» Pt sty 12, 2007 11:47
robisz podwojnie tytuly w 2 organizacjach.
Moja hodowla należy tylko do FIFe, już o tym pisałem. Wszystko jest w profilu. Lubię wyjeżdżać na wystawy innych organizacji - też pisałem dlaczego. Moje koty (niektóre) mają po dwie oceny CAC na wystawach organizacji WCF i ICF w Polsce oraz TICA za granicą. Na wystawy TICA się na razie nie wybieram natomiast na WCF i ICF chętnie bym się wybrał gdyż organizowane są w kraju.
Odnośnie ICF, z przekazanych mi informacji nie ma problemu z otrzymaniem dyplomu, natomiast schody są w Klubach WCF.
Przeszkodą dla mnie jest właśnie niemożność posiadania dyplomu (certyfikatu) na odpowiedni tytuł, a tym samym kontynuowanie wystaw.
Przepraszam ale będę upierał się przy swoim i twierdził, że tylko pewność otrzymania w/w dokumentu upoważnia do wystawiania kota w klasie wyższej niż champion - to nie czary to przepisy i regulamin.
Na wystawach PZF nawet odmówiono mi wpisu do katalogu tytułów EC i J.W.(FIFe) ponieważ nie posiadałem fizycznie dyplomów kota, a ,,przeskok" do wyższej klasy miał być dopiero przedyskutowany (jak się wyrażono) - dwa lata temu więc proszę nie wmawiajcie mi, że to jest wszystko takie proste. Może przy zgłaszaniu kotów na wystawy FIFe nikt na to nie zwraca uwagi (a szkoda) ale PZF, a tym samym WCF (na wytawach obowiązują przepisy ogólne organizacji patronackiej) bardzo tego pilnuje i moim zdaniem mają racje. Dlaczego mam zabrać tytuł jakiemuś innemu kotu skoro nie powinienem występować w tej klasie?
Jak się wczoraj dowiedzieliśmy FPL rozwiązało pośrednio ten problem i bardzo dobrze się stało bo może skończą się na ten temat dyskusje wśród działaczy klubów i hodowców. Nie mniej uważam, że Kluby pod patronatem FPL do przyjęcia kota z innej organizacji powinny wymagać kserokopii lub chociaż numeru certyfikatu na odpowiedni tytuł wydany przez biuro FPL.
W tym miejscu Aleks 1 do Ciebie.
Trzeba zadeklarować w której organizacji będą zgłaszane mioty, a tym samym wydane rodowody.
Dzięki Salem za zainteresowanie - bo to chyba o moją sprawę chodzi?