla mnie przyjemnością a nie stresem.

Przepraszam Olivio. Odbijemy to sobie w Warszawie

» Pt paź 31, 2003 10:53

Olivio - mam nadzieje, ze jednak spotkamy sie w Poznaniu, choc oczywiscie w Warszawie bede (mam nadzieje:) )

Candy - kotow bedzie ze 300. Nie wyobrazam sobie, zebys przez jednego wystawce rezygnowala z wystawy. Zapewne Otylia tez bedzie, a nie interesuje sie swoja kotka od 18 maja. Na pewno nie zrezygnuje z wystawy tylko dlatego, ze bedzie tam ktos, za kim nie przepadam. Co innego kasa, czy choroba. Jednak animozje nie powinny byc powodem, aby z wystawy i pokazania swoich pieknosci rezygnowac. Tym bardziej, ze bedzie szansa na poznanie roznych innych ludzi rowniez

» Pt paź 31, 2003 11:02

Candy pisze: (...)Odechciało mi się po zarzutach pewnego pana (...) na gg (...)
Przepraszam Olivio. Odbijemy to sobie w Warszawie

molestuje Cię na GG?

po tym jak już wszystko tutaj zostało powiedziane i jasno się wyraziłaś, że nie masz ochoty na dalesze konwersacje? :evil:

już dzwonię do Cię, bo to nie na forum dyskusja, zwłaszcza w wątku o wystawie

Candy pisze:(pięknie go nazwałaś Olivio)

ach, ta moja skłonność do eufemizmów...

» Pt paź 31, 2003 11:07

Masz rację Kinuś,tylko gdzieś mi cała radość z tej wystawy wyparowała i nie chce wrócić

» Pt paź 31, 2003 11:11

Candy, a moze jednak wróci? Ta radość? Tak się cieszyłam, że sie spotkamy na wystawie...

» Pt paź 31, 2003 11:42

Olivia pisze:
już dzwonię do Cię, bo to nie na forum dyskusja, zwłaszcza w wątku o wystawie

Lepiej do mnie dzisiaj przyjedź,plissssss. Nie dość,że mam doła,to jeszcze Ti Amo dzisiaj będzie zabrany do nowego domku,buuuuuuuuuuuuuu
On chyba coś czuje,bo całą nockę spał przytulony do mojej twarzy.

» Pt paź 31, 2003 12:10

Candy nie będzie na wystawie ????????????????

ja też chcę Cię poznać !!!!

» Pt paź 31, 2003 21:33

Candy.....Ty chyba oszlałaś, jak to możesz nie przyjechać do Poznania :evil:

chyba dziś o godzinie o 10.06 miałaś chwile słabości przed komputerem

Proszę abyś więcej nie pisała takich słów. Razem z Olivią macie się zameldować w KARINIE Podziemnych Pomarańczy 22 i 23 Listopada Tego Roku

WIESZ, że będzie dużo znajomych, nie można tego opuścić

Candy..proszę ala "BASTA"

» Pt paź 31, 2003 22:01

ariell pisze: Razem z Olivią macie się zameldować w KARINIE Podziemnych Pomarańczy

Ja strasznie przepraszam, ze wciskam się w wątek z pytaniem całkiem nie na temat :oops:

, ale niezwykle mnie te "podziemne pomarańcze" intrygują

...Już parę razy to słyszałam i zastanawiam się nad pochodzeniem tego wyrażenia. Ma to jakieś logiczne uzasadnienie, czy całkiem s-f? :roll:

» Pt paź 31, 2003 22:03

Sigrid, na Poznań i Wielkopolskę często mówi się Pyrlandia, od pyrków czyli ziemnionków :wink:

Te Podziemne Pomarańcze to właśnie stąd :wink:

» Pt paź 31, 2003 22:13

tak Sigrid, tak sobie poznaniacy zamienili ziemniaki w pomarańcze :-)

Stąd to sformułowanie :-)

ja się tego nauczyłam, bo choć od maleńkości tu mieszkam, to nie urodziłam się w Poznaniu a bliżej Stolicy.
ale zawsze wiem, że jestem z Krainy Podziemnych Pomarańczy...ale bliski mi jest KRAKÓW i Trójmiasto :-)

Podoba mi się tam :-)

Wystawa w Poznaniu

Kto przegląda forum