16-17.11.2013 ŻORY - MIĘDZYNARODOWA WYSTAWA KOTÓW RASOWYCH

Wystawy i pokazy kotów. Ogłoszenia, informacje, zdjęcia

Moderatorzy: DoBo, Moderatorzy

Post » Czw lis 28, 2013 20:27 Re: 16-17.11.2013 ŻORY - MIĘDZYNARODOWA WYSTAWA KOTÓW RASOWY

tree pisze:
Majarus pisze: A co do tego bałaganu przy klatkach, ja byłam z jednym kotem, czyli miałam tylko połowę klatki, a do niej transporter, walizkę i kuwetkę, nie było takiej możliwości, żebym schowała to pod swoją część klatki, :lol:


Rownież byłam z jednym kotem, również miałam pół klatki, transporter, kuwetę, torbę z kocimi rzeczami i drugą z rzeczami własnymi i syna. I jakoś jak juz wiele razy - udało się, torba do transportera, kuweta w folii na transporter do niej druga torba i ... dla chcącego nic trudnego.

:twisted:

Ja niestety muszę mieć kuwetę zamykaną, która zajmuje więcej miejsca, obok niej walizka i jest ok, ale transporter się już nie mieści i leży już gdzieś z boku :)

Majarus

 
Posty: 34
Od: Nie maja 12, 2013 21:17

Post » Czw lis 28, 2013 20:33 Re: 16-17.11.2013 ŻORY - MIĘDZYNARODOWA WYSTAWA KOTÓW RASOWY

aniamat pisze:
Majarus pisze:Trzeba przyznać- wystawa świetna i super zorganizowana. A co do tego bałaganu przy klatkach, ja byłam z jednym kotem, czyli miałam tylko połowę klatki, a do niej transporter, walizkę i kuwetkę, nie było takiej możliwości, żebym schowała to pod swoją część klatki, zresztą hodowcy wokół mnie też. Dlatego nawet gdybyśmy chcieli, to nie wszyscy możemy, utrzymać porządek z przyczyn oczywistych

Ja się nie mieszczę pod połówką, duży transporter, kufer (reszta do transportera), dokupuję połówkę i mam luz przed, pod i w klatce :wink:
I kota również może się rozwalić :)
Zasiadam sobie wygodnie, nie mam ciasnoty, za te parę złotych nie będę się mordować dwa dni :wink:

Niestety nie stać nas na to, żeby dokupić połówkę, jesteśmy na wystawach zbyt często i gdyby tak za każdym razem dokupić połówkę ohhh, zbankrutowałabym! :? Ale teraz na warszawską wystawę zabieram dwa kotki, więc będę miała luz, bo to rzeczywiście bardzo ułatwia życie :D

Majarus

 
Posty: 34
Od: Nie maja 12, 2013 21:17

Post » Czw lis 28, 2013 22:27 Re: 16-17.11.2013 ŻORY - MIĘDZYNARODOWA WYSTAWA KOTÓW RASOWY

:ok: :ok: :ok: możemy, utrzymać porządek z przyczyn oczywistych :ok: :ok: :ok:



oczywistym - jest dla mnie, że obecni wystawcy nie doświadczyli przygody z harcerstwem ...
- bo patrząc na ilość tobołków, maneli i klamotów - za żadne skarby by się nie spakowali do ''plecaczka'' który by im przyszło nieść ...
oczywistym jest i to, że za zdecydowaną większością wystawców sprząta mamusia, ''pani dochodząca'', których na wystawy nie zabierają
- bo byli wychowani ''bezstresowo'' i nikt nie odważył się wpoić im nawyku utrzymania porządku w ''swoich zabawkach'' ...

Dlatego może warto obudzić wyobraźnie i ... pomyśleć, co będzie, gdy samochód, którym wybraliśmy się na wystawę np. stanie w szczerym polu, gdzie nie ma zasięgu żadnego operatora i ... przyjdzie nam do najbliższych zabudowań dotrzeć piechotką :wink:
A ponad wszystko warto zadbać i swój ''image''. Woń modnej wody perfumowanej i najwyższe szpilki wystawczyni nie zatuszują wrażenia szczotki/grzebienia z kocimi kudłami i rozsypanego pudru na stole tuż obok kubków z napojami i jedzonkiem ...


na dwa dni wystawy należy zabrać
- dezynfekcję
- wystrój klatki wraz z matą na jej spód
- folia zabezpieczająca
- kuwetę ze żwirkiem i małą łopatką
- dwie miski - na wodę i jedzenie
- kocie jedzenie

z kocich kosmetyków
- grzebień
- szczotka igłowa
- puder
- antystatyk/ ''finiszer''
- ewentualnie najmniejsze opakowanie nawilżanych chusteczek

dla siebie
- szczoteczkę do zębów+pastę
- bieliznę na zmianę/skarpetki
- drugi podkoszulek/bluzkę
- ewentualnie mały ręcznik

No i KOT w transporterze z ocieplaczem oraz osobistym kocykiem w środku oraz niezbędne kocie i nasze dokumenty



Czy coś ponad te rzeczy komuś jest nieodzownie potrzebne ?
I am a real witch, which is all the love and magic gave my cats!

ObrazekObrazek

Go!Go!

 
Posty: 2999
Od: Czw wrz 08, 2005 17:35
Lokalizacja: Polska

Post » Czw lis 28, 2013 22:38 Re: 16-17.11.2013 ŻORY - MIĘDZYNARODOWA WYSTAWA KOTÓW RASOWY

Go!Go! pisze::ok: :ok: :ok: możemy, utrzymać porządek z przyczyn oczywistych :ok: :ok: :ok:



oczywistym - jest dla mnie, że obecni wystawcy nie doświadczyli przygody z harcerstwem ...
- bo patrząc na ilość tobołków, maneli i klamotów - za żadne skarby by się nie spakowali do ''plecaczka'' który by im przyszło nieść ...
oczywistym jest i to, że za zdecydowaną większością wystawców sprząta mamusia, ''pani dochodząca'', których na wystawy nie zabierają
- bo byli wychowani ''bezstresowo'' i nikt nie odważył się wpoić im nawyku utrzymania porządku w ''swoich zabawkach'' ...

Dlatego może warto obudzić wyobraźnie i ... pomyśleć, co będzie, gdy samochód, którym wybraliśmy się na wystawę np. stanie w szczerym polu, gdzie nie ma zasięgu żadnego operatora i ... przyjdzie nam do najbliższych zabudowań dotrzeć piechotką :wink:
A ponad wszystko warto zadbać i swój ''image''. Woń modnej wody perfumowanej i najwyższe szpilki wystawczyni nie zatuszują wrażenia szczotki/grzebienia z kocimi kudłami i rozsypanego pudru na stole tuż obok kubków z napojami i jedzonkiem ...


na dwa dni wystawy należy zabrać
- dezynfekcję
- wystrój klatki wraz z matą na jej spód
- folia zabezpieczająca
- kuwetę ze żwirkiem i małą łopatką
- dwie miski - na wodę i jedzenie
- kocie jedzenie

z kocich kosmetyków
- grzebień
- szczotka igłowa
- puder
- antystatyk/ ''finiszer''
- ewentualnie najmniejsze opakowanie nawilżanych chusteczek

dla siebie
- szczoteczkę do zębów+pastę
- bieliznę na zmianę/skarpetki
- drugi podkoszulek/bluzkę
- ewentualnie mały ręcznik

No i KOT w transporterze z ocieplaczem oraz osobistym kocykiem w środku oraz niezbędne kocie i nasze dokumenty



Czy coś ponad te rzeczy komuś jest nieodzownie potrzebne ?

Ja biorę tylko te rzeczy, o których napisałaś, a nawet bez żadnych pudrów, a cały wystrój klatki zajmuje mi całą walizkę.
Trochę źle napisałam o tym, że nie możemy utrzymać porządku z przyczyn oczywistych, rzeczywiście to błąd, możemy, utrzymać porządek z przyczyn oczywistych, masz rację, chodziło mi tylko o transporter, który mi się nie mieści pod klatką i stoi za krzesełkiem, a kilka takich transporterów jak się uzbiera różnych hodowców, to ów bałagan się tworzy. A co do szpilek nie wytrzymałabym chyba w nich dwa dni i do tego wystawiając kociaki, masz rację, plus dla ciebie za dobry komentarz, ale każdy ubiera się jak lubi :)

Majarus

 
Posty: 34
Od: Nie maja 12, 2013 21:17

Post » Czw lis 28, 2013 23:02 Re: 16-17.11.2013 ŻORY - MIĘDZYNARODOWA WYSTAWA KOTÓW RASOWY

masz większy transporter od ''marchioro 3'' ?
ten - bezproblemowo wchodzi pod ''mniejszą'' :wink: połówkę klatki

a wystrój ... nawet taki
http://www.redpearl.pl/pl.php?s=270
przy doborze odpowiedniej/innej tkaniny i ''wypełniaczy'' elementów pikowanych - mieści się pudełku po letnich sandałkach ...
Po wyjęciu i jedynie strzepnięciu - jest niepognieciony, strojny, fajnie izoluje kota.


/ ilość kocich kosmetyków - wynika z moich osobistych potrzeb - bo TYLE musiałam targać z persami
co nie znaczy, że dźwigałam flaszki o poj.250ml ... - aby etykietą po oczach innym wystawcom ... /


:wink: mnie szpilki - ani nie rażą, ani nie przeszkadzają :wink:
ale kontrast między wystawcą - a'la celebryta i otoczenie a'la wysypisko śmieci ...
I am a real witch, which is all the love and magic gave my cats!

ObrazekObrazek

Go!Go!

 
Posty: 2999
Od: Czw wrz 08, 2005 17:35
Lokalizacja: Polska

Post » Czw lis 28, 2013 23:12 Re: 16-17.11.2013 ŻORY - MIĘDZYNARODOWA WYSTAWA KOTÓW RASOWY

Go!Go! pisze:masz większy transporter od ''marchioro 3'' ?
ten - bezproblemowo wchodzi pod ''mniejszą'' :wink: połówkę klatki

a wystrój ... nawet taki
http://www.redpearl.pl/pl.php?s=270
przy doborze odpowiedniej/innej tkaniny i ''wypełniaczy'' elementów pikowanych - mieści się pudełku po letnich sandałkach ...
Po wyjęciu i jedynie strzepnięciu - jest niepognieciony, strojny, fajnie izoluje kota.


/ ilość kocich kosmetyków - wynika z moich osobistych potrzeb - bo TYLE musiałam targać z persami
co nie znaczy, że dźwigałam flaszki o poj.250ml ... - aby etykietą po oczach innym wystawcom ... /


:wink: mnie szpilki - ani nie rażą, ani nie przeszkadzają :wink:
ale kontrast między wystawcą - a'la celebryta i otoczenie a'la wysypisko śmieci ...

Niestety, mam ten większy transporter, ponieważ jeżdżę z kocurem, jak zabieram kotki to biorę mniejszy. A co do wystroju, to firaneczki prawie miejsca nie zajmują, ale podłoże do klatki jest dosyć duże+ do walizki idzie kocyk, miseczki, karma, legowisko etc. więc jeżeli chodzi o walizkę to mieszczę tam wszystko dla kota. Mój transporter wchodzi pod klatkę bez problemu, ale muszę też położyć gdzieś kuwetę, a nie mogę wziąć tej małej, tylko zakrywaną (mój Alex tylko do takiej się załatwi). Więc u mnie nie wygląda to tak, że wokół mnie porozwalane są moje rzeczy, tylko i wyłącznie transporter kota i tyle. Kurdę nie zazdroszczę wam z tymi persami i innymi długowłosymi u rusaków, to prawie nic nie trzeba robić z futerkiem.

Majarus

 
Posty: 34
Od: Nie maja 12, 2013 21:17

Post » Czw lis 28, 2013 23:30 Re: 16-17.11.2013 ŻORY - MIĘDZYNARODOWA WYSTAWA KOTÓW RASOWY

Majarus pisze:
Go!Go! pisze:masz większy transporter od ''marchioro 3'' ?
ten - bezproblemowo wchodzi pod ''mniejszą'' :wink: połówkę klatki

a wystrój ... nawet taki
http://www.redpearl.pl/pl.php?s=270
przy doborze odpowiedniej/innej tkaniny i ''wypełniaczy'' elementów pikowanych - mieści się pudełku po letnich sandałkach ...
Po wyjęciu i jedynie strzepnięciu - jest niepognieciony, strojny, fajnie izoluje kota.


/ ilość kocich kosmetyków - wynika z moich osobistych potrzeb - bo TYLE musiałam targać z persami
co nie znaczy, że dźwigałam flaszki o poj.250ml ... - aby etykietą po oczach innym wystawcom ... /


:wink: mnie szpilki - ani nie rażą, ani nie przeszkadzają :wink:
ale kontrast między wystawcą - a'la celebryta i otoczenie a'la wysypisko śmieci ...

Niestety, mam ten większy transporter, ponieważ jeżdżę z kocurem, jak zabieram kotki to biorę mniejszy. A co do wystroju, to firaneczki prawie miejsca nie zajmują, ale podłoże do klatki jest dosyć duże+ do walizki idzie kocyk, miseczki, karma, legowisko etc. więc jeżeli chodzi o walizkę to mieszczę tam wszystko dla kota. Mój transporter wchodzi pod klatkę bez problemu, ale muszę też położyć gdzieś kuwetę, a nie mogę wziąć tej małej, tylko zakrywaną (mój Alex tylko do takiej się załatwi). Więc u mnie nie wygląda to tak, że wokół mnie porozwalane są moje rzeczy, tylko i wyłącznie transporter kota i tyle. Kurdę nie zazdroszczę wam z tymi persami i innymi długowłosymi u rusaków, to prawie nic nie trzeba robić z futerkiem.



Go!Go! pytała czy Twój transporter, który zabierasz ze sobą jest większy od transportera Marchioro rozmiar 3, w którym mieści się dorosły średniej wielkości MCO. :wink:
Nie wydaje mi się, aby ruskowi był potrzebny jeszcze większy, ale może przenieśmy tę dyskusję na nowy wątek albo zamknijmy? :mrgreen: Jest sporo spraw, którymi różnią się wystawy dzisiejsze od tych 5-10-20 lat temu i wystarczyłoby trochę dobrych chęci, aby je poprawić. :wink:
(...) powiedział kiedyś do mnie: „Nie wiem, czy uda ci się poprawić rasę, ale zrób wszystko, żeby przynajmniej jej nie zepsuć". Zrozumiałam wtedy, jak wielka odpowiedzialność ciąży na hodowcach i jak ważne są podstawowe zasady, którym powinni oni pozostać wierni przez całe życie. (...)

mów mi Fatum

 
Posty: 802
Od: Pon maja 03, 2010 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 28, 2013 23:36 Re: 16-17.11.2013 ŻORY - MIĘDZYNARODOWA WYSTAWA KOTÓW RASOWY

mów mi Fatum pisze:
Majarus pisze:
Go!Go! pisze:masz większy transporter od ''marchioro 3'' ?
ten - bezproblemowo wchodzi pod ''mniejszą'' :wink: połówkę klatki

a wystrój ... nawet taki
http://www.redpearl.pl/pl.php?s=270
przy doborze odpowiedniej/innej tkaniny i ''wypełniaczy'' elementów pikowanych - mieści się pudełku po letnich sandałkach ...
Po wyjęciu i jedynie strzepnięciu - jest niepognieciony, strojny, fajnie izoluje kota.


/ ilość kocich kosmetyków - wynika z moich osobistych potrzeb - bo TYLE musiałam targać z persami
co nie znaczy, że dźwigałam flaszki o poj.250ml ... - aby etykietą po oczach innym wystawcom ... /


:wink: mnie szpilki - ani nie rażą, ani nie przeszkadzają :wink:
ale kontrast między wystawcą - a'la celebryta i otoczenie a'la wysypisko śmieci ...

Niestety, mam ten większy transporter, ponieważ jeżdżę z kocurem, jak zabieram kotki to biorę mniejszy. A co do wystroju, to firaneczki prawie miejsca nie zajmują, ale podłoże do klatki jest dosyć duże+ do walizki idzie kocyk, miseczki, karma, legowisko etc. więc jeżeli chodzi o walizkę to mieszczę tam wszystko dla kota. Mój transporter wchodzi pod klatkę bez problemu, ale muszę też położyć gdzieś kuwetę, a nie mogę wziąć tej małej, tylko zakrywaną (mój Alex tylko do takiej się załatwi). Więc u mnie nie wygląda to tak, że wokół mnie porozwalane są moje rzeczy, tylko i wyłącznie transporter kota i tyle. Kurdę nie zazdroszczę wam z tymi persami i innymi długowłosymi u rusaków, to prawie nic nie trzeba robić z futerkiem.



Go!Go! pytała czy Twój transporter, który zabierasz ze sobą jest większy od transportera Marchioro rozmiar 3, w którym mieści się dorosły średniej wielkości MCO. :wink:
Nie wydaje mi się, aby ruskowi był potrzebny jeszcze większy, ale może przenieśmy tę dyskusję na nowy wątek albo zamknijmy? :mrgreen: Jest sporo spraw, którymi różnią się wystawy dzisiejsze od tych 5-10-20 lat temu i wystarczyłoby trochę dobrych chęci, aby je poprawić. :wink:

Dokładnie nie wiem, jak wygląda ten Marchioro 3, wpisałam w google i wyskoczył mi niezbyt duży, może spojrzałam na jakiś inny i wywnioskowałam, że mojemu dużemu ruskowi jednak przyda się większy, zwykła pomyłka. Możliwe, że nie mam większego, ale już wyjaśniłam, czemu mój transporter nie mieści mi się pod klatkę. :)

Majarus

 
Posty: 34
Od: Nie maja 12, 2013 21:17

Post » Czw lis 28, 2013 23:40 Re: 16-17.11.2013 ŻORY - MIĘDZYNARODOWA WYSTAWA KOTÓW RASOWY

:ryk: :ryk: :ryk: nie zazdroszczę wam z tymi persami i innymi długowłosymi :ryk: :ryk: :ryk:

:piwa: ale masz wyobrażenia ... :piwa:
Dobrze przygotowanego w domu persa/ ew. innego długosierstnego ... to się wyjmuje z transportera aby strzelił gałami na lewo i prawo ... A przed samym doniesieniem sędziemu - to jeszcze persiarze mają w zwyczaju wykonać takie charakterystyczne potrzepywanie kotem z głową w dole...
I TYLE !!!

/ oczywiście - jak ktoś w domu - nie zrobił, albo robiąc - chce na otoczeniu wywrzeć wrażenie - to czochra biednego kota ... /


mów mi Fatum

czasem ''wątkiem pobocznym'' warto wyprostować komuś postrzeganie, aby nie kwęczał na organizatora, że za jego klateczką ''parkingu na tira'' mu nie przydzielił ...
I am a real witch, which is all the love and magic gave my cats!

ObrazekObrazek

Go!Go!

 
Posty: 2999
Od: Czw wrz 08, 2005 17:35
Lokalizacja: Polska

Post » Czw lis 28, 2013 23:47 Re: 16-17.11.2013 ŻORY - MIĘDZYNARODOWA WYSTAWA KOTÓW RASOWY

Go!Go! pisze::ryk: :ryk: :ryk: nie zazdroszczę wam z tymi persami i innymi długowłosymi :ryk: :ryk: :ryk:

:piwa: ale masz wyobrażenia ... :piwa:
Dobrze przygotowanego w domu persa/ ew. innego długosierstnego ... to się wyjmuje z transportera aby strzelił gałami na lewo i prawo ... A przed samym doniesieniem sędziemu - to jeszcze persiarze mają w zwyczaju wykonać takie charakterystyczne potrzepywanie kotem z głową w dole...
I TYLE !!!

/ oczywiście - jak ktoś w domu - nie zrobił, albo robiąc - chce na otoczeniu wywrzeć wrażenie - to czochra biednego kota ... /


mów mi Fatum

czasem ''wątkiem pobocznym'' warto wyprostować komuś postrzeganie, aby nie kwęczał na organizatora, że za jego klateczką ''parkingu na tira'' mu nie przydzielił ...

Nie znam się na tych długowłosych kotkach, ale oglądam jak ludzie się nimi zajmują, kiedyś Pani szykowała bodajże MCO przed oceną z 30 min., jak i nie dłużej, a u mnie to wygląda tak, że wyciągam kota z klatki i koniec, może rzeczywiście trochę przesadzam, ale tyle się tego naoglądałam.... :roll: My tu tak sobie dyskutujemy na temat porządków wokół klatek na temat wystroju, szykowania kotów do oceny, a prawda taka, że nasze milusińskie najchętniej zostały by w domu 8)
Najważniejsze by na wystawie było wygodnie i dobrze naszym wspaniałym kociakom! :piwa:

Majarus

 
Posty: 34
Od: Nie maja 12, 2013 21:17

Post » Pt lis 29, 2013 11:17 Re: 16-17.11.2013 ŻORY - MIĘDZYNARODOWA WYSTAWA KOTÓW RASOWY

A myśmy byli światkiem, jak sędzia na wystawie w Italii podziękował hodowcy za traktowanie kota notorycznie nim trzepiąc przed oceną. Zdziwko jego było spore, ale i też wszyscy patrzyli z niedowierzaniem jak można tak traktować swego kota. Po którymś trzepnięciu, sędzia odszedł od swojego do stolika (oceniał jeszcze innego kota) - podszedł do hodowcy który za chwilę miał być z kotem w ocenie i powiedział co myśli. Na tym skończyła się przygoda tego pana na tej wystawie. I popieram :ok: bo czy szykując fryzurę, trzepiemy sobą tak, aż flaki wywraca a mózg chce wypaść :wink: Wiem, znajdą się zaraz obrońcy i osoby które powiedzą co ja tam wiem, przecież hodowli nie mam. To prawda. Ale mam 3 koty, w tym dwa długowłose i takich atrakcji im nie funduję ...

eju

 
Posty: 365
Od: Pt cze 19, 2009 19:04
Lokalizacja: lotny ptak po EU

Post » Pt lis 29, 2013 11:57 Re: 16-17.11.2013 ŻORY - MIĘDZYNARODOWA WYSTAWA KOTÓW RASOWY

eju

... mam 3 koty, w tym dwa długowłose i takich atrakcji im nie funduję ...



a to ja się przewrotnie zapytam - na ilu wystawach byłeś ze swoimi kotami ?
Ile razy dostały NOM BIS ? Ile razy weszły do ścisłego finału po BOS/BOB ?

Łatwo jest powiedzieć - '' ... ja tego swoim kotom nie funduję ... ''
Ale - warto poobserwować mimikę wystawców w czasie indywidualnej oceny ich kota ... gdy sędzia pokusi się o coś więcej niż sztampa >ble, ble, ble ...<
Gdybyś obiektywem utrwalał oblicza wystawców z porównań ... To dopiero by była ''lekcja przewalających się emocji'' !

No, ale ... jak ~~rasowość~~ kończy :wink: siem na futerku :wink: ...
I am a real witch, which is all the love and magic gave my cats!

ObrazekObrazek

Go!Go!

 
Posty: 2999
Od: Czw wrz 08, 2005 17:35
Lokalizacja: Polska

Post » Pt lis 29, 2013 12:19 Re: 16-17.11.2013 ŻORY - MIĘDZYNARODOWA WYSTAWA KOTÓW RASOWY

Go!Go! pisze:eju

... mam 3 koty, w tym dwa długowłose i takich atrakcji im nie funduję ...



a to ja się przewrotnie zapytam - na ilu wystawach byłeś ze swoimi kotami ?
Ile razy dostały NOM BIS ? Ile razy weszły do ścisłego finału po BOS/BOB ?

Łatwo jest powiedzieć - '' ... ja tego swoim kotom nie funduję ... ''
Ale - warto poobserwować mimikę wystawców w czasie indywidualnej oceny ich kota ... gdy sędzia pokusi się o coś więcej niż sztampa >ble, ble, ble ...<
Gdybyś obiektywem utrwalał oblicza wystawców z porównań ... To dopiero by była ''lekcja przewalających się emocji'' !

No, ale ... jak ~~rasowość~~ kończy :wink: siem na futerku :wink: ...



Ja mam persa, w finałach bywa, BOBy miewa, a trzepać nim nie będę, bo i po co? Są bardziej przyjazne dla kota metody, żeby sie dobrze prezentował :kotek:

Na naszych ringach tez są sędziowie czuli na punkcie "trzepania".
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt lis 29, 2013 12:47 Re: 16-17.11.2013 ŻORY - MIĘDZYNARODOWA WYSTAWA KOTÓW RASOWY

Go!Go! pisze: a to ja się przewrotnie zapytam - na ilu wystawach byłeś ze swoimi kotami ?
Ile razy dostały NOM BIS ? Ile razy weszły do ścisłego finału po BOS/BOB ?

Łatwo jest powiedzieć - '' ... ja tego swoim kotom nie funduję ... ''
Ale - warto poobserwować mimikę wystawców w czasie indywidualnej oceny ich kota ... gdy sędzia pokusi się o coś więcej niż sztampa >ble, ble, ble ...<
Gdybyś obiektywem utrwalał oblicza wystawców z porównań ... To dopiero by była ''lekcja przewalających się emocji'' !

No, ale ... jak ~~rasowość~~ kończy :wink: siem na futerku :wink: ...


Rozumiem GoGo, że oddając koty osobom, które "tylko" kupują je dla towarzystwa w domu - zawsze mówisz stanowcze NIE.
No bo przecież taki kot, poza tym że będzie miał kochający go dom, będzie tylko kotem z futerkiem ;)
A osoba która się nim zajmuje drugą kategorią bez prawa głosu. hmmm ... OK, można i tak mnie określać.
Nie zamierzam otwierać hodowli, nie planuję fundować wystaw - i zapewne mam ku temu powód. Dla mnie smutny, przemyślany i w obecnej chwili nie zmienię tego tylko dlatego, by chwalić się NOM BIS ...

eju

 
Posty: 365
Od: Pt cze 19, 2009 19:04
Lokalizacja: lotny ptak po EU

Post » Pt lis 29, 2013 13:21 Re: 16-17.11.2013 ŻORY - MIĘDZYNARODOWA WYSTAWA KOTÓW RASOWY

eju - uważnie przeczytaj mój powyższy post ...
a na najbliższych wystawach - strzel kilka fotek wystawcom ...
/ mowa ciała, mimika twarzy - więcej zdradzają niż można opisać w kilku felietonach ... /



a persiarze na całym świecie, w różnych federacjach, na bardzo zapersionych wystawach - wykonywali ten ruch, wykonują i robić to będą :wink:
I ani kot wstrząśnienia mózgu nie doznaje, ani łapy mu się nie nadszarpną, ani oczy nie wypadną - jak ktoś robi to UMIEJĘTNIE i Z WYCZUCIEM ...
No i przede wszystkim żaden sędzia nie podważy tak wykonanej operacji ...
Gdybyś bywał na wystawach CFA - to byś miał okazję popatrzeć jak tam sędziowie, na ringu ... unoszą koty, ''przesypują'' im futro, trzymają osobiście w ręce ...

posiadania kota - nie należy łączyć z wystawianiem, czy namnażaniem
hodowanie może absolutnie nie mieć NIC wspólnego z wystawianiem
a wystawianie ... to nie tylko kot ! To ludzkie/wystawcy emocje ... które można podglądać, ale ... ich zrozumienie czasami przychodzi łatwiej, gdy ich się doświadczy ...
I am a real witch, which is all the love and magic gave my cats!

ObrazekObrazek

Go!Go!

 
Posty: 2999
Od: Czw wrz 08, 2005 17:35
Lokalizacja: Polska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości