Łódź 10/11.05.2008-Angel Cat Show

Wystawy i pokazy kotów. Ogłoszenia, informacje, zdjęcia

Moderatorzy: DoBo, Moderatorzy

Post » Czw kwi 17, 2008 9:25

Buźka! :D
A ja się na stronę własnego klubu nie mogę dostać :evil:
Znalazłam druk na stronie CCL, będę walczyć z papierami :twisted:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30782
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw kwi 17, 2008 11:26

dorozd pisze:
Podnoszenie cen jest zrozumiałe. Ale stopniowe i dające w zamian bardziej komfortowe warunki wystaw dla kotów i wystawców, a także skutkujące zapraszaniem coraz to innych sędziów.


Zapewne nasza wystawa w hali "Społem" ( kto pamięta, ten wie jak jest różnica ) byłaby tańsza,
ale o to przecież chodzi, żeby warunki wystawy były lepsze.

skład sędziowski również do przeciętnych nie należy

dorozd pisze:Jednak przy TYM - Łódzkim przypadku warto zaznaczyć, że zyski (które niewątpliwie występują, tak jak i straty na niektórych wystawach) można łatwiej osiągnąć w wielkim mieście, gdzie spodziewana jest duża ilość wystawców i duża ilość odwiedzających (większa sprzedaż biletów). A więc kapitał na zabezpieczenie opłat związanych z wystawą jest.

Tutaj IMHO, podwyższanie cen jest naprawdę zbędne. Czyli: Łódź, duże miasto, duży klub, spore rezerwy finasnowe w porównaniu do innych (mniejszych) klubów, większa ilość zwiedzających (większa ilość sprzedanych biletów i większe wpływy).


gratuluje znajomości bilansu po naszej wystawie listopadowej :roll:

Niestety mamy w Łodzi problem z halą i do wyboru "Społem" lub "Expo", które cenowo są porównywalne tak samo jak ich warunki - niebo i ziemia, a że przy okazji wystawa ma być raczej niebiańska zdecydowaliśmy sie na nowocześniejsza EXPO

Chcemy by wystawa ta była luksusowym Show i te 20 zł podwyżki umożliwi nam przygotowanie jej tak, żeby była naprawdę fajnym wydarzeniem.

Natomiast koszt miotu to koszt wystawienia 2 kotów.
Dlaczego miałby być taki jak koszt 1 kota, skoro miot to cała klatka i więcej pracy sędziego, który ocenia np 5 kociąt ?
Obrazek

O-l-g-a

 
Posty: 3826
Od: Śro sie 11, 2004 1:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 17, 2008 14:01

O-l-g-a pisze: przy okazji wystawa ma być raczej niebiańska zdecydowaliśmy sie na nowocześniejsza EXPO


:( czyli mam szanse wylądować znowu na galerii, gdzie jest głosno , mało ludzi a do oceny trzeba śmigać z kotem po schodach na dół......
Ach ta Łodź , dlaczego mnie zatem do niej ciągnie ?..... :D
Obrazek
Zdjęcia z ŁÓDŻ 22.11.2015. Wystawy - Galerie zdjęć - zapraszam http://www.andamira.pl/koty/galeria-wystawy-tekst/

spinoo

 
Posty: 423
Od: Śro wrz 12, 2007 18:39
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 17, 2008 14:06

spinoo pisze:
:( czyli mam szanse wylądować znowu na galerii, gdzie jest głosno , mało ludzi a do oceny trzeba śmigać z kotem po schodach na dół......
Ach ta Łodź , dlaczego mnie zatem do niej ciągnie ?..... :D


Wejdź jeszcze tutaj Mój Drogi Spinoo :wink:

Ach! Robi się naprawdę Sielsko-Anielsko :D

O-l-g-a pisze: Natomiast koszt miotu to koszt wystawienia 2 kotów.
Dlaczego miałby być taki jak koszt 1 kota, skoro miot to cała klatka i więcej pracy sędziego, który ocenia np 5 kociąt ?


Rozumiem, że za tą podwojoną/potrojoną pracę sędzia zostanie sowiciej wynagrodzony niż dotychczas? To klub miał na celu ściągając więcej kasy od wystawców?

Poza tym jeszcze jedna mała uwaga: Bywałam na wystawach w centrum Warszawy, w ogromnym Expo, w przestronnej hali, z dobrym nagłośnieniem, a także małymi upominkami dla wystawców i jakoś nie musiałam więcej za ten LUXUS płacić.

dorozd

 
Posty: 1002
Od: Sob maja 26, 2007 22:31

Post » Czw kwi 17, 2008 16:14

Nie mnie oceniać możliwości organizatorów w Warszawie i koszty wynajęcia super hali w stolicy.

Kto w Łodzi na wystawach bywał ten wie, że upominki dla wystawców zawsze były i to nie takie skromne, nie wspominając już o nagrodach za BISy i bezpłatnych katalogach dla wystawców...

Czy naprawdę nie znając naszych realiów organizacyjno-wystawowych trzeba od razu wietrzyć chęć wyłudzenia przez łodzki klub jakiejś wielkiej kasy ?
Nie jesteśmy firmą dochodową a jedynie organizacją non-profit i nie mamy na celu dorabiania się na wystawach a jedynie popularyzację kotów rasowych m.in. przez organizowanie pokazów i wystaw, a nie da sie tego robić jeśli koszty przewyższają wpływy.
Nikt z nas nie jest przeciez w stanie sponsorować wystawy.
Obrazek

O-l-g-a

 
Posty: 3826
Od: Śro sie 11, 2004 1:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 17, 2008 19:33

drozd , przez twoje prowokacyjne zachowanie, ja też mówie to i owo.... tylko ty cwana kobito nie jedziesz a ja i owszem chyba się skuszę...... i juz mam stracha czy za karę nie bede klęczeć na grochu . Sprawdzałem.... mam kilka wejsc na strone z miasta łodzi.... wiesz co to znaczy , jestem obserwowany, może nawet uznany za wroga... a to juz tylko krok by uznać... / mnie / ten gość ma przechlapane :( . o-l-g-a ja juz bedę grzeczny :D
Obrazek
Zdjęcia z ŁÓDŻ 22.11.2015. Wystawy - Galerie zdjęć - zapraszam http://www.andamira.pl/koty/galeria-wystawy-tekst/

spinoo

 
Posty: 423
Od: Śro wrz 12, 2007 18:39
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 17, 2008 19:38

:D :D :D :D :D Dobry jesteś Spinoo! :D :D :D :D
Kochany! Ja Cię obronię w razie czego! Wiesz przecież, że będę w pobliżu. Planowałam mą bytność w Łodzi i pewnych spraw już nie da się cofnąć.... Natomiast wystawie mówię zdecydowanie NIE! Mimo, że podwyżka w interesującej mnie klasie jest naprawdę niewielka. :wink:

dorozd

 
Posty: 1002
Od: Sob maja 26, 2007 22:31

Post » Czw kwi 17, 2008 20:14

:lol:
tak sobie pomyślałam moi Drodzy, że jak ktoś jak wariat poświęca swój czas na sprawy klubowe, na organizowanie wystaw itd,
na coś za co i tak nikt mu nie płaci,
a zaniedbuje się rodzinę i pracę zawodową a i tak się ludzi nie zadowoli...
to albo wariat albo anioł :wink:

ja w każdym razie na wszelki wypadek na wystawę ubiorę jakieś skrzydła :wink:
Obrazek

O-l-g-a

 
Posty: 3826
Od: Śro sie 11, 2004 1:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 17, 2008 20:30

O-l-g-a pisze::lol:
ja w każdym razie na wszelki wypadek na wystawę ubiorę jakieś skrzydła :wink:

Ubieraj, ubieraj. Naprawdę z całego serca życzę wszystkim świetnej zabawy, a organizatorom udanej imprezy.
Szkoda tylko, że na żadne z zasadniczych pytań zainteresowani nie otrzymali odpowiedzi...

dorozd

 
Posty: 1002
Od: Sob maja 26, 2007 22:31

Post » Czw kwi 17, 2008 20:43

A ja zrobie wszystko zeby przyjechac :D
Wystawy w Lodzi slyna z tego ze jest fajna zabawa wiec wole doplacic ale miec pewien komfort,ale i tym juz pisalam na rademenesie :P
Obrazek
Obrazek

sylwiah2

 
Posty: 4103
Od: Śro gru 28, 2005 23:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 17, 2008 20:54

sylwiah2 pisze:A ja zrobie wszystko zeby przyjechac :D
(...) jest fajna zabawa :P

Czego Ci życzę Sylwio ;)

dorozd

 
Posty: 1002
Od: Sob maja 26, 2007 22:31

Post » Czw kwi 17, 2008 21:12

O-L-G-A

jeśli spokojnie przeczytasz, to co napisałam - to nie znajdziesz w tym ani odrobiny pretensji do klubu

nie miałam też zamiaru nawet sugerować, że na jednej wystawie jakiś klub mógłby zrobić fortunę ...

no i z pewnością nie ma co domniemywać, że ci, co organizują taniej ... płacą fałszywkami ...

Bo że organizowanie wystawy wiąże się z nakładami finansowymi - wiem.
/przynajmniej w ogromnym zarysie /
że ''zyski'' można liczyć ewentualnie po rozliczeniu wszystkich rachunków i faktur - też sobie zdaję sprawę ...

No i nigdy - będąc na której kolwiek wystawie nie fuczałam na organizatorów :!: Bardzo szanuję wszystkich, którzy przyczyniają się do tego, że w wystawach mogę z kotami uczestniczyć.


Starałam się na podstawie konkretnego wyliczenia kosztów udziału w każdej innej wystawie porównać koszty - z tymi zaproponowanymi na tę wystawę łódzką ...

bo różnice są widoczne i to gołym okiem ... I to różnice znaczące ...


Dodatkowe 1/2 klatki dla kota - to komfort pupila przez 2 dni , które i tak kilka godzin spędza w klacie ...
Ale - czy to musi być aż 140zł :?:

Zupełnie nowiusieńka klatka wystawowa, kupiona w kilkunastoosobowej grupie hodowców - tzw. ''hurtem'' - nie kosztowała mnie nawet 200zł
I jest moja własna.

Więc jeśli jakiś problem tkwi w klatkach - to można nawet przyjąć rozwiązanie z CFA - tam są takie składane , fajne klateczki ... Własność hodowców-wystawców. Organizator zapewnia tylko blaty ...
Prawdą jest, że tam gość wystawy kota może podziwiać jedynie w czasie oceny. No i bardzo uroczystego finału z wręczaniem nagród.
Klatka uniemożliwia oglądanie kota gościom i jest jego faktycznym azylem ...
Takie własnie klateczki ufundował ROYAL CANIN na jednej z wystaw odbywającej się przy zebraniu generalnym FIFe ...

i najnormalniej proszę, abym mogła zrozumieć ...
bo chyba to nie jest owiane tajemnicą - jak zawartość teczki Tymińskiego :lol:
I am a real witch, which is all the love and magic gave my cats!

ObrazekObrazek

Go!Go!

 
Posty: 2999
Od: Czw wrz 08, 2005 17:35
Lokalizacja: Polska

Post » Czw kwi 17, 2008 21:57

dorozd pisze:
sylwiah2 pisze:A ja zrobie wszystko zeby przyjechac :D
(...) jest fajna zabawa :P

Czego Ci życzę Sylwio ;)


wiem :wink: i mam nadzieje ze wpadniesz chocby jako zwiedzajacy :D
Obrazek
Obrazek

sylwiah2

 
Posty: 4103
Od: Śro gru 28, 2005 23:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 18, 2008 8:23

No!
zgłoszenie wysłane 8) :mrgreen:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt kwi 18, 2008 10:30

Tak czy śmak - ZAPRASZAM W IMIENIU ORGANIZATORÓW WSZYSTKICH NA WYSTAWĘ DO ŁODZI - jak zawsze będzie SUPER ( mamy to uzgodnione już z GÓRĄ :aniolek: )

a teraz taka moja osobista mała dygresja - przykre jest bardzo, że ilość ogólnie niezadowolonych rośnie z wystawy na wystawę w takim tempie, przeraża mnie jakie wymyślne wymagania stawiane są organizatorom i obawiam się, że już niedługo nie będzie miał kto robić wystaw w Polsce i będziemy zmuszeni jeździć do sąsiadów za euro na wystawy, bo nie umiemy doceniać tego, co mamy i co daje nam zwyczajnie życie.
a tak matematycznie to ja również jestem wystawcą i zdarza mi się pojechać na wystawę za 140,- gdzie na dzień dobry zmuszona jestem dopłacić kolejne 20,- za dzień za płatność w dniu wystawy + katalog 10,- + parking liczony w godzinach za cały dzień x 2 dni i suma sumarum wychodzi na to , że kot kosztuje mnie około 200,- i nie robie żadnego larum , bo ... DOSKONALE wiem na czym to polega i z pokorą podchodzę do cudzej mozolnej pracy i zadowolona jestem, że mogłam uczestniczyć w takiej imprezie bez dwóch miesięcy wyjętych z życiorysu

no i życzyć możemy sobie i klubom rzeczy wszelakich i najróżniejszych, ale rzeczywistość jednak jest taka , że praca społeczna nie jest teraz w modzie i mało kto jest zapaleńcem chcącym poświęcać swój czas (nie tylko wolny), rodzinę, znajomych, zdrowie oraz inne ważne życiowo sprawy dla zorganizowania od początku do końca takiego wielkiego przedsięwzięcia, jakim jest międzynarodowa wystawa kotów ...

pytanie retoryczne więc - po co to robimy, dla kogo i czy warto :?
retoryczne, bo ja mam taką swoją osobistą małą odpowiedź
Ave
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: scott, SMK1 i 6 gości