Mnie tylko zasmucił widok kobiety z dziećmi, która przyszła specjalnie na kocią wystawę, a nie mogła sobie pozwolić na wejście bo maluchów było sporo. W dodatku wszystkie zaczęły płakać
W każdym razie, dziękuję za wyjaśnienie
Szkoda, że nie byłam tego świadkiem, kupiłabym im bilety




 , za rok znów przyjedziemy  

  