» Nie lis 23, 2008 19:23
czyli całkowita wina leży po mojej stronie, bo popełniłam pomyłkę w zgłoszeniu? trudno! mój błąd, moja wina, moja kasa i czas , ale dlaczego żaden z sędziów nie zareagował? co można sądzić o ich ocenach i wiedzy na temat naszych kotów? jak można wśród kotów czarnych nie odróżnić szylkretki? i to tak oczywistej ....
zgłoszenia dokonywałam, patrząc właśnie na moja stronkę, kopiowałam bezmyślnie, w pospiechu przyznaję, stad ten błąd. Ktoś kto robił mi stronkę wpisał niepoprawnie, a ja nie zauważyłam i stąd to wszystko
poniosę konsekwencje, skoro trzeba, trudno się mówi
niemniej .........
regulamin wystawowy FIFe mówi, ze kot może być wystawiany jedynie we właściwej dla siebie klasie (punkt 5.1)! nie ma mowy o grupie kolorystycznej. Petka wystawiana była we właściwej dla siebie klasie, czyli w 5 - Internacjonal Champion
w punkcie 3.9 Regulaminu dotyczącymi dyskwalifikacji, nie ma zapisu o tym, że kot oceniony w nie swojej grupie kolorystycznej jest zdyskwalifikowany
punkt 6.2 mówi, że decyzje sędziowskie są niepodważalne, więc skoro sędzia przyznał certyfikat nawet w złej grupie kolorystycznej to go przyznał .......
....... więc na jakiej podstawie należy sądzić, ze certyfikat nie jest ważny ?
Ostatnio edytowano Nie lis 23, 2008 20:13 przez
warmianka, łącznie edytowano 4 razy
koty syberyjskie: Azja, Assan, Tobias, Basala, Czarusia, Dziunia Pietrusińska, Olimpia, Ninka, Petunja, Diana i Bunia oraz chow-chow Skotuś ... pozdrawiają serdecznie z Olsztyna
www.koty.syberyjskie.pl
www.chow.pl