Niepłatnego miejsca do parkowania trzeba szukać zaczynając od Emilii Plater(jak się ma szczęście czasami zwalnia się miejsce, jechać pomalutku i wypatrywać wycofujących się wozów, stanąć, włączyć kierunkowskaz i czekać na miejsce, głuchnąc na trąbienie z tyłu) , okrążając PKiN w prawo

Świętokrzyska (tam czasami jest gdzie stanać, ale się leci kawał drogi, na druga stronę Pałacu)

Marszałkowska (przejeżdżamy ciurkiem, nigdzie nie ma gdzie stanąć lub jak jest miejsce to złudne bo na zakazie)

Al.Jerozolimskie (znowu szukamy miejsca).
O 7 rano szanse na miejsce są spore, potem to masakra.