agal pisze:Enya pisze:
W lipcu w Sopocie w CCB było Show NFO i Show MCO, organizowałiśmy to sami, nikt z klubu w niczym nam nie pomagał. Nagrody otrzymały koty zwycięzkie w show a dyplomy każdy NFO i MCO. Tak że proszę nie uogólniać.
Organizowane przez CCbaltic Show danej rasy odbywa się troszke inaczej niż w większości klubów.
Teraz styczniu mamy kolejne dwa SHow i mam nadzieję że hodowcy tych ras będą zadowoleni z organizacji , przeprowadzenia i oczywiście nagród.
No i wiedziałam, że o Kimś zapomnę

A to tylko dlatego, że niestety nie mogłam być w Sopocie

Kajam się, kajam

I odszczekuję tylko tę Łódź

Jeszcze Cat Club Baltic

A.
Jeżeli chodzi o Łódź, to mam odmienne zdanie - wystawy specjalistyczne organizowana na styl tej warszawskiej; zbiór kotów: wszystkie kotki u jednego sędziego to samo dotyczyło kocurów, sędzia wybierał po trzy najlepsze; a kastraty, kocięta i młodzież wybierał jeden sędzia i wybierał po jednym najlepszym kocie.
Wybór wszystkich kotów w tym samym czasie i jak masz więcej niż jednego kota, to musisz szukać rąk do trzymania go u innego sedziego. W ten sposób część kotow w Łodzi w ogóle nie była na porównaniu, bo brakowało rąk.
Taka organizacja wystawy specjalistycznej mi nie odpowiada, lubię takie wystawy, jak sędzia w czasie normalnej oceny wybiera u siebie najlepszą kotkę, kocura, kastrata itd i w ten sposób mamy na przykład trzy kociaki w panelu specjalistycznym.
W Poznaniu w ten sposób organizowane są wystawy specjalistyczne. Do tego były organizowane z okazji 15-lecia ras NFO i SBI w Polsce i przygotowywał je organizator wystawy od początku do końca Felis Posnania.
To co było w Warszawie i w Łodzi to przede wszytkim rodzi wielkie zamieszanie ( dziesięć kocurów obok siebie na małej przestrzeni i miotający sie miedzy nimi sędzia - koszmar), a jedyny plus to szybkość przeprowadzenia oceny.