» Nie mar 28, 2004 20:07
Dzięki Megi! Udało się mamy drugiego CAC'a i chyba na tym zakończymy... Fila nie jest stworzona do wystaw - było bardzo ciężko, tym bardziej, że jako sąsiedztwo trafiły nam się Białorusinki z brytyjczykami - w sobotę były 2 koty plus bliżej nieokreślona liczba kłębiąca się przez cały dzień w zakrytym szmatą kontenerze, dziś liczba kotów w klatce wzrosła do ośmiu... nawet pisać mi się nie chce na ten temat i w ogóle na temat organizacji...
Rafałowi, Ariell, Dafne i Vivaldiemu serdecznie gratuluję - pozostałym uczestnikom oczywiście też, ale niestety nie udało mi się ich zidentyfikować...